„Od najmłodszych lat sportowcom podaje się jakieś substancje”: rodaczka Simony Halep wysuwa twierdzenia dotyczące treningów w Akademii Patricka Mouratoglou

„Od najmłodszych lat sportowcom podaje się jakieś substancje”: rodaczka Simony Halep wysuwa twierdzenia dotyczące treningów w Akademii Patricka Mouratoglou

18-letnia rumuńska tenisistka Maria Sara Popa, która trenowała w akademii byłego trenera Simony Halep Patricka Mouratoglou, niedawno przedstawiła zarzuty wobec tej instytucji. Twierdziła, że ​​tenisistki, które tam trenują, po podpisaniu rzekomej umowy o zgodę, otrzymują „pewne substancje” do zażywania w młodszych latach.

W rozmowie z AS.ro Popa zdradziła, że ​​w akademii Francuza trenowała już w wieku 12 lat. Zauważyła, że ​​ponieważ młodzi tenisiści są stosunkowo mniej nadzorowani przez agencję antydopingową, kandydatom zaopatruje się w „substancje” do 17. roku życia, kiedy to badania antydopingowe stają się coraz częstsze.

„Poszedłem, gdy miałem 12 lat. Grałem w Akademii Mouratoglou. To prawda, że ​​od najmłodszych lat sportowcom podaje się pewne substancje. W przypadku juniorów nie jesteś kontrolowany przez przepisy antydopingowe. Pozwalają jeszcze trochę dorosnąć, dożyć 17 lat i od tego momentu kontrole zaczynają się intensywniej – stwierdził Popa.

Maria Sara Popa dodała, że ​​juniorzy i ich rodzice zobowiązani są do podpisania porozumienia w sprawie wyrażenia zgody. Przyznała się również, że bała się, gdy ją o to po raz pierwszy poproszono.

„Zawodnicy i rodzice muszą się zgodzić. Otrzymują ulotkę i muszą podpisać zgodę na przyjęcie tej substancji. Kiedy pierwszy raz się przestraszyłam, naprawdę nie wiedziałam, co się dzieje” – powiedziała.

18-latek twierdził też, że sportowcy sięgający po nielegalne substancje to ci, którzy nie dają się złapać, bo wiedzą, kiedy należy pić, a kiedy tego typu rzeczy eliminować.

„Są sportowcy, którzy biorą te substancje, ale nie dają się złapać, ponieważ dokładnie wiedzą, kiedy wyeliminować tę substancję i dokładnie wiedzą, kiedy ją zażywać. Ja na przykład badałem się co tydzień i nigdy nie brałem. Ale nie mogę wkładać ręki w ogień za innych sportowców” – powiedziała rodaczka Simony Halep.

„Suplementy różnią się od substancji, które trenerzy fizyczni i lekarze w akademiach dają sportowcom. Suplementy to dokładnie takie codzienne pigułki, które może zażywać każdy człowiek” – kontynuowała.

„Może ludzie z Akademii Patricka Mouratoglou też powinni byli uważać” – Maria Sara Popa o procesie antydopingowym Simony Halep

Simona Halep na zdjęciu z Patrickiem Mouratoglou podczas US Open 2022
Simona Halep na zdjęciu z Patrickiem Mouratoglou podczas US Open 2022

Simona Halep była trenowana przez Patricka Mouratoglou, gdy podczas turnieju US Open 2022 uzyskała pozytywny wynik testu na obecność zakazanej substancji o nazwie Roxadustat. Rumun został później ukarany czteroletnim zawieszeniem z powodu dwóch naruszeń dopingu.

Halep, która przez cały czas utrzymywała, że ​​jest niewinna , wskazując na zanieczyszczenie swoich suplementów, niedawno odwołała się od zakazu. Obecnie oczekuje na werdykt po zakończonej w zeszłym tygodniu (7-10 lutego) trzydniowej rozprawie przed CAS .

Była rodaczka numer 1 na świecie, Maria Sara Popa, podczas niedawnej rozmowy z AS.ro podzieliła się swoimi poglądami na temat procesu antydopingowego dwukrotnej mistrzyni Wielkiego Szlema. 18-letnia tenisistka wyraziła wsparcie dla swojej rodaczki, mówiąc:

„Chcę, żeby to się dobrze skończyło, tak jak każda osoba, która mnie wspiera”.

Kilka tygodni po tym, jak Simona Halep została zawieszona na cztery lata, Patrick Mouratoglou, znany jako wieloletni trener Sereny Williams, przyznał, że „ czuł się odpowiedzialny ” za całą tę sytuację. Przyznał, że to jego zespół dostarczył Halep sporny suplement kolagenowy.

W tej kwestii Popa wyraził opinię, że zarówno Halep, jak i zespół Mouratoglou powinni byli zachować ostrożność. Odmówiła jednak jakichkolwiek dodatkowych komentarzy na temat procesu.

„Były błędy po obu stronach. Może ona też powinna była zachować ostrożność, może ludzie z Mouratoglou też powinni byli zachować ostrożność i być może powiedzieć jej dokładnie, kiedy podać jej tę substancję. Nie znam szczegółów i nie chcę za bardzo wchodzić w szczegóły. Nie znamy ich wnętrzności” – powiedziała.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *