Madison Keys otrzymała niedawno zachęcające słowa od swoich rodaczek Frances Tiafoe i Sloane Stephens, ponieważ ciężko pracuje, aby wrócić na kort po kontuzji barku. Keys opublikowała kilka zdjęć z sesji na siłowni i procesu rehabilitacji.
Keys, która dotarła do finału US Open 2017, zmaga się z chronicznym problemem barku, który zmusił ją do wycofania się przed Australian Open 2024. Powiedziała, że jej zespół medyczny zalecił przerwę, aby jej organizm mógł się zregenerować.
„Niestety zmagam się z kontuzją barku i mój personel medyczny doradził mi wycofanie się z tegorocznego Australian Open. To oczywiście nie jest najlepsza wiadomość na początek sezonu tenisowego, ale wiem też, że dokonuję właściwego wyboru, aby moje ciało potrzebowało odpowiedniego czasu i pozwoliło mu się zagoić” – napisała Keys na Instagramie.
28-latka wyraziła wdzięczność swoim fanom za ich niezachwiane wsparcie.
„Bardzo kocham Melbourne i tamtejszych fanów i nie mogę się doczekać, aż zobaczę was w przyszłym roku. Jak zawsze dziękuję wszystkim za wsparcie, to wiele dla mnie znaczy” – dodał Keys.
W poniedziałek 29 stycznia Keys udostępniła kilka zdjęć przedstawiających, jak podnosi ciężary i wykonuje ćwiczenia.
„Bardzo ciężko pracuję, aby wkrótce wrócić” – napisała.
Keys otrzymała w swoim poście wiele wyrazów wsparcia od swoich fanów i innych tenisistów. Tiafoe, która dotarła do ćwierćfinału Australian Open 2019, skomentowała:
„Legenda.”
Stephens , zwycięzca US Open 2017 i bliski przyjaciel Keys, skomentował:
„Nie mogę się doczekać, aż cię zobaczę!!!”
Keys, zajmująca obecnie 17. miejsce na świecie, nie ogłosiła jeszcze daty swojego powrotu. Jej ostatni mecz odbył się na WTA Elite Trophy 2023 w Zhuhai w Chinach, gdzie przegrała oba mecze w systemie każdy z każdym w prostych setach.
Spójrz na występ Frances Tiafoe w Australian Open 2024
Frances Tiafoe przedwcześnie odpadła z Australian Open 2024 . Tiafoe zaczął mocno, pokonując Bornę Corica w czterosetowym thrillerze w pierwszej rundzie. Amerykanin pokazał swoją siłę i atletyzm, trafiając 15 asów i 44 zwycięzców.
Kampania Amerykanina zakończyła się jednak w drugiej rundzie, gdzie zmierzył się z Tomasem Machacem. Czech oszołomił Tiafoe 6:4, 6:4, 7:6(5) w dwie godziny i 35 minut. Tiafoe miał trudności z odnalezieniem swojego rytmu i popełnił 30 niewymuszonych błędów. Machac po raz pierwszy w swojej karierze awansował do trzeciej rundy Wielkiego Szlema, gdzie przegrał w czterech setach z 15. rozstawioną Karen Khachanov.
Frances Tiafoe , która we wszystkich czterech Wielkich Szlemach w 2023 roku dotarła do co najmniej trzeciej rundy, zajmuje obecnie 14. miejsce na świecie z 2060 punktami.
Dodaj komentarz