Niesamowity sukces kasowy Mufasa: Król Lew utorował drogę Disneyowi do rozważenia kontynuacji swojego aktorskiego serialu Król Lew. Reżyserowany przez cenionego Barry’ego Jenkinsa , ten film zagłębia się w historię Mufasy, ojca Simby, obok narracji Skazy, zagubionego brata Mufasy. W filmie występuje różnorodna obsada, w tym Aaron Pierre (z Rebel Ridge), Kelvin Harrison Jr., Tiffany Boone, Mads Mikkelsen, Seth Rogen, Billy Eichner i Thandiwe Newton.
Chociaż Mufasa: Król Lew nie osiągnął oszałamiających globalnych przychodów kasowych swojego poprzednika z 2019 r., nadal stał się jednym z wiodących blockbusterów 2024 r. Oryginalna wersja Króla Lwa z 2019 r., wyreżyserowana przez Jona Favreau, zgromadziła monumentalne 1,662 mld dolarów, zapewniając sobie miejsce jako jeden z najbardziej dochodowych filmów wszech czasów. Co ciekawe, nie zdobył nawet tytułu najlepiej zarabiającego filmu w tym przełomowym roku, ponieważ Avengers: Koniec gry zdobył koronę z oszałamiającymi 2,8 mld dolarów.
Mufasa: Król Lew na drodze do rentowności dla Disneya
Przewiduje się, że film przekroczy 600 milionów dolarów na całym świecie i zajmie 7. miejsce na liście najbardziej dochodowych filmów w 2024 r.
Do tej pory Mufasa: The Lion King zarobił około 542,3 mln dolarów na całym świecie , co stawia go strategicznie w celu prześcignięcia Kung Fu Panda 4 (547,7 mln dolarów) i ewentualnego dorównania Godzilla x Kong: The New Empire (571,8 mln dolarów). Przy budżecie produkcyjnym wynoszącym 200 mln dolarów filmy zazwyczaj muszą zarobić około 2,5-krotność swojego budżetu, aby wyjść na zero, co oznacza 500 mln dolarów jako próg rentowności, który Mufasa już przekroczył. Nadchodzące tygodnie zadecydują, czy uda się osiągnąć kamień milowy 600 mln dolarów, chociaż przekroczenie oczekiwanych 700 mln dolarów Wicked może okazać się trudne.
Obecna prognoza Mufasy wskazuje na rentowność Disneya opartą wyłącznie na wynikach kasowych. Ta liczba nie uwzględnia dodatkowych źródeł przychodów, takich jak prawa do transmisji strumieniowej i towary — charakterystycznej przewagi ukochanych franczyz, takich jak Król Lew. Nawet jeśli Mufasa nie osiągnie 700 milionów dolarów, jego przewidywane zyski w wysokości 600 milionów dolarów lub więcej są godnym uwagi sukcesem, który wzmacnia pewność Disneya co do wyprodukowania kolejnej aktorskiej części Króla Lwa przed końcem dekady.
Pewność przyszłych odsłon Króla Lwa po sukcesie Mufasy
Mufasa jako historia sukcesu nawet bez najwyższych rankingów kasowych
Podczas gdy potencjalne zarobki Mufasy w wysokości 600 milionów dolarów mogą wydawać się skromne w porównaniu z 1,6 miliarda dolarów osiągniętymi przez adaptację z 2019 roku, jej ogólne wyniki wskazują na utrzymujące się znaczne zainteresowanie franczyzą Król Lew . To zainteresowanie uzasadnia tworzenie nowych adaptacji aktorskich. Podczas gdy prequele znalazły uznanie w rozszerzeniach franczyzy, często nie dorównują sukcesom kasowym sequeli, co ilustruje niezbyt udany występ Furiosa: A Mad Max Saga . Biorąc pod uwagę, że Król Lew 2 ma już klasyczną animowaną kontynuację z 1998 roku, z której może czerpać, wersja aktorska może być na horyzoncie.
Dodaj komentarz