W czwartek (25 stycznia) Zheng Qinwen dotarła do swojego pierwszego finału turnieju wielkoszlemowego Australian Open 2024, pokonując Ukrainkę Dayanę Yastremską 6:4, 6:4. Chińska gwiazda powiedziała na konferencji prasowej po meczu, że wierzy w przeznaczenie, po czym ujawniła, że podczas przygotowań do ważnych meczów potrafi być przesądna.
Qinwen stylowo kontynuowała sezon 2023 podczas tegorocznego turnieju Melbourne Major. 21-latek w drodze do finału stracił tylko dwa sety, stając się pierwszą chińską zawodniczką od czasów Li Na w 2014 roku, która dotarła do finału Wielkiego Szlema.
W tym kontekście Zheng Qinwen została zapytana podczas konferencji prasowej, czy przeznaczenie ukształtowało jej drogę do finału w Melbourne. W odpowiedzi dwunasta rozstawiona przez zabawę zażartowała, że nie zważa na los, jeśli nie wygra.
„Wierzę w przeznaczenie. Tak, mam” – powiedział Zheng Qinwen. „Wiesz, kiedy wszystko układa się dobrze, wierzę w przeznaczenie. Ale jeśli los nie będzie mi sprzyjał, to zupełnie w to nie wierzę (uśmiech). Zależy tylko, dokąd zmierza przeznaczenie!”
Następnie zapytano Qinwen, czy wiara w przeznaczenie oznacza, że jest przesądna. 21-latka w swojej odpowiedzi upierała się, że ona i jej zespół mają obsesję na punkcie jej rutyny przedmeczowej do tego stopnia, że neutralnemu obserwatorowi wydają się one dziwaczne.
„Mam określoną rutynę. Tylko że wy nigdy tego nie widzicie. Właściwie nasz zespół miał obsesję na punkcie rutyny, ale nie chcę zdradzać więcej szczegółów, bo brzmi to zbyt szalenie” – powiedziała.
„Czuję się niewiarygodnie” – Zheng Qinwen po dotarciu do swojego pierwszego finału Major w Australian Open 2024
Trzeba przyznać, że Zheng Qinwen była zachwycona dotarciem do swojego pierwszego finału Wielkiego Szlema. Chińczykka podzieliła się słowem z jej przeciwniczką Dayaną Yastremską i publicznością z Melbourne.
„To niewiarygodne” – powiedziała Qinwen podczas wywiadu po meczu. „Jestem bardzo podekscytowany dzisiejszym występem i dotarciem do finału [Major]. Myślę, że mój przeciwnik zagrał niewiarygodny tenis i oddawał naprawdę dobre uderzenia bazowe. Trudno więc teraz wyjaśnić moje uczucia… Australia, dziękuję za całe wsparcie i dziękuję także mojemu zespołowi!”
21-latka, która w przyszłym tygodniu ma zadebiutować w pierwszej dziesiątce rankingów WTA, podziękowała także swojemu zespołowi za wkład w jej występ w Australian Open 2024 .
„Ciężko pracowaliśmy, to podstawowa cecha wszystkich sportowców. Tak, włożyliśmy wiele wysiłku w kort tenisowy, także w kondycję i leczenie, no wiesz, podstawowe rzeczy” – dodała. Rzecz w tym, że małe szczegóły pomagają każdego dnia. Jeszcze raz dziękuję mojemu zespołowi, bez Was nie dałbym sobie rady. Dzięki!”
W Melbourne Zheng Qinwen zmierzy się z broniącą tytułu Aryną Sabalenką . Co ciekawe, Białorusinka pokonała Chińczyków 6:1, 6:4 w ich jedynym spotkaniu w ramach WTA Tour podczas ubiegłorocznego US Open.
Dodaj komentarz