
Właśnie ukazał się wyczekiwany zwiastun filmu Jurassic World Rebirth, ujawniający intrygujące podobieństwa do filmu z 2017 roku z serii Monsterverse. Ten kierunek wydaje się być strategicznym posunięciem dla serii Jurassic. Po sukcesie kasowym poprzedniej trylogii Jurassic World — pomimo niedociągnięć fabularnych — nowy film zatytułowany Jurassic World 4 dostał zielone światło. Będzie to pierwsza odsłona świeżej trylogii, za której sterami stanie Gareth Edwards, znany z reżyserii Godzilli.
Pierwsze wrażenia po zwiastunie Jurassic World Rebirth w dużej mierze rozwiały obawy, że franczyza będzie podążać tą samą znaną ścieżką narracyjną. Akcja filmu rozgrywa się pięć lat po wydarzeniach z Jurassic World Dominion i opowiada o grupie osób wyruszających na misję na nowo wprowadzoną wyspę, której celem jest odzyskanie DNA kolosalnych dinozaurów. Co ciekawe, zwiastun sugeruje tematyczne powiązania z inną franczyzą, co wskazuje na jej obiecujące perspektywy.
Podobne elementy do Kong: Skull Island
Znajoma atmosfera






Początkowa fabuła, dynamika postaci i tło wyspy w Jurassic World Rebirth przywołują paralele z Kong: Skull Island. Film z 2017 roku przedstawia Billa Randę, który jest szefem Monarch, którego zadaniem jest zebranie zróżnicowanego zespołu naukowców, żołnierzy i tropiciela w celu zbadania nowo odkrytej wyspy, ostatecznie odkrywając, że roi się na niej od ogromnych stworzeń i niebezpiecznych istot. Podobnie Jurassic World Rebirth przedstawia naukowca w towarzystwie wyspecjalizowanych ochroniarzy zmierzających do miejsca słynącego z gigantycznych dinozaurów.
Oba filmy korzystają z scenerii wyspy dżungli, która tworzy wspólną atmosferę, zwłaszcza gdy ich ludzkie postacie stają twarzą w twarz z niespodziewanie gigantycznymi stworzeniami na tych niezbadanych terytoriach. Podczas gdy motyw ludzkości stawiającej czoła pierwotnym siłom nie jest unikalny dla żadnej z serii, wyróżnia się w Kong: Skull Island, stając się centralnym punktem, który Jurassic World Rebirth najwyraźniej stara się odtworzyć.
Dlaczego to podejście jest korzystne dla nowej trylogii
Szansa na odkupienie i mocna opowieść






Jeśli Jurassic World Rebirth czerpie inspirację z Kong: Skull Island, to może na tym znacząco skorzystać. Chociaż może nie jest najbardziej chwalonym przez krytyków spośród pięciu filmów z serii Monsterverse, zajmuje znaczącą pozycję. W szczególności, oprócz chwalonego Godzilla kontra Kong wydanego w 2021 roku, Kong: Skull Island może pochwalić się najwyższymi podwójnymi ocenami zarówno krytyków, jak i publiczności. Co ciekawe, dzieli ocenę 76% z dwoma innymi pozycjami w serii, co wskazuje na równowagę atrakcyjności.
Film Monsterverse |
Ocena krytyka RT |
Wynik RT Audience |
---|---|---|
Godzilla (2014) |
76% |
66% |
Kong: Wyspa Czaszki (2017) |
76% |
70% |
Godzilla: Król potworów (2019) |
42% |
83% |
Godzilla kontra Kong (2021) |
76% |
91% |
Godzilla x Kong: Nowe Imperium (2024) |
54% |
90% |
Jeśli Jurassic World Rebirth uda się uchwycić angażujące cechy i skuteczną narrację widoczne w Kong: Skull Island, może zapoczątkować nową erę dla serii Jurassic. Z obsadą z udziałem uwielbianych aktorów, takich jak Jonathan Bailey, Scarlett Johansson i Mahershala Ali, w połączeniu z wewnętrznym urokiem marki Jurassic, film jest obiecujący. Chociaż poprzednia trylogia spotkała się z krytyką, odniosła znaczny sukces kasowy. Obecne wskazówki sugerują, że Jurassic World Rebirth może spełnić potencjał serii, dostarczając wciągającą historię, która znajdzie oddźwięk zarówno u krytyków, jak i fanów.
Dodaj komentarz