W fascynującym świecie „One Piece” koncepcja słabego Diabelskiego Owocu jest błędnym pojęciem. Każdy Diabelski Owoc posiada wrodzony potencjał, który można rozwinąć lub obudzić poprzez odpowiednie szkolenie i mistrzostwo. Istnieją jednak słabi użytkownicy — jednostki, które pomimo dostępu do potężnych zdolności nie potrafią ich skutecznie wykorzystać w scenariuszach walki.
Elementy, które mogą wydawać się trywialne, takie jak mochi lub sznurek, mogą przekształcić się w potężną broń w odpowiednich okolicznościach. Z drugiej strony skuteczność Diabelskiego Owocu może znacznie zmaleć, jeśli używa go słaby wojownik. W wielu przypadkach siła, jaką dają te niezwykłe owoce, jest marnowana na niekompetentnych użytkownikach, co podkreśla znaczenie umiejętności i taktycznego sprytu w połączeniu z nadprzyrodzonymi zdolnościami.
5 Wózek
Niepowodzenie Upadek w Górę
- Debiut: Rozdział 9 (Manga); Odcinek 4 (Anime)
- Diabelski owoc: Bara Bara no Mi
- Klasa owoców diabła: Pantofelek
Buggy uosabia archetyp słabego pirata, zyskując sławę głównie dzięki swoim powiązaniom, a nie osobistej sile. Jego prawdziwy talent leży w tworzeniu sojuszy i wykorzystywaniu siły innych, co pozwala mu wspinać się po szczeblach Cross Guild, gdzie zmanipulował swoją załogę, aby rywalizowała o jego rolę Króla Piratów.
Pomimo że jego Devil Fruit zapewnia unikalne zdolności, takie jak rozmontowywanie ciała i przetrwanie licznych ataków, nieudolność Buggy’ego w bezpośredniej walce sprawia, że te moce są raczej komediowe niż groźne. Bardziej doświadczony wojownik mógłby wykorzystać rozszerzony zasięg i mechanikę obronną Bara Bara no Mi do niszczycielskiego efektu, podczas gdy Buggy kończy na używaniu ich jako źródła humoru.
4 Pierre
A najbardziej zbędny diabelski owoc trafia do…
- Debiut: Rozdział 237 (Manga); Odcinek 153 (Anime)
- Diabelski owoc: Uma Uma no Mi
- Klasa Diabelskiego Owocu: Zoan
Pierre, będący powiernikiem Gan Fall, boga Skypiei, wykazuje się odwagą w walce, ale ostatecznie nie wykorzystuje w pełni potencjału swojego Diabelskiego Owocu. Zdolność do transformacji w konia daje niewielką przewagę strategiczną, ponieważ jego ptasia forma jest już w stanie wspierać Gan Fall. Ta redundancja zmniejsza użyteczność Uma Uma no Mi, wskazując, że bardziej wszechstronny owoc lepiej pasowałby do roli Pierre’a w walce.
3 Funkfreed
Miecz świadomy
- Debiut: Rozdział 365 (Manga); Odcinek 254 (Anime)
- Diabelski owoc: Zou Zou no Mi
- Klasa Diabelskiego Owocu: Zoan
Funkfreed, miecz dzierżony przez notorycznie nieudolnego Spandama, uosabia mało imponujące wykorzystanie potężnego owocu Zoan Devil. Chociaż zyskał świadomość i zdolność do przekształcania się w słonia, jego lękliwe usposobienie odzwierciedla usposobienie jego właściciela. Ta dynamika poważnie ogranicza jego skuteczność, co widać, gdy Franky z łatwością pokonuje Funkfreeda. Potencjał mógł zostać uwolniony, gdyby silniejszy, odważniejszy użytkownik wykorzystał jego możliwości.
2 gekony morskie
Niesiony przez Jego Diabelski Owoc
- Debiut: Rozdział 449 (Manga); Odcinek 343 (Anime)
- Diabelski owoc: Kage Kage no Mi
- Klasa owoców diabła: Pantofelek
Chociaż Gecko Moria posiada potężnego Kage Kage no Mi, co pozwala mu manipulować cieniami, jego ogólna kompetencja jako pirata jest wątpliwa. Od czasu porażki z Kaido polegał głównie na mocach swojego Diabelskiego Owocu, często delegując obowiązki bojowe innym, zamiast angażować się bezpośrednio. Jego miejsce w Warlords of the Sea było spowodowane bardziej jego Diabelskim Owociem niż osobistymi zasługami, pokazując, jak poleganie na potężnych umiejętnościach bez doskonalenia własnych umiejętności może prowadzić do upadku.
1 Kurozumi Orochi
Zmarnowano mitycznego Zoana
- Debiut: Rozdział 927 (Manga); Odcinek 921 (Anime)
- Diabelski owoc: Hebi Hebi no Mi, model: Yamata no Orochi
- Klasa Diabelskiego Owocu: Mityczny Zoan
Kurozumi Orochi jest przykładem tragicznego marnotrawstwa potężnego mitycznego owocu Zoan. Jego niekompetencja jako wojownika w połączeniu ze wsparciem Kaido uczyniła z niego marionetkowego przywódcę, używającego zastraszania zamiast umiejętności bojowych. Pomimo ogromnej mocy transformacji w legendarnego ośmiogłowego węża, brak taktycznych umiejętności Orochiego sprawił, że był podatny na ataki, co zakończyło się dramatycznym upadkiem przerywanym licznymi dekapitacjami. Zdolny wojownik mógł wykorzystać tę umiejętność w pełni, ilustrując, jak moc bez umiejętności prowadzi do nieuchronnej porażki.
Dodaj komentarz