Novak Djokovic świetnie się bawił 11 stycznia na imprezie charytatywnej Australian Open 2024, próbując swoich sił w różnych dyscyplinach sportowych. Warto zauważyć, że tenisowy moment Serba z legendą australijskiego krykieta Stevem Smithem zwrócił uwagę innego znanego nazwiska w grze dżentelmenów – Sachina Tendulkara.
Podczas pobytu na korcie twardym Rod Laver Arena Smith skutecznie odpowiedział na serwis Djokovica, robiąc wrażenie na wszystkich obecnych. Doceniając imponujący wyczyn, 24-krotny mistrz Wielkiego Szlema ukłonił się Australijczykowi.
Ten niezwykły incydent wywołał aplauz urzeczonej publiczności oraz Tendulkara, który podzielił się swoimi przemyśleniami na X (dawniej na Twitterze). Były kapitan Indii napisał:
„Wspaniale jest widzieć dwóch znakomitych sportowców spędzających tę chwilę. Wynik to „kochaj wszystkich”. @stevesmith49 @DjokerNole.”
Djokovic odpowiedział później na uwagi Tendulkara na tej samej platformie mediów społecznościowych, używając kilku emotikonów modlących się dłoni:
„Trudno widzieć, żeby ktokolwiek pokonał Novaka Djokovica w Melbourne” – Laura Robson
Była brytyjska tenisistka Laura Robson stwierdziła niedawno, że trudno sobie wyobrazić, aby ktokolwiek pokonał Novaka Djokovica na Australian Open, zwracając uwagę na to, jak Numer 1 na świecie ma oddaną rzeszę fanów i szczególnie dobrą grę na kortach twardych w Melbourne.
„Trudno widzieć, żeby ktoś go pobił w Melbourne” – powiedział były zawodnik nr 27 na świecie według Tennis365. „Jest tu coś, co działa na jego grę, a fani są tutaj po prostu szalonymi kibicami Novaka Djokovicia. Naprawdę nie widzisz tego nigdzie indziej na świecie. Po prostu czuję, że uwielbia tu grać.
Następnie Robson odniósł się do kontuzji nadgarstka, której Serb doznał tydzień temu podczas United Cup, mówiąc:
„W tej chwili zmaga się z problemem przedramienia, ale zdarzało mu się to już wcześniej. Zakładam więc, że wie, jak sobie z tym poradzić i będzie gotowy na czas.
Djokovic jest zaraz po Margaret Court zawodniczką odnoszącą największe sukcesy w historii Australian Open. Serb zdobył do tej pory 10 tytułów na Happy Slam, a Australijczyk 11, choć nie wszystkie w erze Open.
W niedzielę (14 stycznia) 36-latek rozpocznie w Melbourne walkę o rekordowy, jedenasty tytuł przeciwko 18-letniemu kwalifikatorowi Dino Prizmicowi. Jeśli Djoković awansuje, w kolejnych trzech rundach może zmierzyć się z Aleksiejem Popyrinem, Andym Murrayem i Benem Sheltonem, a także odpowiednio w ćwierćfinale, półfinale i finale ze Stefanosem Tsitsipasem, Andreyem Rublevem i Carlosem Alcarazem.
Dodaj komentarz