
Ons Jabeur opuścił Abu Dhabi Open 2024 po rozdzierającej serce porażce w ćwierćfinale z brazylijską Beatriz Haddad Maia.
Jabeur przegrał mecz 6:3, 6:4 w ciągu godziny i 33 minut. W połowie drugiego seta zalała się łzami, ku zaskoczeniu wszystkich na trybunach i w miejscu komentowania.
Po meczu Tunezyjka ujawniła, że już w drugim secie kłopoty z kolanem zaczęły sprawiać jej kłopoty. Jabeur wierzyła, że w turnieju radzi sobie świetnie, ale problem z kolanem okazał się psuć jej zabawę, co najwyraźniej doprowadziło do łez. Powiedziała:
„Niestety, nie czułem się na 100 procent, kolano nadal trochę mnie boli. Dzisiaj nie miał być mój dzień. Próbowałem walczyć i przetrwać ten mecz, ale kiedy grasz przeciwko komuś, kto gra tak niesamowicie jak Beatriz, ciężko jest konkurować. Dałem z siebie wszystko, starałem się zachować koncentrację i grać swoje, ale niestety nie udało mi się.
„Jest mi trochę smutno, ponieważ zaczynałem czuć swoją grę i czuć się dobrze, a kontuzje nie pomagają. Priorytetem jest teraz znalezienie rozwiązania, które pozwoli mi dotrzymać kroku i mam nadzieję, że mi się to uda.” (za pośrednictwem The National)
Porażka była zaskoczeniem, ponieważ w poprzednim meczu przekonująco pokonała Emmę Raducanu . Jednakże Jabeur stwierdziła dalej, że kolano dokuczało jej od dawna.
„Cofamy się kolanem; niektóre turnieje są dobre, niektóre turnieje są złe. Poczułem to przez ostatni tydzień, ale dzisiaj był najgorszy dzień. Zwykle na treningach staram się dać sobie radę, ale podczas meczów jest to trochę trudniejsze” – dodała.
Następnie Ons Jabeur poleci do Doha na Qatar Open. Została uwzględniona w losowaniu głównym jako czwarta rozstawiona, a swój pierwszy mecz rozegra we wtorek, 13 lutego.
Kampania Ons Jabeur Australian Open 2024 zakończyła się na 2R, kontynuując jej jałową passę w Melbourne

Ons Jabeur przez lata odnosiła niewielkie sukcesy w Australian Open . Po raz pierwszy wzięła udział w turnieju w 2015 roku, ale nie wygrała żadnego meczu w turnieju głównym.
Drugi występ Jabeur w Down Under miał miejsce trzy lata później i podobny los spotkał ją, gdy wypadła z pierwszej rundy. W 2019 r. doznała kolejnego upokorzenia w pierwszej rundzie, ale w 2020 r. zrobiła na niej wrażenie, docierając aż do ćwierćfinału.
W 2021 i 2022 roku grała odpowiednio do trzeciej i drugiej rundy.
Ons Jabeur ostatnio brał udział w imprezie 2024, która odbyła się w styczniu, i rozpoczął od kompleksowego zwycięstwa nad Julią Starodubstewą. Jednak w drugiej rundzie czekała ją niespodzianka, gdy 16-letnia Mirra Andreeva wpadła w szał przeciwko szóstej drużynie i zakończyła mecz 6:0, 6:2.
Dodaj komentarz ▼