Najnowszy odcinek Only Murders in the Building, sezon 4 zatytułowany „Lifeboat”, okazał się kolejnym ekscytującym rozdziałem w serii, ujawniając kluczowe punkty fabuły i przygotowując grunt pod nadchodzący przedostatni odcinek. Gdy pojawiły się napisy końcowe, widzowie otrzymali znaczącą wskazówkę dotyczącą śmierci Sazz, granej przez Jane Lynch.
Ta część nawiązuje do nowych podejrzeń otaczających mieszkańców West Wing po dramacie siódmego odcinka. Po tym, jak każda postać opowiedziała o swoich spotkaniach z zagadkowym Dudenoffem (w tej roli Griffin Dunne), stało się jasne, że ani Sazz, ani Dudenoff nie byli ofiarami tego samego mordercy.
W rzeczywistości szokująca prawda ujawniła, że śmierć Dudenoff nie miała związku ze śmiercią Sazz, co ujawniono w tym samym odcinku. Niemniej jednak sprawa Sazz pozostaje owiana tajemnicą, a pod koniec odcinka pojawił się nowy podejrzany — jej protegowany, Glen Stubbins, grany przez Paula Rudda, który obecnie dochodzi do siebie w szpitalu po ataku na Olivera (Martin Short).
*Ostrzeżenie: Przedstawiamy poważne spoilery dotyczące 8. odcinka 4. sezonu serialu Only Murders in the Building.*
Objawienie protegowanego Sazza
Gdy odcinek zbliżał się do końca, widzowie poznali Helgę, która nie miała pojęcia o śmierci Dudenoffa — prośbę tę przedstawił zmarły profesor. Helga, była rezydentka West Wing, rozmawiała z Sazzem, dzieląc się spostrzeżeniami na temat wskazówek, jakie Sazz zebrał na temat domniemanego zabójcy, który prześladuje trio od początku serialu.
Podczas ich wymiany zdań przez radioamatorstwo Helga odkryła, że Sazz ma protegowanego, który najwyraźniej zboczył z trasy. Przekazała mu, że uporczywie ją nękał, a nawet przeczuwał, że ten aspirujący osobnik doprowadzi ją do zguby. Zwrot akcji ujawnił, że tym kaskaderem, o którym wcześniej wspomniał Sazz, był nikt inny, jak Glen Stubbins, który dublował Bena Glenroya.
Stubbins trafia do szpitala po tym, jak został postrzelony podczas zamachu na Olivera. Jednak odcinek daje widzom do zrozumienia, że wraca do zdrowia.
Wyjaśnienie losu Dudenoffa
Jedna z kluczowych tajemnic ujawnionych w tym odcinku dotyczy śmierci Dudenoffa. Podczas gdy widzowie i trio podcastingowe uwierzyli, że ten sam napastnik był odpowiedzialny za śmierć Dudenoffa i Sazz, ostatecznie ujawniono, że Dudenoff postanowił odebrać sobie życie.
Ta tragiczna decyzja wynikała z diagnozy jego śmiertelnej choroby, co skłoniło go do bezinteresownego zapewnienia mieszkańcom West Tower możliwości dalszego zamieszkiwania w ich domach i otrzymywania comiesięcznych świadczeń z ubezpieczenia społecznego. Aby pomóc im cieszyć się życiem, zdecydował się na samobójstwo, zanim choroba poczyniła swoje żniwo, i poprosił o kremację swoich szczątków, które później odkryto, gdy zespół zbierał prochy Sazza. Helga została celowo pominięta w tym planie, ponieważ wciąż opłakiwała śmierć ojca i postrzegała Dudenoffa jako postać ojcowską.
Śmierć Dudenoffa nie była zatem zabójstwem, lecz raczej dobrowolnym działaniem, kończącym śledztwo dotyczące West Wing i potwierdzającym, że sprawa Sazza jest zupełnie odrębna.
Czy prawdziwy zabójca nadal jest na wolności?
Główny antagonista, który był celem w sezonie 4 Only Murders in the Building, jest nadal na wolności. Wskazówki w tym odcinku sugerują, że sprawcą może być długoletnia postać, która chce uciszyć podcast.
Pozostały tylko dwa odcinki, a prawda wydaje się być w zasięgu ręki. Nadchodząca część prawdopodobnie zagłębi się bardziej w zaangażowanie Glena Stubbinsa, zwłaszcza biorąc pod uwagę jego wyróżnioną rolę na końcu tego odcinka.
Fani mogą już obejrzeć ósmy odcinek czwartego sezonu serialu Only Murders in the Building w serwisie Hulu.
Dodaj komentarz