Od szczytów chwały po otchłań rozpaczy – Venus Williams widziała to wszystko podczas swojej kariery zawodowej trwającej blisko trzydzieści lat i z możliwością kolejnych w najbliższej przyszłości.
Była numer 1 na świecie, która zadebiutowała w 1994 r., po wycofaniu się z Australian Open 2024 nie wystąpiła jeszcze w tym roku w turnieju.
Oczekuje się jednak, że 43-latek wróci do gry w przyszłym miesiącu i otrzymał dziką kartę na Indian Wells Open.
Biorąc pod uwagę niezwykłe powroty, jakie Williams osiągała w przeszłości, jej fani doskonale zdają sobie sprawę, że dalsze tytuły i rekordy są nadal prawdopodobne.
Rok 2010 był pod wieloma względami pamiętny dla sióstr Williams, które po raz pierwszy w historii zajęły czołowe miejsca w rankingach gry podwójnej kobiet.
Venus Williams odzyskała także drugie miejsce na świecie w grze pojedynczej kobiet, zanim kontuzja kolana zmusiła amerykańską gwiazdę do opuszczenia reszty sezonu 2010 po US Open.
Diagnoza choroby Sjogrena i wyboista droga przed Venus Williams
Większa rozpacz nastąpiła po Williams podczas Australian Open 2011, gdzie została zmuszona do wycofania się w trzeciej rundzie. Nawiasem mówiąc, po raz pierwszy od 1994 roku Williams musiał wycofać się z turnieju Wielkiego Szlema.
Po wycofaniu się z Western & Southern Open z powodu choroby wirusowej u Williamsa w połowie US Open zdiagnozowano zespół Sjogrena. Wyjście przed meczem drugiej rundy w Nowym Jorku oznaczało, że po raz pierwszy w historii nie dostała się do ćwierćfinału turnieju Wielkiego Szlema.
Starsza z sióstr Williams – mająca wówczas około 30 lat – ze względu na chorobę powodującą zmęczenie oraz bóle mięśni i stawów, przez resztę roku nie grała w tenisa wyczynowego, występując jedynie w meczach pokazowych.
Choć lekarze powiedzieli Williams, że leki łagodzące określone objawy związane z jej chorobą mogą zacząć działać dopiero po kilku miesiącach, mistrzyni sportowa zdecydowała się na dietę wegańską.
Po zjedzeniu koktajli i śniadania owocowego z posiłkami pokrywającymi jej zapotrzebowanie na białko, węglowodany i warzywa, rygorystyczna dieta Williams pomogła jej w powrocie do zdrowia.
Siedmiokrotna mistrzyni Wielkiego Szlema stwierdziła później, że jej objawy zaczęły się w 2004 roku, kiedy doświadczyła zmęczenia i duszności, ale schorzenie pozostało niezdiagnozowane aż do siedmiu lat później.
Na początku sezonu 2012 Williams znajdowała się poza pierwszą setką.
Dzięki dzikim kartom, które otrzymała na turniejach w Miami i Charleston, urodzona w Kalifornii legenda tenisa wróciła do formy, kończąc rok na 24. miejscu na świecie po triumfie w turnieju Luxemborg Open.
Całkiem niewiarygodne, że Williams w 2015 roku wdarł się do pierwszej dziesiątki, a następnie otrzymał nagrodę Gracza Roku WTA Comeback za rok.
Najlepsze jednak miało dopiero nadejść.
Po dotarciu do półfinału Wimbledonu w 2016 roku Williams dotarła do finału Australian Open 2017 – po raz pierwszy od 2003 roku.
Podczas gdy Venus Williams przegrała w finale ze swoją siostrą Sereną Williams, Venus Williams po raz kolejny zaliczyła głęboki turniej wielkoszlemowy. Przystępując do Wimbledonu jako dziesiąty rozstawiony, Williams dotarła do finału imprezy w wieku 37 lat. Przegrała z Garbine Muguruzą w prostych setach. Zakończyła także rok w pierwszej piątce dzięki występowi w półfinale US Open i występie w finale WTA.
Walcząc z wyniszczającą chorobą, amerykańska mistrzyni osiągnęła to, czego niewielu się po niej spodziewało – nic więc dziwnego, że fani Venus Williams mają teraz nadzieję, że 41-latka najlepsze zostawiła na koniec.
Dodaj komentarz