Jannik Sinner powraca do akcji w Rotterdamie, co będzie jego pierwszym wydarzeniem rywalizacyjnym od czasu, gdy w styczniu został mistrzem Australian Open.
Włoch, co zrozumiałe, znajdzie się w centrum uwagi, gdy po raz pierwszy wyjdzie na kort jako mistrz Wielkiego Szlema . Jeśli jednak można wierzyć własnym słowom młodzieńca, pozostaje on niewzruszony całą uwagą.
W wywiadzie dla Nederlandse Omroep Stichting Sinner powiedział, że przeżył wspaniały moment w Australian Open, ale nie spędził zbyt wiele czasu na rozkoszowaniu się swoim triumfem. Wyjaśnił, że jego głównym celem jest powrót do treningów i musi powiedzieć „nie” kilku innym rzeczom poza kortem, aby mieć pewność, że jego tenis jest priorytetem.
„To wspaniała chwila i dziękuję wszystkim” – powiedział Jannik Sinner. „Ale z drugiej strony musisz ponownie trenować i zaczynać od nowa. Teraz przed nami nowy turniej i mam nadzieję, że będę mógł grać dobry tenis.
„Powiedziałem „nie” wielu rzeczom, ponieważ powrót do treningów był dla mnie najwyższym priorytetem. Wziąłem kilka dni wolnego, a potem wróciłem do treningów, to jest najważniejsze” – dodał.
Sinner odniósł się także do zwiększonej uwagi, jaką cieszy się po dołączeniu do ligi mistrzów Wielkiego Szlema, mówiąc, że różnica jest najbardziej widoczna u siebie, we Włoszech.
„Przyciąga się do ciebie trochę więcej uwagi, zwłaszcza we Włoszech. Kiedy przyjechałem po Melbourne, było dużo ludzi. Było to dla mnie coś nowego – powiedział Jannik Sinner.
Jannik Sinner zmierzy się z Boticiem van de Zandschulpem w pierwszym meczu od zwycięstwa w Australian Open
Jannik Sinner rozpocznie swoją kampanię w Rotterdamie spotkaniem w pierwszej rundzie z zawodnikiem gospodarzy Boticiem van de Zandschulpem.
Włoch przed starciem pochwalił swojego przeciwnika, mówiąc, że jest świetnym zawodnikiem. Rozstawieni z czołówki tegorocznego turnieju również wyrazili podekscytowanie grą w różnych warunkach na stadionie krytym.
„Teraz gramy w hali, więc okoliczności są zupełnie inne. Bardzo szanuję Boticia” – powiedział Jannik Sinner. „To świetny zawodnik. Publiczność również będzie go wspierać, więc oczekuję dobrej atmosfery.
Sinner doszedł do szczytowego starcia turnieju 12 miesięcy temu, pokonując Daniila Miedwiediewa i zajmując drugie miejsce. Nie trzeba dodawać, że w tym roku będzie chciał osiągnąć jeszcze lepszy wynik.
Dodaj komentarz