„Postrzegam to jako moją ostatnią szansę” – Dominic Thiem obnaża swoje zmagania na korcie i tenisową przyszłość, potwierdza rozstanie z trenerem

„Postrzegam to jako moją ostatnią szansę” – Dominic Thiem obnaża swoje zmagania na korcie i tenisową przyszłość, potwierdza rozstanie z trenerem

Dominic Thiem niedawno szczerze przyznał się na temat swojej tenisowej przyszłości, przedstawiając swoje plany na sezon 2024.

Thiem nie miał najlepszego początku swojej kampanii w 2024 roku. Były numer 3 na świecie nie zanotował jeszcze w tym sezonie zwycięstwa na poziomie tournee. Jak dotąd jego jedyne dwa zwycięstwa miały miejsce w kwalifikacjach do Brisbane International.

Austriak zanotował dwie główne porażki w remisie; z Rafaelem Nadalem w pierwszej rundzie w Brisbane i Felixem Auger-Aliassime w pierwszej rundzie Australian Open.

Dominic Thiem, który zatrudnił Benjamina Ebrahimzadeha jako swojego trenera po rozstaniu z wieloletnim trenerem Nicolasem Massu w kwietniu 2023 r., również zakończył współpracę z Ebrahimzadehem. Mówi się, że prowadzi rozmowy z trenerem spoza Austrii.

„Tak, rozstałem się z Bennym po Australii” – powiedział Thiem na niedawnej konferencji prasowej w Austrii, jak podaje Der Standard. „[Nowym trenerem] będzie ktoś, kto zna mnie jako zawodnika – że tak powiem, od najmłodszych lat. Uważam to za jedyną szansę na dopracowanie szczegółów”.

Opowiadając o swoim sezonie 2024, Dominic Thiem, zajmujący obecnie 90. miejsce w rankingu światowym, powiedział, że opuści Sunshine Double [Indian Wells i Miami Open]. Zamiast tego brał udział w zawodach Challengers na kortach ziemnych w Szekesfehervarze, Zadarze i Neapolu w nadziei na zdobycie przyzwoitych punktów rankingowych przed startem w zawodach Monte-Carlo Masters.

Austriak, który do końca roku ma nadzieję ponownie znaleźć się w pierwszej pięćdziesiątce świata, zasugerował, że sezon 2024 będzie dla niego ostatnią szansą na to.

„Postrzegam to jako moją ostatnią szansę. Jeśli mi się to uda, stanie się to szybko” – powiedział. „Wróciłem po dwóch latach od kontuzji, rok 2022 zakończyłem na mniej więcej 100, a ubiegły rok na 98. Jeśli znowu mam zakończyć rok na 100, trzeba się zastanowić, czy to wszystko jest nadal tego warte. ”

Thiem dodał, że nie motywują go nagrody pieniężne, ale poczucie rywalizacji.

„Nigdy też nie robiłem tego dla pieniędzy. Nie jestem osobą, która bardzo ceni pieniądze. Choć jestem szczery, nie interesuje mnie cały ten temat. Goniłem za tym uczuciem przez długi czas, naprawdę znowu to czuję w meczu. Grać w tenisa tak, jak potrafię. I tego, czego od siebie wymagam.

Dominic Thiem o swoich zniechęcających wynikach i spadku w rankingu – „To mnie obciąża”

Dominic Thiem na zdjęciu podczas Australian Open 2024
Dominic Thiem na zdjęciu podczas Australian Open 2024

Dominic Thiem stał się pionierem pokolenia tenisistów urodzonych w latach 90., kiedy zaczął odnosić znaczące zwycięstwa przeciwko Wielkiej Trójce – Rafaelowi Nadalowi , Rogerowi Federerowi i Novakowi Djokovicowi . Austriak pokonał każdą z tej trójki co najmniej pięć razy.

Thiem spisał się także na turniejach Wielkiego Szlema, występując w czterech finałach, w tym w French Open w 2018 i 2019 r. oraz Australian Open w 2020 r . Wygrał swojego jedynego Wielkiego Szlema podczas US Open 2020.

Thiem nie odniósł jednak takiego samego sukcesu po zwycięstwie w Majorze. W 2021 roku podczas turnieju na Majorce doznał kontuzji nadgarstka, co wykluczyło go z gry na prawie rok. Od tego czasu rankingi 30-latka nie uległy poprawie.

„Od dwóch lat znajduję się w rankingach, w których nie chcę się znaleźć. Oczywiście, że to mnie obciąża” – powiedział Dominic Thiem na wspomnianej konferencji prasowej.

Były mistrz US Open zauważył również, że niska pozycja w rankingu miała wpływ na jego udział w turniejach.

„Dzieje się wiele rzeczy, o których nie wiedziałem od lat, na przykład od wieków martwię się o dostanie się do głównych konkursów turniejów” – powiedział były numer 3 na świecie.

Poprzedni najlepszy wynik Dominica Thiema przypadł na turnieju ATP 250 w Kitzbuhel w 2023 r., gdzie doszło do jego pierwszego starcia o tytuł od czasu, gdy zajął drugie miejsce w finałach ATP 2020. Austriakowi nie udało się jednak zdobyć na turnieju swojego 18. tytułu w karierze.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *