
Kontrowersje wokół plakatu Marvela dotyczącego sztucznej inteligencji budzą zdziwienie
W zaskakującym obrocie wydarzeń, nadchodząca premiera Marvela, The Fantastic Four: First Steps, znalazła się pod ostrzałem krytyki za rzekome wykorzystanie sztucznej inteligencji (AI) w tworzeniu plakatu promocyjnego. Wnikliwi obserwatorzy wskazali pewne osobliwości w grafice, takie jak nieprawidłowości, takie jak nadmierna liczba palców u postaci i nienaturalnie powielone twarze. Ta kontrola wywołała oburzenie wśród fanów, prowadząc do gorących dyskusji kwestionujących autentyczność grafiki. Chociaż Marvel publicznie zaprzeczył jakiemukolwiek wykorzystaniu AI w projekcie, sceptycyzm pozostaje wśród segmentu publiczności.
Poprzednie incydenty potęgują obawy
Ta kontrowersja nie jest odosobnionym przypadkiem; podobna sytuacja miała miejsce w przypadku plakatu do nadchodzącego filmu Thunderbolts. Fani szybko zauważyli coś, co wydawało się anomalią związaną z aktorem Lewisem Pullmanem, który najwyraźniej miał sześć palców na jednym ze zdjęć promocyjnych. Zamieszanie skłoniło Pullmana do podzielenia się swoim doświadczeniem, stwierdzając, że oprawa była myląca — stwierdzenie, które złożył podczas wywiadu dla Collider.„Tak naprawdę spędziłem trochę czasu, ponieważ myślałem sobie: »Czy dali mi szósty palec?« Ale nie dali” — wyjaśnił. Ten poziom kontroli odzwierciedla szersze obawy dotyczące wpływu AI na dziedziny kreatywne.
Głębsze implikacje sztucznej inteligencji w marketingu filmowym
Nasuwa się pytanie: czy Marvel ma prawo wykorzystywać sztuczną inteligencję do drobnych zmian na plakatach filmowych? Choć niektórzy mogą twierdzić, że jest to nieszkodliwe, implikacje wykraczają poza kwestie estetyczne. W dzisiejszym cyfrowym krajobrazie technologia sztucznej inteligencji przeniknęła do każdego aspektu naszego życia, od wyszukiwarek po urządzenia osobiste. Co alarmujące, jej wpływ wkrada się również do edukacji, gdzie uczniowie coraz częściej polegają na sztucznej inteligencji w podsumowywaniu notatek, co potencjalnie ogranicza ich umiejętności krytycznego myślenia. Społeczeństwo staje w obliczu niepokojącej rzeczywistości, w której strach przed oddaniem kreatywności maszynom staje się namacalny.
Kreatywna siła robocza w niebezpieczeństwie
Ponadto, rosnące wykorzystanie AI zagraża źródłom utrzymania utalentowanych profesjonalistów w branży kreatywnej. Poprzedni wybór Marvela, aby wykorzystać AI w napisach początkowych serii Secret Invasion z Samuelem L. Jacksonem w roli głównej, wywołał znaczną reakcję.Reżyser Ali Selim bronił integracji AI, twierdząc, że jest ona zgodna z tematyką serialu. Niemniej jednak wielu fanów skrytykowało Marvela za zaniedbanie zatrudnienia utalentowanego artysty, który mógłby osiągnąć porównywalny efekt bez polegania na procesach opartych na algorytmach. Ten incydent pozostawił niesmak u wielu oddanych fanów Marvel Cinematic Universe (MCU).
Rosnąca nieufność wobec sztucznej inteligencji w rozrywce
Coraz częstsze kojarzenie AI z projektami rozrywkowymi przyczynia się do malejącego zainteresowania publiczności. Osobiście wiadomości o zaangażowaniu AI w film lub telewizję zmniejszają mój entuzjazm do angażowania się w treść. Etos artysty wydaje się zagrożony, gdy maszynom pozwala się wpływać na kreatywne wyniki. Znaczącym przykładem jest film The Brutalist, który spotkał się z krytyką za wdrożenie AI w celu ulepszenia występów wokalnych aktorów Adriena Brody’ego i Felicity Jones. Reżyser Brady Corbet zauważył, że „innowacyjna technologia Respeecher została wykorzystana tylko w edycji dialogów w języku węgierskim, w szczególności w celu udoskonalenia niektórych samogłosek i liter pod kątem dokładności”.Jednak wielu widzów woli autentyczny występ od wersji ulepszonej przez AI.
Ostrzeżenia weteranów przemysłu
Zdobywca Oscara, aktor Nicolas Cage, w przejmujący sposób wyraził zbliżające się zagrożenie ze strony AI w wywiadzie podczas 52.rozdania nagród Saturn, stwierdzając: „Jestem wielkim zwolennikiem tego, aby nie pozwolić robotom marzyć za nas. Roboty nie mogą odzwierciedlać ludzkiej kondycji za nas”.Ostrzegł, że pozwolenie AI nawet na niewielką ingerencję w występ aktora grozi podważeniem integralności i autentyczności sztuki, zakotwiczając ją zamiast tego w interesach utowarowionych. Należy koniecznie zwrócić uwagę na takie ostrzeżenia ze strony branżowych filarów.
Podsumowując, reakcja na materiały promocyjne Marvela podejrzewane o wykorzystanie AI powinna być sygnałem ostrzegawczym dla Hollywood. Ponieważ widzowie coraz częściej podnoszą głos przeciwko potencjalnemu wkraczaniu AI, branża musi dokładnie rozważyć konsekwencje tych postępów technologicznych dla pracowników kreatywnych i istoty opowiadania historii.
Dodaj komentarz