Andy Murray wystąpił i powiedział, że „będzie grał” tak długo, jak będzie chciał i nie odstraszy go to, co ktokolwiek będzie miał do powiedzenia na temat jego kariery.
Murray nie był w dobrej formie w ostatnich miesiącach, co spowodowało, że niektórzy dziennikarze i fani tenisa nawoływali go do rozważenia przejścia na emeryturę. Dla kontekstu Brytyjczyk ma passę sześciu porażek z rzędu i ani razu nie przekroczył pierwszej rundy we wszystkich czterech konkursach, w których brał udział w tym sezonie.
Ostatnia porażka Murraya miała miejsce na Open Sud de France w Montpellier, gdzie przegrał w prostych setach z obecnym nr 62 na świecie Tomasem Machacem. Pod koniec ubiegłego miesiąca odpowiedział nawet dziennikarzowi , który kwestionował, czy 36-latek powinien odłożyć rakietę po serii słabych wyników.
W niedawnym wywiadzie dla Sky Sports Murray przyznał, że nie jest już jednym z najpopularniejszych nazwisk wśród młodszych fanów tenisa. Powtórzył jednak, że nie planuje w najbliższym czasie odchodzić na emeryturę.
„Kiedy miałem około 20 lat, przeważnie młodsi fani podchodzili do ciebie i prosili o autografy. Teraz spotykam starszych ludzi, których ciała się rozpadają i mówią: „Och, wiesz, to wspaniale, że idziesz dalej, wiesz, że to zainspirowało mnie do wyjścia i kontynuowania treningów”, demografia nieco się zmieniła ”, powiedział Andy Murray.
„Ale tak, to oczywiście miłe, mogę robić, co chcę. Nie muszę robić tego, co każą mi fani, dziennikarze czy ktokolwiek inny. Kwalifikuję się do wszystkich turniejów po mojej prawej stronie, w moim rankingu, na podstawie meczów, które wygrałem. Tak, chcę teraz grać dalej, więc nie przestanę” – dodał Brytyjczyk.
Otrzymany w 2019 roku tytuł szlachecki Murray jest powszechnie uważany za jednego z najlepszych tenisistów pochodzących z Wielkiej Brytanii. Zdobył także dwa złote medale olimpijskie – jeden w 2012 roku, a drugi w 2016 roku.
Andy Murray nie przepada za grą w Challengers w słabej formie
Andy Murray mówił niedawno o możliwości wzięcia udziału w turnieju ATP Challenger Tour – o krok poniżej ATP Tour.
Brytyjka, która w maju tego roku skończy 37 lat, zwyciężyła w trzech turniejach Wielkiego Szlema w grze pojedynczej, z czego ostatni miał miejsce w 2016 roku na Wimbledonie . Warto jednak zauważyć, że od początku 2018 roku w żadnym z czterech turniejów Major nie przekroczył trzeciej rundy.
Murray wystąpił w tym sezonie w trzech turniejach oprócz Australian Open , a wszystkie z nich to turnieje ATP 250. W żadnym z nich nie przeszedł pierwszej rundy.
Przemawiając po porażce 5:7, 4:6 z Tomasem Machacem 6 lutego w Montpellier, Murray powiedział na konferencji prasowej (za pośrednictwem Eurosportu):
„Być może będę musiał zagrać w Challengers. Najłatwiej byłoby dla mnie zakończyć karierę. Kontynuuję jednak grę, ponieważ kocham tę grę i kocham trenować. W tej chwili bez wątpienia nie jest łatwo konkurować. Ale to, co dzieje się teraz, nie ma wpływu na moją karierę.
Murray, były numer 1 na świecie w grze pojedynczej mężczyzn, obecnie zajmuje 50. miejsce w rankingu.
Dodaj komentarz