Pałkarz Team India Virat Kohli ujawnił, że jego pierwszą reakcją po otrzymaniu DM (bezpośredniej wiadomości) od legendy tenisa Novaka Djokovica na Instagramie było sprawdzenie, czy wiadomość nie pochodzi z fałszywego konta.
W niedawnej rozmowie z Sony Sports Network Djokovic stwierdził, że chociaż nigdy nie spotkał Kohliego osobiście, od kilku lat korespondują ze sobą za pomocą SMS-ów. Pochwalił także gwiazdę indyjskiego krykieta za jego wspaniałe osiągnięcia.
Na czacie z bcci.tv Kohli odwdzięczył się komplementem i opowiedział także interesującą historię początków jego i Djokovica interakcja online.
„Nawiązałem bardzo organiczny kontakt z Novakiem. Wydaje mi się, że przeglądałam kiedyś jego profil na Instagramie i przypadkiem nacisnęłam przycisk wiadomości. Pomyślałem, że może po prostu się przywitam. A potem zobaczyłam już wiadomość od niego na moim DM. Sam nigdy tego nie otwierałem” – powiedział 35-latek.
„Kiedy po raz pierwszy zobaczyłam swoje wiadomości, zobaczyłam, że on sam wysłał mi wiadomość. A ja na to: pozwól mi tylko sprawdzić, czy to fałszywe konto czy coś w tym rodzaju. Ale potem sprawdziłem to jeszcze raz i okazało się, że jest to uzasadnione, i zaczęliśmy rozmawiać. Od czasu do czasu wymieniamy wiadomości” – dodał Kohli.
Jeden z najlepszych tenisistów wszechczasów, Djokovic zdobył rekordową liczbę 24 tytułów Wielkiego Szlema w grze pojedynczej mężczyzn.
„Dogonię go i może napiję się kawy” – Kohli o perspektywie osobistego spotkania z Djokoviciem
Pozdrawiając Djokovica, Kohli przypomniał sobie, że serbska gwiazda tenisa wysłała mu miłą wiadomość po tym, jak zdobył 50. tonę ODI, łamiąc Sachina Tendulkara’ rekord. Stwierdził również, że łączy ich wielki wzajemny podziw.
„Pogratulowałem mu wszystkich niesamowitych osiągnięć. Kiedy niedawno dostałem swoje 50. [ODI] wiek, opowiedział historię i przysłał mi również bardzo miłą wiadomość. Panował wzajemny podziw, szacunek i naprawdę miło było nawiązać kontakt ze światowymi sportowcami, którzy wyróżniają się na wyższym poziomie. Podsumowując, myślę o tym, że w pewnym sensie jest to przesłanie inspiracji dla następnego pokolenia” – powiedział były kapitan reprezentacji Indii.
„Mam wiele szacunku dla niego, jego podróży, jego pasji do fitnessu, czegoś, co sam śledzę i bardzo w to wierzę. Jest więc z czym się łączyć” – dodał Kohli.
Przyznając, że bardzo chciałby osobiście poznać gwiazdę tenisa i odbyć miłą interakcję, Indyjski krykiecista stwierdził:
„Mam nadzieję, że jeśli wkrótce przyjedzie do Indii lub jeśli zdarzy mi się być w kraju, w którym gra, na pewno go dogonię, zrelaksuję się i może napiję się kawy”.
Kohli będzie można zobaczyć w akcji podczas drugiego meczu T20I przeciwko Afganistanowi w Indore w niedzielę 14 stycznia. Opuścił pierwszy mecz tej serii z powodów osobistych.
Dodaj komentarz