„Czułam się, jakby stała na rozdrożu”: Helen Shaver o Tarie Correa-McMullen po jej śmierci w 2005 roku

„Czułam się, jakby stała na rozdrożu”: Helen Shaver o Tarie Correa-McMullen po jej śmierci w 2005 roku

Tara Correa-McMullen była 16-letnią początkującą gwiazdą, która w 2005 roku zagrała w filmie Steve’a Carra Rebound, a także zapewniła sobie stałą rolę w Judging Amy. Jednak groziła jej przedwczesna śmierć po tym, jak w październiku 2005 roku pięciokrotnie została postrzelona w tułów przez członka gangu Damiena Wattsa. Nastolatka spotykała się z członkiem gangu, który w chwili jej śmierci był o dziesięć lat starszy od niej.

Warto zauważyć, że postać Tary Correi-McMullen w Judging Amy wydawała się niesamowicie podobna do jej prawdziwego życia. Stało się tak, ponieważ postać Tary, Graciela Reyes, była członkinią gangu, któremu główna bohaterka Amy Gray próbowała doradzić. Jednak Reyes traci życie w odwecie gangów w więzieniu, podobnie jak Tara zmarła 21 października 2005 roku. Nastolatkę złapano w środku strzelaniny gangów.

Oceniając reżyserkę Amy, Helen Shaver, rozmawiała z NBC News o śmierci Tary i stwierdziła:

„Miałem wrażenie, że stoi na rozdrożu”.

Investigation Discovery’s Death by Fame wyemitowało 22 stycznia 2024 r. odcinek opowiadania Tary Correa-McMullen zatytułowany A Rising Star Shot Down. Odcinek, który wyemitowano o 21:00 czasu wschodniego, ukazał skrzyżowanie sławy i przemocy, na którym stała Tara Correa-McMullen .

„Tara Correa-McMullen ma zaledwie 15 lat, kiedy podnosi się z trudnych ulic Los Angeles, aby zagrać u boku największych gwiazd Hollywood; romans z niewłaściwą osobą na zawsze usuwa ją z centrum uwagi”.

Tara Correa-McMullen była na dobrej drodze do sławy dzięki filmom Rebound i Judging Amy

Tara Correa-McMullen dorastała na wschodnim wybrzeżu ze swoją starszą siostrą Abigail, po czym w 1996 roku jej rodzina przeniosła się do Północnej Kalifornii. Następnie przenieśli się do Wenecji, małej dzielnicy Los Angeles. Początkowo mieszkali w niedrogich hotelach, a matka Tary, Mary Devra Correa, podjęła pracę w agencji castingowej.

To dzięki matce Devrze Correi Tara dostała rolę w filmie Steve’a Carra „Rebound” u boku Martina Lawrence’a . Devra rozmawiała z NBC News o tej roli i o tym, jak Tara ją dostała.

„Potrzebowali dziewczyny, która umiałaby grać w koszykówkę, ale była też cięższa niż inne dziewczyny. I mogłaby być szorstką i upadającą chłopczycą. Ale miała też to wrażliwe serce, które można było zobaczyć w kamerze” – powiedziała Devra.

Dodała, że ​​im dłużej o tym myślała, zdawała sobie sprawę, że jej córka mogłaby to zrobić. Devra zauważyła, że ​​kiedy producent zobaczył Tarę, ta powiedziała: „To moja dziewczyna”.

Zaraz potem rodzina Tary przeprowadziła się do nowego domu w Los Angeles, a ona została zatrudniona przez agencję. Nowa dzielnica była pod kontrolą gangów, a środowisko rzekomo zaczęło wywierać wpływ na Tarę.

McMullen dostał także rolę Gracieli Reyes, członkini gangu biorącej udział w strzelaninie samochodowej. W tym samym czasie zaczęła spotykać się z członkiem gangu , który był o dziesięć lat starszy od niej i miał przeszłość więzienną. W międzyczasie rozszerzono także jej rolę w nominowanym do nagrody Emmy programie telewizyjnym Judging Amy.

„Gdyby wszystko, co u niej widziałem, było grą, udawaniem, dostałaby Oscara. Jest znakomitą aktorką.” – zauważyła Shaver.

Cindy Osbrink, szefowa agencji Tary, w rozmowie z „Los Angeles Times” powiedziała, że ​​to „życie jako sztuka”.

Twierdziła, że ​​Tara przestała być wiarygodna jako klientka, zauważając, że musieli ją podnosić i zawozić na plan zdjęciowy, aby mieć pewność, że pozostanie na planie przez cały swój harmonogram. Tara Correa-McMullen została usunięta po roli w szóstym sezonie Judging Amy.

Helen Shaver naciskała na Tarę, aby kontynuowała aktorstwo, pisząc dla niej więcej odcinków, ale reakcja Tary rzekomo ją zszokowała.

„Ta młoda kobieta siedziała w grupie dorosłych i powiedziała zupełnie jasno: «Nie mogę tego obiecać». Bo nie wiem. Możliwe, że nie żyję”. Helen powiedziała NBC News.

Chociaż Amy Brenneman myślała o Tarze jako o osobie z „naturalną charyzmą” i „ odrobiną królowej Latifah ”, nie wyraziła zdziwienia jej śmiercią.

„Pomyślałem tylko: «Och, złapali ją. Dopadli ją. Wiesz, to normalny bieg wydarzeń, że ona umarła w ten sposób” – zauważyła.

W styczniu 2009 roku Damien Watts został skazany na dwa kolejne wyroki dożywocia bez możliwości wcześniejszego zwolnienia za morderstwo Tary Correi-McMullen w 2005 roku.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *