To nie jest porada inwestycyjna. Autor nie zajmuje pozycji w żadnej z wymienionych spółek.
Wystrzelenie pierwszego lądownika księżycowego przez NASA od czasów Apollo nadal zaskakuje pomimo paniki, która pojawiła się wkrótce po jego wystrzeleniu i doprowadziła do potwierdzenia przez inżynierów, że miękkie lądowanie jest niemożliwe. Lądownik księżycowy Peregrine firmy Astrobotic wystartował na początku tego miesiąca na nowej rakiecie Vulcan należącej do United Launch Alliance (ULA), co czyni ją pierwszą prywatną komercyjną próbą wylądowania statku kosmicznego pełnego ładunku na Księżycu.
Teraz inżynierowie Astrobotic uważają, że Peregrine’owi może wystarczyć 52 godziny paliwa – aktualizacja ta pojawia się 17 godzin po poprzedniej wersji Astrobotic, w której szacowano, że na podróż na Księżyc pozostało 48 godzin paliwa.
Astrobotic zdobywa cenne doświadczenie podczas swojego pierwszego startu na Księżyc po awarii systemu paliwowego Pergerine
Podczas podróży lądowniki służące do eksploracji Księżyca i innych planet głębinowych muszą wziąć pod uwagę wiele czynników. W przypadku misji na Księżyc, ponieważ odległość jest znacznie mniejsza niż w przypadku innych planet, takich jak Mars, lądowniki można wysyłać bezpośrednio na Księżyc bez konieczności stosowania dodatkowych systemów napędowych na pokładzie.
Dzieje się tak również w przypadku Peregrine, ponieważ opiera się on na silnikach pokładowych, aby orientować się w stosunku do Księżyca i lądu. Lądowanie na Księżycu jest trudne, ponieważ statek kosmiczny nie może używać spadochronów, aby spowolnić początkową prędkość opadania. W rezultacie silniki zwane silnikami głównymi uruchamiają się, aby spowolnić statek kosmiczny. Peregrine ma pięć głównych silników, ale nie są to jedyne, których używa do manewrowania podczas podróży na Księżyc.
Lądownik Astrobtic posiada także 12 systemów kontroli położenia, które odgrywają równie ważną rolę podczas lądowania. Podczas gdy główne silniki odpowiadają za spowolnienie prędkości opadania statku kosmicznego, silniki ACS są niezbędne, aby zapewnić mu możliwość zorientowania się na Księżyc, bez czego prawidłowe lądowanie staje się niebezpieczne.
Chwilę temu udostępniono najnowszą aktualizację Astrobotic dotyczącą misji Peregrine. Wskazał, że lądownikowi pozostało teraz 52 godziny paliwa. Ponieważ anomalia w układzie napędowym wystąpiła w ciągu kilku godzin od wystrzelenia, Peregrine polega na swoich silnikach kontroli położenia, aby skierować się w stronę Słońca. Jednak według firmy ze względu na wyciek paliwa statek kosmiczny nie może wykonać „miękkiego” lądowania na Księżycu.
To, czy podejmie próbę twardego lądowania, również pozostaje kwestią spekulacyjną, ponieważ 52 godziny pozostałego czasu misji to za mało, aby osiągnąć pierwotną trajektorię Peregrine’a. Aby wytworzyć prędkość niezbędną do podejścia do Księżyca, Peregrine najpierw okrąży Ziemię, a następnie wykorzysta uzyskany pęd, aby dogonić Księżyc, opaść na ziemię, a następnie podjąć próbę lądowania.
Według szacunków dostarczonych przez Astrobotic w momencie wystrzelenia proces ten miał zakończyć się pod koniec lutego. Od tego czasu kilka ładunków na lądowniku zostało pomyślnie uruchomionych i wykazało zdolność do działania w przestrzeni kosmicznej.
Co najważniejsze dla Peregrine’a, inżynierowie Astrobotic uważają, że pojazd może przetrwać znacznie dłużej, niż początkowo oczekiwano. Tempo wycieku paliwa spadło i jeśli lądownik będzie w stanie utrzymać moc, może podróżować przez dłuższy czas. Astrobotic nie jest również pewien, dlaczego wyciek paliwa zmniejszył się szybciej, niż początkowo sądzono, a według stanu na wczoraj statek kosmiczny pokonał 94% swojej odległości między Księżycem a Ziemią.
Dodaj komentarz