Harley Quinn wyróżnia się jako jedna z najbardziej wciągających ofert DC do tej pory. Czerpiąc bogatą inspirację zarówno z interpretacji Margot Robbie, jak i ponadczasowych narracji DC Comics, ten animowany serial TV-MA odważnie eksploruje niezliczone tematy w uniwersum DC. Dla fanów spragnionych kolejnej dawki rozrywkowej i krwawej animacji dla dorosłych po pierwszym sezonie Creature Commandos, piąty sezon Harley Quinn obiecuje być wciągający. Ta część stanowi mocny argument za tym, aby James Gunn zachował serię na dłuższą metę jako innowacyjny projekt Elseworlds.
Chociaż doceniałem wszystkie poprzednie sezony tej animowanej podróży, czwarty sezon wydawał mi się nieco gorszy od poprzednich. Chociaż zawierał ekscytujące odcinki i godne uwagi momenty — w tym długo oczekiwane wprowadzenie Nightwinga — nie dorównywał wysokim standardom wyznaczonym przez pierwsze trzy sezony. W mojej recenzji Kite Man: Hell Yeah!, rozwinąłem temat tego, jak ten spin-off odświeża uniwersum stworzone przez Harley Quinn. Teraz, gdy zanurzamy się w piątym sezonie, potencjał ekspansji jest ogromny.
Zdecydowanie nie jesteśmy już w Gotham
Harley Quinn Sezon 5 Przenosi Akcję Do Metropolis
W tym sezonie ta bardzo potrzebna zmiana scenerii następuje, gdy Harley i Ivy przechodzą z Gotham City do Metropolis. Poprzednie otoczenie wydawało się wyczerpane, ponieważ eksplorowano każdy aspekt ewolucji Harley — od kontrolowanego przez Jokera złoczyńcy do niechętnego bohatera, który zintegrował się z Bat-Family. Przeniesienie otoczenia do tętniącego życiem miasta Supermana ożywia serial, wstrzykując świeżą dynamikę do opowieści.
Początkowo przeprowadzka do Metropolis nie przyszła mi do głowy, ale późniejsza fabuła mnie urzekła. Ta lokalizacja nie tylko otwiera drzwi do całej galerii łobuzów Supermana, ale także ponownie wprowadza ukochanych członków obsady drugoplanowej z przeszłości Harley Quinn i Poison Ivy w Gotham. Przedstawienie Supermana w serialu obejmuje zarówno komiczne, jak i szczere wymiany zdań z Harley, ukazując kontrast między ich postaciami.
Co ciekawe, spodziewałem się zobaczyć Brainiaca w filmie Jamesa Gunna o Supermanie, który ma się ukazać w lipcu (co teraz wydaje się mało prawdopodobne). Jednak jego obecność w piątym sezonie Harley Quinn była miłą niespodzianką. Brainiac wyłania się jako potężna postać, demonstrująca głębię, której się nie spodziewałem; w finale sezonu stał się jednym z moich ulubionych bohaterów, obok zawsze angażującego Bruce’a Wayne’a.
Związek Harley Quinn i Poison Ivy pozostaje na pierwszym planie
Para z DC stawia czoła wyzwaniom i przezwycięża je
Harley Quinn i Poison Ivy szybko stały się jedną z moich ulubionych par w multiwersum DC, obejmując komiksy, gry i seriale animowane. Podczas gdy poprzedni związek Ivy z Kite Manem miał swój urok, rozwój partnerstwa Harley i Ivy w całym serialu był zachwycający. Piąty sezon rozpoczyna się od dążenia duetu do nowego początku, odzwierciedlającego ponowne wynalezienie serialu.
Istotną nową postacią w tym sezonie jest Lena Luthor, której głosu użyczyła utalentowana Aisha Tyler z Archer. Jej zaangażowanie wnosi kluczową dynamikę do fabuły Ivy i Harley, gdy podążają za swoimi aspiracjami w mieście Supermana. Po wcześniejszych sezonach, które rzucały światło na Lexa Luthora i jego klasyczne intrygi przeciwko Supermanowi i Lidze Sprawiedliwości, wejście Leny dodaje odświeżającego zwrotu akcji do narracji.
Wieloletni fani będą zadowoleni, widząc znajome twarze, takie jak Clayface, Bane, King Shark i Frank, którzy wszyscy powracają w znaczący sposób w całym sezonie. Co godne uwagi, debiutuje również Red X, co prowadzi do ekscytującej tajemnicy, która wzbogaca fabułę. Dzięki połączeniu nowych i starych postaci w połączeniu z przeprowadzką do Metropolis, sezon piąty skutecznie ożywia serię i mam nadzieję na wiele kolejnych sezonów w przyszłości.
Piąty sezon Harley Quinn będzie miał premierę w czwartek 16 stycznia na kanale Max, a odcinki będą ukazywać się co tydzień.
Dodaj komentarz