Mąż Sereny Williams, Alexis Ohanian, wyraził podekscytowanie przejściem Lewisa Hamiltona z Mercedesa do Ferrari na sezon Formuły 1 2025.
Hamilton, powszechnie uważany za jednego z najwybitniejszych kierowców w historii F1, zdobył siedem tytułów mistrza świata kierowców. Brytyjczyk jeździ dla Mercedesa od 2013 roku i w niemieckiej drużynie zdobył sześć z siedmiu tytułów mistrzowskich.
Jednak Hamilton ogłosił niedawno, że opuści Mercedesa po sezonie 2024 i dołączy do Ferrari, prawdopodobnie najbardziej kultowego i odnoszącego sukcesy zespołu w F1. Ferrari potwierdziło tę wiadomość w czwartek, 1 lutego, mówiąc, że Hamilton podpisał wieloletni kontrakt, na mocy którego zastąpi Carlosa Sainza i będzie partnerem Charlesa Leclerca.
Ohanian podzielił się tą wiadomością na swojej historii na Instagramie w piątek, 2 lutego i ujawnił, że kupił gadżety Ferrari, aby wesprzeć 39-letniego brytyjskiego kierowcę.
„LFG Lewis Hamilton, właśnie kupiłem trochę gadżetów Ferrari” – napisał Ohanian.
Ohanian to znany przedsiębiorca i inwestor, współzałożyciel popularnej platformy społecznościowej Reddit. Ohanian i Williams pobrali się w 2017 roku i mają dwie córki, Olympię (6 lat) i Adirę River (pięć miesięcy).
„Serena Williams jest właśnie taką wojowniczką” – Lewis Hamilton
Lewis Hamilton powiedział kiedyś, że czerpie inspirację od emerytowanej legendy tenisa Sereny Williams.
W wywiadzie dla racer.com we wrześniu 2022 r. Hamilton wyjaśnił, dlaczego motywację znajduje w 23-krotnej mistrzyni Wielkiego Szlema , wykorzystując ją jako źródło zachęty do wytrwałości.
„Dużo inspiracji czerpię od innych sportowców, na przykład obserwując Serenę, obserwując wszystko, przez co przeszła, z rozmów, sposób, w jaki podnosiła się na duchu i wspaniałe występy. … ona jest po prostu wojowniczką i jest teraz moją inspiracją.”
Hamilton omówił także znaczącą rolę, jaką nastawienie odgrywa w osiąganiu trwałego sukcesu, podkreślając, że sportowcy na ogół nie lubią doświadczać porażek.
„Tak naprawdę chodzi tylko o poświęcenie czasu na odpoczynek, refleksję i zastanowienie się, co możesz zrobić lepiej. Jako sportowcy jesteśmy niezwykle zdeterminowani; nie lubimy przegrywać; nie lubimy porażek. Porażka nie wchodzi w grę, ale czasami tak się dzieje i jest to część procesu. To sposób, w jaki się wtedy nie zamartwiasz ani nie poniżasz; ważne jest, jak sobie z tym poradzisz, położysz to na plecach i wykorzystasz jako doświadczenie, aby ruszyć do przodu” – dodał.
Dodaj komentarz