16 października lokalne wiadomości w Argentynie poinformowały o tragicznej śmierci Liama Payne’a, który miał zaledwie 31 lat, w hotelu w Palermo, Buenos Aires. Jak szczegółowo opisują źródła w organach ścigania w raporcie La Nacion, personel ratunkowy odkrył byłą gwiazdę One Direction nieprzytomną na dziedzińcu hotelu Casa Sur.
Zasugerowano, że kierownik hotelu powiadomił policję o zakłóceniu porządku z udziałem „agresywnej” osoby, która prawdopodobnie znajdowała się pod wpływem narkotyków lub alkoholu. Funkcjonariusze prowadzący dochodzenie ustalili, że Liam Payne prawdopodobnie spadł z trzeciego piętra hotelu na teren zewnętrzny poniżej.
Alberto Crescenti, szef SAME (służby ratownictwa medycznego w Buenos Aires), poinformował, że po przybyciu na miejsce zdarzenia około godziny 17:11 16 października, u Payne’a stwierdzono złamanie podstawy czaszki po zejściu na głębokość około 10-14 metrów (30-40 stóp).
Pojawiają się szczegóły, powołując się na źródła, że Liam Payne zmarł po upadku z hotelu w Buenos Aires
Brytyjska ikona popu była kluczowym członkiem międzynarodowo uznanego boysbandu One Direction, obok Harry’ego Stylesa, Zayna Malika, Louisa Tomlinsona i Nialla Horana, przed ich rozpadem w 2016 roku. W momencie incydentu 16 października Liam przebywał w Argentynie, gdzie służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie dotyczące jego sytuacji około godziny 17:00 czasu lokalnego.
Władze prowadzą obecnie dochodzenie w sprawie tego incydentu, a policja miejska Buenos Aires stara się ustalić szczegóły tego, co się wydarzyło.
Choć podejrzewa się, że bezpośrednią przyczyną przedwczesnej śmierci Liama Payne’a był uraz doznany w wyniku upadku z trzeciego piętra, nie ma jeszcze ostatecznego potwierdzenia w raporcie z sekcji zwłok.
Ta szokująca wiadomość wywołała falę żalu wśród fanów na całym świecie, co skłoniło wielu mieszkańców do zebrania się w pobliżu miejsca zdarzenia, aby złożyć kondolencje.
W dniach poprzedzających jego śmierć Liam Payne udostępnił wiele aktualizacji w mediach społecznościowych, prezentując chwile spędzone ze swoją dziewczyną, Kate Cassidy. Uważa się, że para, która jest razem od około dwóch lat, w czasie tragedii była na wakacjach w Argentynie.
Liam zostawił po sobie siedmioletniego syna Beara, który urodził się 22 marca 2017 r. w wyniku związku z Cheryl Cole. Jego rodzina, w tym rodzice Karen i Geoff Payne, a także rodzeństwo Ruth i Nicola, nie skomentowali jeszcze publicznie tej druzgocącej straty.
Dodaj komentarz