
W bogatej gobelinie DC Universe pojawia się wielu bogów i bóstw, ale Green Lantern wyróżnia się jako jedyny bohater, który zmierzył się z bytem, który jest bliskim odbiciem judeochrześcijańskiego Boga. Ta postać, zwana Pasterzem, posiada ogromną moc i przejmuje kontrolę nad Ziemią po jej miniaturyzacji przez pozaziemskiego kupca. Ten dramatyczny obrót wydarzeń wpycha Hala Jordana, Green Lanterna, w decydującą misję ratowania swojego domu.
Saga rozpoczyna się, gdy Ziemia, pomniejszona o rozmiary, zostaje wystawiona na aukcję przez Dhorian znanych jako Volgar Zo, co przyciąga grupę potężnych istot chętnych do licytacji planety.

Ostatecznie na aukcji triumfuje Pasterz, a jego wygląd uderzająco przypomina tradycyjne wizerunki judeochrześcijańskiego Boga: charakteryzuje się długą, białą brodą, powłóczystymi szatami, a nawet dzierży pasterską laskę.
Green Lantern kontra „Pasterz”: Niepowtarzalne spojrzenie Granta Morrisona na Wszechmogącego

W miarę rozwoju fabuły Green Lantern odkrywa prawdę stojącą za intencjami Shepherda; okazuje się, że jest Terravore — kosmiczną istotą z zamiłowaniem do konsumowania planet. Jego cel? „Tuszyć” Ziemię na całe tysiąclecie, zanim ostatecznie pożre ją w całości, przerażające objawienie, które komplikuje pozornie dobroczynną fasadę Shepherda.
Odsłanianie złożonych warstw boskiego „Pasterza”
Wyzwanie dla najgroźniejszego wroga




Pogłębiając dylemat, ludzkość zakochuje się w obietnicach Pasterza dotyczących utopijnego istnienia. W odważnym posunięciu Hal Jordan decyduje się na ograniczenie Ziemi, pozwalając jej mieszkańcom „przespać się”, dopóki nie odzyskają jasności i nie oprą się odurzającemu wpływowi Pasterza. Biorąc pod uwagę zamiłowanie Granta Morrisona do metanarracji, ta fabuła stanowi głęboką krytykę religii i niebezpieczeństw ślepej wiary. Chociaż Pasterz może nie uosabiać prawdziwego „Boga”, jego ostateczna porażka z rąk Zielonej Latarni uosabia kwintesencję narracji Granta Morrisona.
Zeszyt Green Lantern #3 jest obecnie dostępny w wydawnictwie DC Comics.
Dodaj komentarz