Przegląd
- Udział Andrew Garfielda w filmie Spider-Man 4 jest na razie kwestionowany, a ostatnie komentarze wskazują, że jest mało prawdopodobne, aby wziął w nim udział.
- Oczekuje się, że film będzie kładł nacisk na solidną narrację, która będzie sprzyjać rozwojowi postaci Spider-Mana granego przez Toma Hollanda.
- Skupienie się w kolejnej części na Hollandzie jest niezbędne, aby rozwinąć jego postać i utrzymać dynamikę serii.
Oczekiwania związane z filmem Spider-Man 4 napotkały na wiele przeszkód, szczególnie z powodu trudności ze scenariuszem, które utrudniały jego rozwój. Niemniej jednak fani pozostają entuzjastycznie nastawieni do powrotu Toma Hollanda do kultowej roli superbohatera. Nadchodzący film jest owiany tajemnicą dotyczącą fabuły i możliwych zaskakujących występów gościnnych, co jest znakiem rozpoznawczym Marvel Cinematic Universe (MCU). Po sukcesie filmu Spider-Man: Bez drogi do domu , spekulacje na temat roli multiwersum i tego, czy poprzedni aktorzy Spider-Mana, Andrew Garfield i Tobey Maguire, powtórzą swoje role. Ostatnie wskazówki Garfielda dotyczące jego statusu wywołały dyskusje na temat kierunku MCU.
Obecny status Andrew Garfielda
Możliwość powrotu Garfielda i Maguire’a prawdopodobnie pozostanie w tajemnicy do premiery filmu, podobnie jak w przypadku poprzednich projektów Marvela. Marvel Studios zamierza zachować te niespodzianki dla fanów, co generuje szum wokół premiery. Obecnie wydaje się, że nie ma planów, aby którykolwiek z aktorów zagrał w Spider-Man 4 , ale może się to zmienić w miarę postępów w filmie. Pomimo początkowego rozczarowania brakiem zaangażowania Garfielda, ta zmiana może być korzystna dla MCU jako całości.
W niedawnym wywiadzie dla GQ Garfield szczerze odniósł się do swojego statusu, stwierdzając: „Zawiodę cię, tak, nie. Ale wiem, że od teraz nikt nie będzie ufał niczemu, co powiem”. Świadomość aktora na temat sceptycyzmu publiczności pokazuje złożone środowisko otaczające filmy o superbohaterach, w którym jest mnóstwo sekretów, a zaufanie chwieje się. Chociaż niektórzy fani mogą czuć się zawiedzeni jego potencjalną nieobecnością, może to doprowadzić do bardziej spójnej wizji dalszej części serii.
Potrzeba ugruntowanej narracji
Poprzednia odsłona, Spider-Man: No Way Home , wyróżniała się wielką skalą i elementami multiwersum, prezentując zarówno powracające postacie, jak i znanych złoczyńców. To środowisko o wysokich stawkach napędzało dramaturgię i emocje filmu, ustanawiając trudny precedens dla kolejnych filmów o Spider-Manie. Jednak dla Marvela istotne jest przejście na bardziej przyziemne podejście w przypadku Spider-Mana 4 .
Powrót do korzeni Spider-Mana jest kluczowy; ożywienie jego wrażliwej osobowości i życia szkolnego może stworzyć bardziej wiarygodną narrację. Zaangażowanie ulicznych złoczyńców zamiast polegania na wielkich wydarzeniach crossoverowych ożywi fabułę. Peter Parker stara się odbudować relacje z MJ i Nedem — którzy już go nie pamiętają z powodu zaklęcia Doktora Strange’a — dlatego uwaga powinna zostać przesunięta w stronę tej osobistej walki. Podkreślenie mniej zależnego od technologii Spider-Mana jeszcze bardziej wzmocni autentyczność i głębię emocjonalną postaci.
Podkreślenie rozwoju Toma Hollanda
Kierunek narracji w Spider-Man 4 musi koncentrować się na Tomie Hollandzie i jego przedstawieniu ukochanej postaci. Podczas gdy miał okazję zabłysnąć w No Way Home , większość rozmów kręciła się wokół zaskakujących występów poprzednich aktorów Spider-Mana. To odwraca uwagę od Hollanda, który jest gotowy stać się kamieniem węgielnym franczyzy na lata. Dlatego też dla Marvela kluczowe jest unikanie włączania jakichkolwiek reinterpretacji Spider-Mana do tego filmu.
Podczas gdy w przyszłości mogą pojawić się okazje do powrotu Garfielda, być może w filmie zespołowym takim jak Avengers: Doomsday , Spider-Man 4 powinien nadal koncentrować się na rozwoju postaci Hollanda. MCU umieściło Spider-Mana w wyjątkowej pozycji w swojej narracyjnej strukturze, a widzowie są chętni, aby zobaczyć eksplorację jego rozwoju. Utrzymując prostą fabułę i koncentrując się na wersji Petera Parkera granej przez Hollanda, Marvel może skutecznie podtrzymywać emocje fanów.
Dodaj komentarz