
W trzecim sezonie Invincible fani będą świadkami uderzającej transformacji Omni-Mana, granego przez JK Simmonsa. Po ogromnym uznaniu i popularności pierwszych dwóch sezonów, najnowsza odsłona oficjalnie zadebiutowała na Prime Video, a w przygotowaniu jest nawet czwarty sezon. Kluczowy wątek fabularny kręci się wokół Omni-Mana, gdy ewoluuje on z postaci skrajnie złowrogiej w postać moralnie niejednoznaczną, pozostawiając widzów w rozważaniach, czy prawdziwe odkupienie jest dla niego w zasięgu ręki.
Pierwotnie obsadzony w roli groźnego antagonisty, JK Simmons wyraził podekscytowanie ewoluującą fabułą postaci. W ekskluzywnym wywiadzie z Grantem Hermannsem z ScreenRant, Simmons podzielił się swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi rozwoju postaci Omni-Mana. Podczas gdy żartobliwie przyznaje, że serial jest „animowanym serialem o superbohaterach”, chwali zawiłe łuki postaci i angażujące wątki fabularne. Ponadto chwali rolę Allena Obcego przez Setha Rogena i ich interakcje w serialu. Oto, co miał do powiedzenia:
Cóż, to ten wewnętrzny zamęt, prawda? Jest alfa, Viltrumita, Omni-Man, a potem on niechętnie czuje te odcienie człowieczeństwa wdzierające się do jego istoty. A potem spędza znaczną ilość czasu, zasadniczo w bardzo intymnej sytuacji jeden na jeden z Allenem Obcym, ze wszystkich istot. To był naprawdę fajny sezon, aby kontynuować eksplorację tego, co to wydobywa w Omni-Manie/Nolanie.
No cóż, jesteś w pokoju z Allenem the Alien/Sethem Rogenem. Albo musisz po prostu słuchać, jak nigdy nie milknie, albo musisz w zamian stać się gadatliwy.
Tak, myślę, że to jest to. On nadal trochę rozłupuje zbroję, tę zbroję Viltrumite, a Allen jest inteligentnym kosmitą. On po prostu to robi, ponieważ czuje, że jest tam odrobina człowieczeństwa i że nie rozmawia ze ścianą, którą zwykle się jest, rozmawiając z Viltrumite. Więc tak, znowu, myślę, że to jeden z tych naprawdę miłych — jestem zaskoczony, chyba, że użyłem słowa subtelny, ponieważ to animowany serial o superbohaterach, ale jest wiele naprawdę interesujących subtelności w postaciach i relacjach, i to nadal jest jedną z rzeczy, które sprawiają, że jest to interesująca praca, gdy tworzysz tego rodzaju długie opowiadanie historii, niezależnie od tego, czy jest to animowane, czy aktorskie. Miło jest nie czuć, że twoja postać kiedykolwiek staje w miejscu.
Znaczenie rozwoju Omni-Mana w Invincible
Testament, że nikt nie jest poza odkupieniem





Oprócz Marka Graysona, Omni-Man wyróżnia się jako jedna z najważniejszych postaci serialu. Początkowo pozycjonowany jako główny obrońca Ziemi, jego znaczenie wzrosło po tragicznej śmierci Strażników Globu. Wstrząsające ujawnienie jego prawdziwej natury jako złoczyńcy było kluczowe dla ukształtowania Marka w prawdziwego bohatera. Bez tego kluczowego momentu Mark mógłby łatwo pozostać jedynie pomocnikiem. Zdrada Omni-Mana ustanowiła go jako uporczywą folię narracyjną w serialu.
Rozwój postaci Omni-Mana wskazuje na większy potencjał zmian, co oznacza, że jeśli on będzie mógł się rozwijać, będzie nadzieja również dla Imperium Viltrum.
Jego transformacja pozwala mu zachować znaczenie w fabule, a jednocześnie działać jako katalizator rozwoju Marka. Pomimo pogardy Marka dla ojca, podróż Omni-Mana podkreśla, że całkowite odcięcie jest niemożliwe. Co ważniejsze, głębia charakteru Omni-Mana dodaje warstw do narracji. Zamiast przyjmować uproszczony portret złoczyńcy, serial umiejętnie stworzył wielosezonowy wątek, który wzmacnia zarówno złożoność, jak i intrygę. Ten czynnik jest niewątpliwie atrakcyjny dla aktorów, przyczyniając się do entuzjazmu Simmonsa dla jego roli.
Nasza Perspektywa Ewolucji Omni-Mana
Niezbędne dla głównych tematów serii

Nadzieja pozostaje kluczowym elementem każdej opowieści o superbohaterach, a nawet w niekonwencjonalnym świecie Invincible jest centralną zasadą. Walki Marka wykraczają poza samo ratowanie życia; stawia czoła ciągłym stratom, aby potwierdzić swoją wiarę w ludzkość. Nawet postacie takie jak Angstrom Levy odzwierciedlają tę możliwość odkupienia, podkreślając, że zmiana może wyniknąć z pragnienia zemsty. Gdyby Omni-Man odmówił ewolucji, oznaczałoby to stagnację dla Imperium Viltrum, Marka i samej ludzkości. Ułatwiając jego zmianę, seria podkreśla swoje zaangażowanie w główne tematy i zaspokaja pragnienie publiczności dotyczące złożoności postaci.
Dodaj komentarz