W związku ze zbliżającą się pierwszą rocznicą tragicznej śmierci Matthew Perry’ego, która nastąpi 28 października 2024 r., jego rodzina aktywnie domaga się rozliczenia pięciu osób, które ich zdaniem przyczyniły się do przedawkowania narkotyków przez aktora. Rodzina Perry’ego wybrała ten wzruszający moment, aby podzielić się swoimi przemyśleniami na temat trwającego śledztwa w sprawie przedwczesnej śmierci ukochanej gwiazdy serialu Przyjaciele.
W wywiadzie dla Today matka Perry’ego, Suzanne Morrison, dołączyła do swojego męża i ojczyma, Keitha Morrisona, wraz z córkami Caitlin, Emily i Madeline. Keith, który jest również korespondentem Dateline NBC, wyraził nadzieję, że osoby zaangażowane w dostarczanie narkotyków poniosą konsekwencje:
„Oczekuję, podobnie jak agencje zaangażowane w tę sprawę, że osoby zajmujące się dostarczaniem leków zagrażających życiu są teraz w stanie gotowości”.
Przekazał ostrzeżenie dla osób oskarżonych w związku ze śmiercią Matthew Perry’ego, stwierdzając:
„Twoje kwalifikacje nie mają znaczenia. Idziesz na dno, kochanie.”
Matka Perry’ego wyraziła radość z powodu niedawnych aktów oskarżenia, które obejmują zarzuty wobec jego asystenta Kennetha Iwamasy, znanego jako „Królowa Ketaminy”, Jasveen Sanghi, Erika Fleminga oraz lekarzy Marka Chaveza i Salvadora Plasencii.
Uhonorowanie Matthew Perry’ego: Rodzina wspomina jego dziedzictwo
Po jego śmierci rodzina Matthew Perry’ego założyła fundację Matthew Perry Foundation of Canada, której celem jest wspieranie osób zmagających się z uzależnieniem. Caitlin Morrison, siostra aktora, stoi na czele fundacji jako jej dyrektor wykonawczy.
W wywiadzie dla Today Caitlin podzieliła się swoimi spostrzeżeniami na temat misji fundacji i aspiracji swojego brata do pomagania innym, stwierdzając:
„Poświęcił dużą część swojego życia pomaganiu innym i zachęcaniu ich, by mówili: »Potrzebuję pomocy«. Chciał, aby ta odwaga stała się normą”.
Caitlin z rozrzewnieniem wspominała Matthew jako osobę, która „porzucała wszystko”, gdy ktoś zwracał się do niej o pomoc, ponieważ ten altruizm dawał mu głębokie poczucie celu w życiu.
Suzanne Morrison opowiedziała o wzruszającym momencie, który miał miejsce niedługo przed jego śmiercią, kiedy Matthew wyraził jej swoją miłość, mówiąc:
„To było niemal jak przeczucie. Wtedy tego nie rozpoznałam, ale sprawiło, że pomyślałam, jak długo minęło, odkąd dzieliliśmy taki moment. Minęły lata”.
Rodzina zastanawiała się nad zdolnością Matthew do rozświetlania pokoju, podczas gdy jego ojczym zauważył, że pod tą pogodną powierzchownością kryje się „niepewna siebie i często głęboko smutna” osoba. Suzanne zauważyła również, że jej syn „doświadczył głębokiej samotności w duszy”.
W wywiadzie dla magazynu People Keith Morrison ujawnił, że ostatnim życzeniem Matthew Perry’ego było:
„[Chce, by zapamiętano go] za jego wysiłki na rzecz pomocy innym, a nie tylko za popularność, jaką zyskał w serialu Przyjaciele”.
To pragnienie stało się siłą napędową misji rodziny, realizowanej głównie za pośrednictwem Fundacji Matthew Perry’ego w Kanadzie.
Ponadto istnieje fundacja w Stanach Zjednoczonych, w której Doug Chapin, były menedżer Perry’ego, pełni funkcję prezesa zarządu. Podzielił się z People w rocznicę śmierci aktora informacją, że ich misją jest likwidacja luk w rekonwalescencji u osób, które starają się przezwyciężyć uzależnienie.
Dodaj komentarz