Znany autor Harlan Coben doczekał się licznych adaptacji swoich powieści kryminalnych, z których większość znalazła się na Netfliksie. Wśród tych adaptacji Safe wyróżnia się jako szczególnie godna uwagi pozycja. Ta seria, jedna z wczesnych prac Cobena zaadaptowanych na potrzeby telewizji, rozgrywa się w malowniczym angielskim miasteczku i koncentruje się wokół Toma, owdowiałego ojca, który stara się zaopiekować swoimi dwiema córkami po tragicznej śmierci ich matki. Jednak jego życie przybiera mroczny obrót, gdy jedna z jego córek znika, co prowadzi Toma do odkrycia złowrogich sekretów w jego pozornie bezpiecznej zamkniętej społeczności.
Coben jest ceniony za tworzenie wciągających i ekscytujących narracji, które porywają czytelników, co przyniosło mu liczne wyróżnienia w trakcie całej kariery pisarskiej. Niemniej jednak nie wszystkie jego arcydzieła literackie zostały pomyślnie przeniesione na ekran . Podczas gdy jego powieści są bogate w skomplikowane postacie i warstwy motywacji, adaptacje telewizyjne czasami nie spełniają oczekiwań. Niedawno wydany serial Missing You zmagał się z rozczarowującą oceną Rotten Tomatoes, nasilając oczekiwanie — i presję — na nadchodzący serial Cobena.
Safe: szczyt adaptacji Harlana Cobena na Netflixie
Ulubieniec krytyków
Wydany siedem lat temu Safe nadal zbiera pochwały i utrzymuje swoją pozycję jako jedna z najlepiej ocenianych adaptacji dzieł Cobena, szczycąc się imponującym wynikiem 74% w rankingu Rotten Tomatoes oraz wynikiem 71% w rankingu krytyków. Oceny te są znacznie wyższe w porównaniu z innymi adaptacjami, takimi jak Fool Me Once (wynik 45%) i Missing You (zaledwie 28%). Sukces serialu można przypisać jego ściśle splecionej fabule i porywającym występom, elementom, których brakowało w innych adaptacjach Cobena.
Sercem kunsztu Cobena w opowiadaniu historii jest jego umiejętność budowania angażujących narracji, które nie tylko bawią, ale także przygotowują grunt pod nieoczekiwane zwroty akcji. Safe jest przykładem tej umiejętności, ponieważ każdy odcinek oferuje nowe zagadki, które zmuszają widzów do pozostania w zaangażowaniu. Jednak ostatnie adaptacje mają problemy, a seriale takie jak Fool Me Once znacznie odbiegają od materiału źródłowego, co ostatecznie zmniejsza ich wpływ.
Intrygująca tajemnica centralna Safe’a
Głównym powodem, dla którego Safe pozostaje najbardziej angażującą adaptacją Cobena, jest jej przekonująca przesłanka. Fabuła o ojcu rozpaczliwie poszukującym swojej zaginionej córki głęboko rezonuje, wciągając widzów w emocjonalną narrację bez potrzeby zawiłych fabuł, które często nękają thrillery takie jak Fool Me Once czy Missing You . Co ciekawe, Safe nie jest oparta na żadnej z istniejących powieści Cobena, co dodatkowo sugeruje, że czasami najlepsze historie wyłaniają się z oryginalnych koncepcji, a nie adaptacji.
Michael C. Hall daje mistrzowski występ jako Tom, osiągając równowagę między wrażliwością a ukrytą głębią. Złożoność jego postaci lśni, dodając warstwy do przedstawienia ojcowskiej miłości i determinacji. Obok niego Amanda Abbington lśni jako detektyw Sophie, wzbogacając obsadę zespołu swoją enigmatyczną obecnością, która wzmacnia ogólną głębię historii.
Godna uwagi kontynuacja powieści Michaela C. Halla po Dexterze
Paralele między Tomem i Dexterem
Rola Michaela C. Halla w Dexterze pozostawiła niezatarty ślad w telewizji i po latach w tej roli można zrozumieć, dlaczego szukał świeżej perspektywy w Safe . Ten serial dał mu postać, która zachowuje pewne znajome cechy, jednocześnie pozwalając mu eksplorować nowe terytorium, co czyni go orzeźwiającym odejściem od jego poprzedniej roli.
Tom jako protagonista uosabia wieloaspektową naturę; podczas gdy pozostaje skupiony na znalezieniu sprawcy odpowiedzialnego za porwanie córki, jego własne ukryte motywy dodają intrygującego zwrotu akcji przypominającego Dextera. Ta złożoność nie tylko wzbogaca jego postać, ale także sprytnie sygnalizuje widzom, że Tom może nie być do końca tym, za kogo się podaje, może dodać kolejną warstwę intrygi do serii, potwierdzając, że Safe jest jednym z najbardziej przekonujących dzieł Cobena.
Dodaj komentarz