Tuż przed świętami Bożego Narodzenia Apple nieustraszony zasiadł na tronie jako najcenniejsza firma na świecie pod względem kapitalizacji rynkowej. Jednak wolniejszy początek roku 2024 spowodował spadek wartości Cupertino z ponad trzech bilionów dolarów do zaledwie 2,82 biliona dolarów.
Jeśli Apple nie zmieni trendu, już niedługo możemy zobaczyć na tym tronie nową twarz. Obecnie na tyle blisko, aby spróbować szczęścia i zdobyć koronę, jest tylko jeden pretendent – Microsoft.
W ciągu ostatnich kilku dni akcje Microsoftu odnotowały niewielki spadek. Nie jest to jednak nic na tyle istotnego, aby firma z Redmond miała oko na miejsce numer jeden.
Jak po raz pierwszy podał MarketWatch.com, Microsoftowi brakuje obecnie tylko 100 miliardów dolarów do Apple, a jego kapitalizacja rynkowa wynosi obecnie 2,73 biliona dolarów . Cena akcji spółki gwałtownie wzrosła do 2023 r. o około bilion dolarów.
Chociaż Apple odnotował podobnie pozytywny trend przez cały 2023 rok, ostatnie kilka dni było zupełnie inne. Jak we wtorek poinformował Business Insider, brytyjski bank Barclays obniżył rating akcji Apple – po raz pierwszy od 2019 roku – z neutralnego do niedoważonego, nazywając go zasadniczo zasób o niskiej skuteczności.
Jak dodał MarketWatch.com, to samo zrobił inny analityk zaledwie kilka dni później. Amerykański bank inwestycyjny Piper Sandler obniżył rekomendację dla akcji Apple z „przeważonej” do „neutralnej”.
Problemy Apple wynikały głównie z niezadowalającego popytu na iPhone’a w Chinach. „Chociaż analitycy Barclays zauważyli powolny wzrost w przypadku produktów Apple, takich jak komputery Mac i iPady, iPhone’y generują około 50% przychodów firmy” – Business Insider wyjaśnia znaczenie rynku smartfonów.
Z drugiej strony Microsoft planuje kontynuację pozytywnego trendu z roku 2023, będąc w trakcie wdrażania możliwości sztucznej inteligencji w całej gamie swoich produktów programowych. Umożliwiło to wielomiliardowe partnerstwo z OpenAI ogłoszone rok temu.
Zaledwie siedem lat temu Microsoft był wart zaledwie 500 miliardów dolarów pod względem kapitalizacji rynkowej. Jednak firmie z Redmond wystarczyły zaledwie cztery lata, aby na krótko wyprzedzić Apple w roli najcenniejszej firmy na świecie. To jego pierwszy poważny strzał na pierwsze miejsce od trzech lat.
Dodaj komentarz