Najnowszy odcinek Salon Drip 2 Jin z BTS wywołuje kontrowersje dotyczące edycji zdjęć
5 listopada na kanale TEO Universe na YouTube ukazał się wyczekiwany odcinek 64 Salon Drip 2 , w którym wystąpił członek BTS Jin, a gospodarzem była popularna prezenterka Jang Do-yeon. Odcinek przyciągnął uwagę, szczególnie w związku z obawami dotyczącymi rzekomo edytowanych zdjęć zza kulis.
Podczas odcinka Jin rozmawiał o tworzeniu swojego nadchodzącego solowego albumu zatytułowanego Happy . To ważny moment dla artysty, ponieważ jest to jego pierwszy solowy projekt, dający mu możliwość zastanowienia się nad swoimi doświadczeniami bez wsparcia innych członków BTS. Muzyk poruszył również temat swojej przyjaźni ze znanym szefem kuchni Paikiem Jung-wonem i podzielił się spostrzeżeniami ze swojej niedawnej służby wojskowej.
Oskarżenia o edycję zdjęć
Użytkownicy mediów społecznościowych szybko zauważyli, że zdjęcia promocyjne opublikowane przez TEO Universe wydawały się znacznie jaśniejsze niż oryginalne ujęcia z odcinka. Wśród fanów pojawiły się spekulacje, że zdjęcia zostały mocno edytowane, aby zmienić cerę Jin i Jang Do-yeon, sprawiając, że wydają się bledsze niż zwykle.
Komentarze na różnych platformach wskazują na silną reakcję przeciwko wyborom zespołu produkcyjnego. Użytkownicy zwrócili uwagę na niespójności w kolorze, szczególnie podkreślając lekkość kardiganu Jina na edytowanych zdjęciach w porównaniu z jego wyglądem na ekranie.
„Chęć odinstalowania aplikacji do edycji zdjęć ze swoich urządzeń. Dlaczego tak bardzo je wybielili?” – wyraził to fan.
„Jak im się udało zrobić je bielszymi od tła?” – skomentował ktoś inny.
„On wtapia się w ściany, lmao, to jakieś szalone bielenie” – zauważył jeden z użytkowników.
Wielu internautów skrytykowało także zakres edycji, twierdząc, że w wyniku efektów wizualnych odcień skóry Jin stał się niemal nie do odróżnienia od tła.
„Ich twarze były tak pomalowane na biało, że nie byłoby żadnej różnicy między ścianami a ich twarzami” – podzielił się inny użytkownik.
„Wybielanie jest absurdalne; ik Jin jest już blady, ale nie aż tak” – skomentował inny użytkownik.
„Te obrazy to pierwsza rzecz, jaką widzisz, gdy wchodzisz do nieba!! Chodzi mi o to, dlaczego jest tak bielone; zrobili brązowy bolerko kremowym” – dodał fan.
Wgląd w nadchodzący album Jin i wzruszająca piosenka dla ARMY
Pośród kontrowersji związanych z edycją zdjęć, Jin podczas swojego wystąpienia otworzył się również na temat swojego procesu twórczego dla albumu Happy . Wyjawił, że napisał specjalną piosenkę dla swoich fanów, ARMYs, wkrótce po zwolnieniu z wojska.
„Od dnia, w którym mnie wypisano ze szpitala, napisałem tekst mojej piosenki dla fanów w ciągu zaledwie jednego lub dwóch dni” – stwierdził.
Piosenka zatytułowana „I Will Come to You” będzie utworem outro dla Happy , którego premiera zaplanowana jest na 15 listopada 2024 roku. Jin wyraził swoje zdanie, mówiąc:
„Zapełniłem piosenkę moją tęsknotą. 'Ja… będę tam wkrótce. Wkrótce opuszczę to miejsce, aby dotrzeć do ciebie, więc proszę, czekaj na mnie.’”
Warto odnotować, że na płycie Happy znajdzie się łącznie sześć utworów, w tym „Running Wild”, „I’ll Be There”, „Another Level”, „Falling” i „Heart on the Window” (z udziałem artystki WENDY).
Gdy Jin wkracza w tę ekscytującą, choć kontrowersyjną erę swojej kariery, fani są ciekawi, jak łączy swoją indywidualną sztukę z spuścizną BTS.
Dodaj komentarz