
Kontrowersje wokół serialu HBO „Diuna: Prophecy”
Najnowsza oferta HBO, Dune: Prophecy , która zagłębia się w zagadkową siostrzaną wspólnotę Bene Gesserit z rozległego uniwersum Diuny Franka Herberta, wywołała silne reakcje fanów. Po wydaniu zaledwie dwóch odcinków serial znalazł się pod ostrzałem krytyki za znaczący wybór nazwy — lub jej brak. Widzowie powołują się na to, co nazywa się „głosem”, aby wyrazić swoje niezadowolenie.
Reakcje fanów w mediach społecznościowych
Na platformach takich jak X i Reddit znaczna część fanów Diuny daje wyraz swojej frustracji związanej z decyzją twórców serialu o zastąpieniu terminu „Dżihad Butleriański” terminem „Wojna Maszyn”. Wojna ta stanowi kluczowy konflikt przeciwko inteligentnym maszynom, który miał miejsce tysiące lat przed wydarzeniami z oryginalnej serii Diuna.
Materiały promocyjne dla #DuneProphecy dają nam pierwsze spojrzenie na Butlerian Jihad, Wielką Wojnę przeciwko „myślącym maszynom”, toczoną 10000 lat przed powieściami i filmami. Ten brutalny konflikt zakończył zatrudnienie robotów i AI, które zostały zastąpione przez ludzkie komputery znane jako Mentats pic.twitter.com/EQ44xc7dgx
— Sieć Sci-Fi (@TSoS_)
15 listopada 2024 r.
Rzut oka na oś czasu Diuny
Akcja Dune: Prophecy rozgrywa się 10 148 lat przed narodzinami Paula Atrydy, znanego jako Lisan al-gaib, i 116 lat po Dżihadzie Butlera — rozległym konflikcie trwającym stulecie, w którym ludzkość wystąpiła przeciwko inteligentnym maszynom. Ta bezprecedensowa wojna doprowadziła do zakazu komputerów, sztucznej inteligencji, a nawet mechanicznych zabawek. Co godne uwagi, Serena Butler stała się symbolem tego powstania, ostatecznie stając się męczennicą za sprawę.
Zrozumieć intencje Franka Herberta
Wybór terminu „Butlerian Jihad” przez Herberta był celowy, podkreślał dyskomfort. Odzwierciedla on jego komentarz na temat splątania religii i pojęcia „mesjasza” pośród gwałtownych rewolucji, przedstawionych w sposób przypominający apokaliptyczny scenariusz. Ta złożona interakcja nadaje ton konfliktom w całej sadze Diuny, gdzie terminy takie jak „dżihad” mają historyczne i kulturowe konotacje wykraczające poza zwykłe słowa.

Konsekwencje wyborów w serialu
Obserwatorzy zauważyli, że zarówno poprzednie adaptacje filmowe Denisa Villeneuve’a, jak i teraz Dune: Prophecy powstrzymały się od używania terminu „dżihad” w odniesieniu do tych historycznych wojen. Podczas gdy zakończenie Dune: Part Two zawiera frazy takie jak „Rozpoczyna się święta wojna”, Dune: Prophecy wybiera bardziej wysterylizowane „Wojny maszyn”, upraszczając złożoność Dżihadu Butlerian.
To odejście od oryginalnej terminologii wywołało ożywioną debatę w społeczności fanów. Niektórzy uważają to za ostrożny ruch mający na celu uszanowanie współczesnej wrażliwości otaczającej ten termin, podczas gdy inni widzą w tym szkodliwe wymazanie bogatych, kulturowych niuansów przesiąkniętych narracją Diuny. Krytycy twierdzą, że ta zmiana podważa głębokie intencje Herberta.
Obejrzałem pierwszy odcinek Dune: Prophecy. Całkiem niezłe, ale absolutni tchórze za zmianę nazwy Butlerian Jihad pic.twitter.com/HobOZiDAQ4
— Douglas Rooney? ?? ?????? (@Doug_rooney)
19 listopada 2024 r.
Krytyka powierzchownych interpretacji
Oprócz zmiany nazwy fani wyrazili niezadowolenie z tego, jak serial upraszcza Butlerian Jihad do zwykłego buntu przeciwko zniewoleniu myślących maszyn — tracąc wieloaspektową naturę konfliktu przedstawionego w oryginalnej narracji Herberta. Krytycy twierdzą, że to nadmierne uproszczenie nie oddaje głębi historii.
Jedną dobrą rzeczą, jaką robi Dune Prophecy, jest pokazanie gigantycznego robota z laserowym okiem strzelającego do gości mieczami w pierwszych minutach. Mówi ci, że nie zrozumieli celu Butlerian Jihad, więc obniż swoje oczekiwania.
— Sam Leader Standing By? (@RvengefuLobster)
22 listopada 2024 r.
Szerszy obraz: kontekst kulturowy i wrażliwość
Chociaż intencję stojącą za unikaniem terminu „dżihad” można zrozumieć we współczesnym kontekście — zwłaszcza w świetle jego konotacji po 11 września — wielu twierdzi, że to unikanie pozbawia adaptację bogatego komentarza kulturowego. Analizy Dune nad kwestiami ekologicznymi, dynamiką polityczną i złożonością wiary sprawiają, że dzieło Herberta jest uderzająco aktualne nawet dzisiaj. Decyzja o odejściu od tego słowa może sugerować preferencyjne skupienie się na określonych tematach kosztem niuansów opowiadania historii.
Myślę, że to prostsze: to słowo oznacza coś zasadniczo innego dla ludzi po roku 2001 i dodaje filmowi ciężaru, którego nie ma w materiale źródłowym.
— Paul Moo’Deng Atryda (@muaddibstyle)
19 listopada 2024 r.
Wnioski: Jakie jest Twoje stanowisko?
Debata na temat terminologii i ujęcia Butlerian Jihad w Dune: Prophecy jest symbolem szerszych dyskusji na temat wrażliwości kulturowej i integralności artystycznej. Podczas gdy fani nadal zmagają się z tymi zmianami, pytanie pozostaje: czy adaptacje powinny stawiać na pierwszym miejscu współczesność, czy też pozostać wierne złożoności materiału źródłowego? Po której stronie tej debaty się znajdujesz?
Dodaj komentarz ▼