Organizacja działająca na rzecz praw kobiet uruchomiła petycję na change.org, której celem jest uniemożliwienie Chrisowi Brownowi występów na zaplanowanych koncertach w RPA. Ta inicjatywa, o której BBC poinformowało w niedzielę 13 października 2024 r., jest prowadzona przez Women for Change, organizację poświęconą prawom kobiet i dzieci w RPA. Petycja, oznaczona hashtagiem #MUTECHRISBROWN, przyciągnęła ponad 26 000 zwolenników w momencie pisania tego tekstu.
Koncerty, o których mowa, są częścią trasy koncertowej artysty R&B Breezy in South Africa, zaplanowanej na 14 i 15 grudnia. Według zespołu przeszłość Browna jest naznaczona incydentami przemocy domowej, zwłaszcza skazaniem z 2009 r. za napaść na ówczesną partnerkę, Rihannę.
Warto zauważyć, że występy zaplanowano tuż po globalnych obchodach 16 Dni Aktywizmu Przeciwko Przemocy Ze Względu na Płeć, które są promowane przez Organizację Narodów Zjednoczonych. W oświadczeniu organizacji podkreślono:
„Przemocowa historia Chrisa Browna wobec kobiet, podkreślona jego aresztowaniem w 2009 r. za napaść na Rihannę, ostro przeczy wartościom tej międzynarodowej inicjatywy antyprzemocowej. Jest to szczególnie niepokojące w kraju, w którym wskaźnik zabójstw kobiet jest pięć razy wyższy niż średnia światowa. Pozwolenie Chrisowi Brownowi na występy wysyła szkodliwy komunikat do ofiar przemocy, podważając postępy w walce z przemocą ze względu na płeć w Republice Południowej Afryki”.
Bilety na koncert Chrisa Browna wyprzedały się podobno w niecałe dwie godziny
Według doniesień BBC, występ artysty nagrodzonego Grammy, który miał się odbyć na FNB Stadium w Johannesburgu – największym stadionie w Afryce o pojemności ponad 94 000 widzów – został wyprzedany w niecałe dwie godziny. Ze względu na ogromne zapotrzebowanie, dodano kolejny koncert.
W rozmowie z redakcją Sabina Walter, dyrektor wykonawcza Women for Change, wyraziła swoje zdziwienie i niezadowolenie. Podkreśliła, że kraj zmaga się z wysokim wskaźnikiem femicydów i przemocy ze względu na płeć (GBV), stwierdzając:
„Petycja jest mocnym oświadczeniem przeciwko gloryfikacji osób z historią przemocy domowej. Kiedy artysta taki jak Chris Brown dostaje scenę w kraju zmagającym się z kryzysem przemocy ze względu na płeć, przekazuje szkodliwy komunikat — że status celebryty może przyćmić odpowiedzialność”.
Historia agresywnego zachowania Chrisa Browna jest dobrze udokumentowana, a jego sprzeczka z Rihanną z 2009 r. jest szczególnie godna uwagi. Mając zaledwie 19 lat, przyznał się do zarzucanych mu czynów i został skazany na okres próbny, prace społeczne i terapię za przemoc domową.
Walter skrytykował również Departament Spraw Wewnętrznych w Republice Południowej Afryki za wydanie wizy „skazanym sprawcom przemocy”, argumentując, że decyzja ta odzwierciedla „niepokojące zaniedbanie systemowe”. Podczas gdy prawo Republiki Południowej Afryki zazwyczaj zabrania osobom skazanym uzyskania wizy, wyjątki mogą zostać dokonane w przypadku „ważnej przyczyny”, co pozwala Dyrektorowi Generalnemu Departamentu Spraw Wewnętrznych na zatwierdzenie takich wniosków.
Warto zauważyć, że Chrisowi Brownowi w przeszłości zakazano wjazdu do takich krajów jak Wielka Brytania, Australia, Kanada i Nowa Zelandia, chociaż udało mu się wystąpić w Wielkiej Brytanii.
Jak podaje BBC, Walter spotkała się z groźbami w związku z jej próbami przerwania koncertu Chrisa Browna.
„Negatywne reakcje, z jakimi spotykamy się w związku z naszą petycją, podkreślają znaczny podział w postawach społeczeństwa wobec przemocy wobec kobiet” – zauważyła.
Ponadto profesor Mamokgethi Phakeng, była wicekanclerz Uniwersytetu w Kapsztadzie, wyraziła na swoim forum X zamiar wzięcia udziału w koncercie Chrisa Browna, mimo że sprzeciwia się przemocy ze względu na płeć, twierdząc, że czerpanie przyjemności z muzyki i sprzeciw wobec przemocy ze względu na płeć nie wykluczają się wzajemnie.
„Twierdzenie, że uczestnictwo w koncercie oznacza zgodę z każdym działaniem artysty, jest zbyt dużym uproszczeniem i intelektualną nieuczciwością” – napisała na Twitterze.
Kontrowersje te pojawiły się w kontekście zbliżającej się premiery filmu dokumentalnego zatytułowanego Chris Brown: A History of Violence, którego premiera odbędzie się pod koniec tego miesiąca. Film będzie poruszał kwestie oskarżeń wysuwanych pod adresem artysty na przestrzeni lat.
Niedawno Chris Brown zakończył trasę koncertową 11:11 Tour promującą jego album o tym samym tytule.
Chris Brown jak dotąd nie odniósł się publicznie do krytyki związanej z jego nadchodzącym występem.
Dodaj komentarz