Finał Blue Bloods Joe Hilla zmniejsza nadzieje na serial spin-off

Finał Blue Bloods Joe Hilla zmniejsza nadzieje na serial spin-off

Blue Bloods skutecznie zamknął drzwi przed jakimkolwiek potencjalnym spin-offem z udziałem Joe Hilla (Will Hochman), kończąc jego wątek fabularny w sposób definitywny. Jako ostatni dodatek do rodziny Reaganów wprowadzony w sezonie 10, Joe pojawił się, gdy Sean (Andrew Terraciano) natknął się na niego podczas szkolnego projektu genealogicznego. Powiązanie Joego z rodziną wynikało z faktu, że był synem zmarłego Joe Reagana, fakt ten ukrywany był przez jego matkę, dopóki Joe nie był dorosły i nie zaczął kwestionować swojego pochodzenia.

Przez cały pięcioletni okres jego kariery w Blue Bloods, integracja Joego z rodziną Reaganów była trudna. Zarówno Danny, jak i Jamie zmagali się z jego obecnością, ponieważ był on dla nich nieustannym przypomnieniem o stracie. Podobnie Joe miał trudności z nawigacją w relacji z Frankiem, który żonglował obowiązkami ojca i komisarza policji. W finale serialu nastąpiła jednak zmiana, w której Joe i Reaganowie osiągnęli znaczącą akceptację siebie nawzajem. Zakończył swoją historię, wyrażając, że noworodek Jamiego i Eddiego miałby szczęście, gdyby należał do takiej rodziny.

Dlaczego Joe Hill był idealnym kandydatem do spin-offu Blue Bloods

Niepowtarzalna postać z wyraźnymi powiązaniami

Joe Hill pokazuje dowody Danny'emu
Joe Hill z Reaganami
Joe i Jamie razem
Joe w interakcji z rodziną
Joe przekonuje Jamiego

Anulowanie Blue Bloods, głównie z powodu problemów finansowych, wskazywało, że każdy spin-off będzie wymagał mniejszej obsady, minimalizując częstotliwość pełnych występów rodziny Reaganów. Postać Joego oferowała w tym względzie przekonującą okazję, ponieważ mógł utrzymać narracyjne połączenie z Reaganami, stojąc na własną rękę. To rozdzielenie pozwoliłoby na bogate opowiadanie historii bez konieczności ciągłych odniesień do szerszej jednostki rodzinnej.

Co więcej, Joe stał się ulubioną postacią fanów, mimo że harmonogram aktora Willa Hochmana ograniczał jego czas ekranowy. Spinoff skupiony wokół Joe wykorzystałby istniejące uczucie widzów do niego, potencjalnie zdobywając większą oglądalność niż inne proponowane serie. Niemniej jednak każdy spinoff stanąłby przed wyzwaniem rozczarowania publiczności z powodu nieprzedłużenia Blue Bloods na piętnasty sezon. Jednak serial z lubianą postacią, taką jak Joe, prawdopodobnie miałby silniejsze podstawy do sukcesu.

Przyjęcie przez Joe Hilla dziedzictwa Reagana w finale zmniejsza szanse na spin-off

Zmniejszona wykonalność wydzielenia ze względu na powiązania rodzinne

Kolacja rodzinna Blue Bloods
Dzięki uprzejmości CBS/John Paul Filo

Narracja Joego otrzymała piękne zakończenie w finale serialu, gdzie stał się bardziej widoczny w końcowych łukach serialu. Pozwoliło to nie tylko na szczere rozwiązanie, ale także na wyraźną akceptację jego miejsca w linii Reaganów. Przez cały finał aktywnie wspierał Jamiego po kontuzji Eddiego i uczestniczył w ostatniej rodzinnej kolacji Reaganów, osiągając poczucie zamknięcia w kwestii jego związku z ojcem. Jego akceptacja oznaczała uroczyste zakończenie łuku jego postaci, odzwierciedlając znaczenie rodziny.

Jednak ta rezolucja komplikuje wykonalność samodzielnego spin-offu. Bliskie relacje, jakie Joe nawiązał z Reaganami w finale, sugerują, że można by się spodziewać regularnych interakcji z nimi, co przyćmiłoby każdą niezależną narrację, którą mógłby prowadzić. Choć niefortunne jest to, że potencjał Joego do eksplorowania tematów rodziny i egzekwowania prawa został ograniczony, ostatecznie umocniło to jego rolę w ukochanym dziedzictwie serii.

Źródło i obrazy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *