Fani zespołu SM Entertainment, aespa, wysunęli poważne oskarżenia pod adresem HYBE, twierdząc, że zespół zorganizował kampanię oszczerstw i podsycał negatywne nastawienie do girlsbandu po ich występie na festiwalu Coachella w 2022 roku.
24 października Kim Tae-ho, CEO BELIFT LAB i COO HYBE, zeznawał podczas kompleksowego audytu przeprowadzonego przez Ministerstwo Kultury, Sportu i Turystyki Korei Południowej. Podczas tej sesji odpowiadał na pytania dotyczące konglomeratu i jego spółki zależnej.
Przedstawiciel Min Hyung-bae z Demokratycznej Partii Korei przedstawił wewnętrzny dokument agencji zwany „Industry Trends Data”, jak podaje ET News.
Dokument ten wzbudził spore zainteresowanie, ponieważ rzekomo zawierał poniżające uwagi i krytykę skierowaną do artystów K-popu i grup powiązanych z konkurencyjnymi wytwórniami, takimi jak SM Entertainment i JYP Entertainment. Podczas audytu dyrektor generalny Kim Tae-ho wyjaśnił charakter wewnętrznego dokumentu, stwierdzając:
„Ściśle monitorujemy nastroje społeczne dotyczące artystów związanych z HYBE i całej sceny muzyki K-pop. Nie należy tego interpretować jako oficjalnego stanowiska agencji, ale raczej jako zbiór różnych artykułów online”.
Fani na platformie TheQoo odkryli rzekomy komentarz związany z występem aespy na Coachella w 2022 r., który spotkał się z negatywną reakcją z powodu twierdzeń o kiepskim wykonaniu wokalnym podczas ich międzynarodowego show. Po ujawnieniu wycieku dokumentu zwolennicy aespy są przekonani, że HYBE odegrało znaczącą rolę w negatywnych nastrojach skierowanych do grupy w tym roku, co skłoniło wielu do wyrażenia swoich poglądów w mediach społecznościowych.
„Nie jest zaskakujące, że HYBE maczało palce w krytyce, z jaką spotkał się zespół aespa podczas występu na festiwalu Coachella, zwłaszcza gdy perfekcyjnie wykonały śpiew na żywo i choreografię — teraz karma najwyraźniej zaczęła ich doganiać” — zauważył jeden z fanów.
„Zmusili Aespę do przeprosin na BBL, poziom nienawiści, jaki znosili, był niewiarygodny. Karina nawet oświadczyła: 'Zawsze dam z siebie wszystko, żebyście nie słyszeli żadnych negatywnych komentarzy’. Ich obecność na scenie była znakomita, zarówno wokalnie, jak i w układach tanecznych” – zauważył jeden z fanów .
„Pociąg nienawiści po festiwalu Coachella, odwoływanie koncertów muzycznych przy każdym powrocie zespołu Aespa, awaria aplikacji Melon w erze Spicy i powódź negatywnych artykułów opublikowanych przed powrotem zespołu Aespa — wszyscy wiemy, kto za tym stoi, a nawet bez tych przesłuchań moi współfani wiedzieli o tym” — skomentował jeden z użytkowników .
Fani nadal wyrażali swoją dezaprobatę wobec agencji, stanowczo oskarżając ją o stosowanie oszczerstw, mających na celu podważenie muzycznej kariery zespołu aespa.
„Bardziej ironiczne jest usłyszeć, że mówią, że fani prowadzą kampanie nienawiści przeciwko konkretnym grupom, gdy jasne jest, że to prawdziwi pracownicy HYBE podżegają do tych pociągów nienawiści” – stwierdził jeden z użytkowników .
„Krzyczą, że 'wyimaginowany syndrom hejterstwa w K-popie musi się skończyć’, a przecież istnieją niezbite dowody na to, że HYBE od dawna pragnął zdetronizować aespę” – oświadczył jeden z fanów .
„Zatem HYBE stoi za nienawiścią do festiwalu Coachella i negatywnym nastawieniem do aespa… Ciekawe, co czuli, gdy aespa wypuściła Spicy i zmieniła opinię publiczną na swoją korzyść” – zastanawiał się jeden z fanów .
Krytyka dyrektora operacyjnego HYBE Kim Tae-ho po oświadczeniu w dokumencie wewnętrznym podczas audytu
W odpowiedzi na znaczną reakcję internautów na wewnętrzny dokument, który rzekomo odzwierciedlał nastroje społeczne dotyczące innych agencji, HYBE wydało oświadczenie około godziny 19:00 czasu koreańskiego 24 października, ostrzegając osoby odpowiedzialne za wyciek.
„Sporne dane są jedynie bezpośrednią transkrypcją odpowiedzi z mediów społecznościowych i społeczności internetowych. Podejmiemy kroki prawne przeciwko tym, którzy rozpowszechniali te prowokacyjne materiały, aby przedstawić HYBE’a jako autora szkodliwych komentarzy na temat artystów” – stwierdzono w oświadczeniu.
To ogłoszenie rozwścieczyło prawodawców, zwłaszcza że pojawiło się w trakcie aktywnego przesłuchania. Przewodniczący Jeon Jae-soo podobno upomniał Kim Tae-ho, zauważając:
„Biorąc pod uwagę, że państwowy audyt jest obecnie w toku, a Komitet Kultury, Sportu i Turystyki przesłuchuje świadków, jak firma może wydać oświadczenie, które podważa rzetelność audytu? Jakiego rodzaju nieodpowiedzialna jest ta odpowiedź ze strony wiodącej korporacji w K-content w Korei? Czy autorytet Zgromadzenia Narodowego jest aż tak trywialny?”
HYBE to czołowy gigant branży rozrywkowej działający pod szyldem wielu wytwórni, w którego skład wchodzą spółki zależne, m.in. BIGHIT MUSIC, SOURCE MUSIC, PLEDIS Entertainment, KOZ Entertainment, ADOR i BELIFT LAB.
Ministerstwo Kultury, Sportu i Turystyki wezwało firmę w związku z oskarżeniami o manipulację sprzedażą albumów. Jednocześnie BELIFT LAB zostało wezwane w związku z zarzutami dotyczącymi przywłaszczenia sobie koncepcji z NewJeans dla ILLIT.
Dodaj komentarz