Jujutsu Kaisen: Wyjaśnienie triumfu Makiego nad Toji Fushiguro

Jujutsu Kaisen: Wyjaśnienie triumfu Makiego nad Toji Fushiguro

W artykule znajdują się spoilery z epilogu Jujutsu Kaisen.

Przegląd

  • Maki Zenin przewyższył Toji Fushiguro.
  • Niebiańskie ograniczenie Maki znacznie zwiększa jej siłę.
  • Maki ma wciąż niewykorzystany potencjał.

Spis treści

Jujutsu Kaisen, stworzone przez Gege Akutami, wprowadziło mnóstwo fascynujących postaci w całej swojej narracji. Podczas gdy wiele intrygujących postaci zniknęło z pola widzenia, Maki Zenin wyróżnia się niezwykłą podróżą i nieustępliwą siłą.

Należąca do klanu Zenin, Maki stale pokazywał swoje umiejętności, szczególnie po swoim ostatecznym przebudzeniu. Początkowo uznawana za swoją moc odzwierciedlającą moc legendarnego Toji Fushiguro — który niemal pokonał Gojo w młodości — Maki, pod koniec serii, wyraźnie przewyższyła Toji siłą.

Przebudzenie Maki: Osiągnięcie siły Toji

Mak Zenin

Początkowo podróż Maki była utrudniona przez oczekiwania jej klanu i brak wsparcia. Z minimalną energią przeklętą na początku, miała problemy nawet z postrzeganiem przekleństw, w przeciwieństwie do swojej siostry Mai. Traktowana jak wyrzutek we własnej rodzinie, Maki stawiała czoła nieustannym przeciwnościom losu, starając się przezwyciężyć ograniczenia nałożone na nią przez klan Zenin.

„W końcu powstał kolejny zaciekły człowiek, porównywalny z Toji Fushiguro.” — Narrator

Okoliczności Maki przybrały transformacyjny obrót po kluczowym momencie, który dzieliła ze swoją siostrą Mai. Po zniesieniu znacznych trudności, Mai poświęciła swoją przeklętą energię dla Maki, pozwalając jej wznieść się na poziom siły zbliżony do Toji. Oznaczało to znaczącą ewolucję w możliwościach Maki.

Intensywny trening Maki podczas przeskoku czasowego

Łuk Shinjuku Showdown: Uniwersalny wzrost mocy

Maki vs. Sukuna

Mimo że Maki już wykazała się niezwykłą mocą, pokonując swój klan, był to dopiero początek. Uzbrojona w Split Soul Katana i determinację, by wyeliminować swoje dawne powiązania z Zeninami, w pełni przyjęła swoją nowo odkrytą siłę podczas wątku Culling Game. Doprowadziło to do znaczącej bitwy z Naoyą, co jeszcze bardziej uwydatniło jej ewolucję i niezwykły wzrost, jaki przeszła w tym okresie.

Gdy konflikt eskalował, nawet Sukuna uznał jej umiejętności bojowe, zauważając, że lepiej niż wielu jej rówieśników dostosowała swoje techniki. Jego komentarz podkreślił wyjątkowy rozwój Maki, stawiając ją wśród najgroźniejszych czarodziejów swoich czasów.

„Ona odczytuje moje techniki znacznie lepiej niż inni czarownicy… zupełnie jak wtedy, gdy walczyłem z Mahoragą.” — Sukuna

Nieustępliwe poświęcenie Maki na treningi podczas przeskoku czasowego ułatwiło jej niezwykły rozwój. Każda bitwa jeszcze bardziej doskonaliła jej umiejętności, a jej konfrontacje z Sukuną ilustrowały, jak daleko zaszła. Jej zdolność do zadawania potężnych ciosów Królowi Klątw była dowodem jej fizycznej wyższości.

Maki na koniec serii: przewidywany wzrost

Ciągły potencjał Maki

Maki i Yuta

Maki odegrała kluczową rolę w wątku Shinjuku Showdown, współpracując z różnymi czarodziejami przeciwko Sukunie. Jednak wciąż była młoda, z dużymi możliwościami rozwoju przed sobą. Seria sugeruje, że Maki mogłaby potencjalnie przewyższyć Toji Fushiguro dzięki ciągłej ewolucji swoich umiejętności.

Przenosimy się do roku 2035, gdzie wybitna pozycja Yuty w rodzinie Gojo sugeruje wygodne partnerstwo z Maki. Do roku 2080 wskazówki dotyczące ich rodzinnego dziedzictwa, prezentowane przez wnuki, sugerują, że obie postacie rozkwitły, a Maki prawdopodobnie zachowała niezwykłą sprawność, nawet w późniejszych latach.

Fani mają nadzieję, że Gege Akutami może dać wgląd w przyszłość Maki poprzez rozdziały jednoczęściowe. Do tego czasu entuzjaści z niecierpliwością czekają na przebłyski jej charakteru poza główną fabułą, zwłaszcza po ekscytujących objawieniach w epilogu.

Ostatni rozdział Jujutsu Kaisen, rozdział 271, został wydany 29 września 2024 roku. Czytelnicy mogą zapoznać się z całą sagą za pomocą aplikacji Manga Plus i Shonen Jump.

Źródło i obrazy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *