
Jutro odbędzie się ważne wydarzenie dla Google, ponieważ firma przygotowuje się do prezentacji kolejnego wystąpienia na rok 2025. Entuzjazm w społeczności technologicznej kipi, a oczy wszystkich zwrócone są na wyczekiwane zapowiedzi firmy, ze szczególnym uwzględnieniem najnowszych osiągnięć w dziedzinie urządzeń Pixel i integracji ze sztuczną inteligencją (AI).Tegoroczne wydarzenie „Made by Google”, zaplanowane na 20 sierpnia 2025 roku o godzinie 13:00 czasu wschodniego (ET) w Nowym Jorku, ma ekscytujący charakter: poprowadzi je uwielbiany Jimmy Fallon.
Jimmy Fallon poprowadzi wydarzenie Google’a poświęcone Pixelowi 10: Zmiana w prezentacjach technologicznych
Tradycyjnie wydarzenie Made by Google koncentrowało się na prezentacji najnowszego sprzętu Pixel oraz rozwoju sztucznej inteligencji. Jednak tegoroczne wydarzenie odzwierciedla zmianę tonu i stylu, a Fallon stoi na jego czele. W niedawnym zwiastunie na Instagramie Fallon ogłosił:
Nazywam się Jimmy Fallon i jestem gospodarzem wydarzenia Made by Google, w którym wezmą udział gwiazdy.
Stanowi to znaczące odejście od poprzednich wystąpień Google, które były prowadzone głównie przez kadrę kierowniczą firmy i koncentrowały się głównie na szczegółach, takich jak specyfikacje, aktualizacje oprogramowania i strategie produktowe. Z Fallonem jako prowadzącym wydarzenie, Google wydaje się priorytetowo traktować zaangażowanie masowego odbiorcy, przekształcając wystąpienie w bardziej angażujące i angażujące doświadczenie.
Oczekiwanie związane z tym wydarzeniem sugeruje, że oprócz Fallona wystąpi w nim wiele znanych osobistości. Wśród spodziewanych gości znajdą się między innymi gwiazda NBA Stephen Curry, słynny kierowca Formuły 1 Lando Norris i zespół muzyczny Jonas Brothers. Takie połączenie technologii z popkulturą nie tylko zwiększa emocje związane z prelekcją, ale także wzmacnia wizerunek marki, który jest aspiracją.
Ten trend wykorzystywania wpływów celebrytów nie jest unikalny dla Google; odzwierciedla on rosnący trend wśród firm technologicznych, które kładą nacisk na opowiadanie historii w swoich prezentacjach, zamiast koncentrować się wyłącznie na specyfikacji produktów. Apple z powodzeniem wprowadziło kinowe podejście do swoich wydarzeń, a Samsung coraz częściej sięga po współpracę z celebrytami. Wybierając Jimmy’ego Fallona, Google sygnalizuje śmiały zwrot w kierunku docenienia rozrywki, dążąc do dotarcia do nowych odbiorców.
Z marketingowego punktu widzenia, to innowacyjne podejście mogłoby pozwolić Google dotrzeć do szerszej publiczności, wykraczając poza ramy zainteresowania technologicznego, wykorzystując szerokie możliwości Fallona, aby skutecznie komunikować złożone funkcje sztucznej inteligencji w przystępny sposób. Niemniej jednak w społeczności Pixela istnieją obawy, że dodanie elementów celebrytów może przyćmić kluczowe innowacje w sprzęcie i oprogramowaniu. Niezależnie od tego, wydarzenie Pixel 10 zapowiada się jako przyciągająca wzrok impreza, która ma szansę przyciągnąć uwagę na całym świecie.
Dodaj komentarz