
Wygląda na to, że NVIDIA poszerza swoją ofertę procesorów graficznych klasy podstawowej, gdyż ZOTAC niedawno zaprezentował na swojej oficjalnej stronie kartę RTX 5050 Ti, co jest zapowiedzią nowego modelu.
Przedstawiamy kartę graficzną NVIDIA RTX 5050 Ti: nadchodzącą, niedrogą kartę graficzną, która będzie rywalizować z kartą RDNA 4 firmy AMD
Konkurencja na rynku procesorów graficznych średniej klasy zaostrzyła się po wprowadzeniu na rynek kart graficznych AMD RDNA 4. Podczas gdy procesory graficzne klasy 60 i 70 firmy NVIDIA starały się utrzymać równowagę, AMD zyskało znaczną przewagę w udziale w rynku. W odpowiedzi NVIDIA strategicznie rozszerza swoją ofertę, szczególnie w niedoreprezentowanym segmencie klasy 50, w którym od kilku lat dostępny jest tylko jeden model WeU. Według niedawnych informacji na stronie ZOTAC Taiwan (za pośrednictwem @momomo_us ), Team Green może wkrótce zaprezentować kartę RTX 5050 Ti, dążąc do zdobycia większego udziału w rynku.

To ogłoszenie to pierwsza wzmianka o karcie RTX 5050 Ti, dlatego na tym etapie konkretna specyfikacja pozostaje niepewna. Zgodnie z historycznym podejściem firmy NVIDIA, warianty „Ti” zazwyczaj charakteryzują się wyższymi częstotliwościami taktowania, a w przypadku układów GPU klasy 60, rozszerzoną pamięcią VRAM. Biorąc pod uwagę chłodną reakcję na karty graficzne z 8 GB pamięci na dzisiejszym rynku, wprowadzenie wariantu RTX 5050 Ti z 16 GB pamięci może być rozsądnym posunięciem ze strony firmy NVIDIA, mającym na celu zwiększenie popularności tego rozwiązania na rynku, choć nie jest to jeszcze potwierdzone.
Dla porównania, RTX 5050 (model podstawowy) wyposażony jest w 8 GB pamięci VRAM, taktowanie bazowe wynosi 2, 31 GHz, a taktowanie w trybie boost 2, 57 GHz. Karta działa w oparciu o pamięć GDDR7. Przewiduje się, że RTX 5050 Ti zachowa tę konfigurację pamięci, ponieważ NVIDIA dąży do utrzymania konkurencyjności, oferując korzystne dla konsumentów struktury cenowe. Spodziewamy się, że wkrótce pojawią się bardziej szczegółowe informacje na temat RTX 5050 Ti, jeśli NVIDIA i jej partnerzy rzeczywiście przygotowują się do premiery.
Dodaj komentarz