
Znani aktorzy głosowi potwierdzają nieobecność w Persona 4 Remake
W niedawnym wydarzeniu Yuri Lowenthal ogłosił na BlueSky, że nie powtórzy swojej roli Yosuke w oczekiwanym Persona 4 Remake. Projekt ten wywołał szum wśród fanów, chociaż twórcy wciąż nie potwierdzili tej informacji. Post Lowenthala wywołał spekulacje, ponieważ zasugerował namiętne pragnienie powrotu, sugerując nawet, że „błagał” o tę możliwość, którą następnie usunął, co skłoniło wielu do zakwestionowania motywów stojących za jego przesłaniem.
Po ujawnieniu Lowenthal, Erin Fitzgerald również udała się do BlueSky, aby podzielić się własnymi nowinami. Głos Chie Satonaki powiedział: „Dla tych, którzy pytają, nie poproszono mnie o powtórzenie mojej roli Chie Satonaki w remake’u Persona 4. Spoczywaj w pokoju. Jestem szczęśliwa, że nagrałam tyle gier Persona 4, ile grałam nią”.To ogłoszenie dodało wagi do powstającej narracji, że kilku głównych aktorów głosowych nie powróci do remake’u.
Sytuacja zaostrzyła się, gdy Amanda Winn Lee dołączyła do dyskusji, ujawniając na X (dawniej Twitter), że ona również nie powtórzy swojej roli Yukiko. Stwierdziła: „ Ponieważ kilka osób mnie o to pytało: Nie, nie poproszono mnie o użyczenie głosu Yukiko w remake’u P4 ”.Ten stały schemat nieobecności kluczowych aktorów głosowych wywołał intrygę w społeczności graczy.
Początkowe interpretacje sugerowały zbiorowe niezadowolenie z powodu braku komunikacji ze strony deweloperów Atlus i SEGA. Jednak wraz z potwierdzeniem ich nieobecności przez trzeciego aktora narracja przesunęła się w stronę potencjalnej strategii marketingowej, szczególnie w obliczu zbliżającego się Summer Game Fest i oficjalnego ujawnienia spodziewanego wkrótce.
Co ciekawe, użytkownik BlueSky zauważył, że kolejność tych ogłoszeń odzwierciedla kolejność, w jakiej poszczególne postacie dołączają do twojej drużyny w Persona 4. Gdyby Matt Mercer ogłosił podobną nieobecność w związku ze swoją rolą Kanji Tatsumi, wzmocniłoby to hipotezę, że jest to sprytnie zaaranżowana kampania marketingowa mająca na celu wywołanie emocji wokół nadchodzącego remake’u.
Istnieją spekulacje, że tytuł może nawet nie brzmieć Persona 4 Remake, potencjalnie przyjmując nową nazwę podobną do nazwy remake’u Persona 3 Persona 3 Reload. Prowadzi to do dalszych pytań o los oryginalnej obsady głosowej — być może powracają w odpowiednich rolach w tym, czymkolwiek okaże się ta nowa odsłona.
Dodaj komentarz