Wyjaśniono: kontrowersje związane z postawą ZEROBASEONE Kim Jiwoonga

Wyjaśniono: kontrowersje związane z postawą ZEROBASEONE Kim Jiwoonga

W piątek, 2 lutego 2024 r., Kim Jiwoong z ZEROBASEONE znalazł się w centrum kontrowersji w związku z rzekomym prezentowaniem złego nastawienia podczas rozmowy wideo z fanami, co wywołało gorącą debatę wśród internautów. Za pośrednictwem postu na X utworzonego przez anonimowego internautę w Internecie udostępniono niewielki fragment rozmowy wideo internauty z idolem.

Na nagraniu, gdy idol i internauta żegnają się, ekran robi się czarny, ale dźwięk po stronie idola pozostaje rzekomo nadal niewyciszony. Na nagraniu słychać, jak Kim Jiwoong wypowiada koreańskie przekleństwo „shibal”, co oznacza „kurwa”.

Internauta, który zamieścił wideo w serwisie X, stwierdził, że poczuł się lekceważony jego postawą, co w naturalny sposób doprowadziło do kilku negatywnych komentarzy skierowanych pod adresem idola. Jednak fani wkrótce stanęli w jego obronie, stwierdzając, że brakowało legalności zarówno w odniesieniu do filmu, jak i internauty, który opublikował post.

Zobacz ten post na Instagramie

Post na Instagramie

Podczas gdy fani nadal opowiadali się za niewinnością idola w tej kwestii, agencja ZEROBASEONE, WAKEONE Entertainment, wydała oświadczenie, w którym stwierdziła, że ​​Jiwoong nie przeklął w filmie.

Wszystko, co warto wiedzieć o niedawnych kontrowersjach wokół Kim Jiwoonga z ZEROBASEONE

2 lutego 2024 r. anonimowy internauta zamieścił na swoim koncie X post na temat niedawnej rozmowy fanów z członkiem ZEROBASEONE Kim Jiwoongiem. Chociaż cała rozmowa fanów wideo nie została ujawniona w Internecie, na nagraniu uchwycono niewielki fragment idola machającego na pożegnanie fanowi i cofającego się ekranu.

Jednak po tym, jak ekran zgaśnie, rzekomo słychać, jak idol wypowiada koreańskie przekleństwo. Rozmowy fanów prowadzone jednocześnie z kilkoma idolami K-popu często mają zakryte kamery zewnętrznym przedmiotem, a dźwięk jest wyciszony do czasu, aż telefon dotrze do następnego idola po zakończeniu tury poprzedniego idola z wentylatorem.

Można zatem założyć, że rzekomy dźwięk wypowiadania przez niego przekleństwa został uchwycony pomiędzy przerwami, gdy kamera była zakryta, ale dźwięk nie był wyciszony.

Internauta, który opublikował wideo, ze złością napisał pod postem:

„Czy zwykle po rozmowie z fanami mówisz „kurwa”? Nie jestem pewien, więc pytam o zdanie innych Zerozów.”

Post w naturalny sposób spowodował, że ludzie skrytykowali idola za jego rzekome złe podejście do fana. W rezultacie Kim Jiwoong został zbombardowany nienawistnymi komentarzami, gdy internauci obrzucali go tym samym.

Fani bronią Kim Jiwoonga

Gdy nienawiść do idola zaczęła narastać, fani wkrótce stanęli w jego obronie. Wiele osób stwierdziło, że wideo wyglądało na sfabrykowane i nie przedstawiało uzasadnionych dowodów na przeklinanie idola. Ponieważ w filmie słychać tylko dźwięk, a idol wypowiadający to słowo nie jest widoczny, fani stwierdzili, że wideo może zostać sfabrykowane lub wygenerowane przez sztuczną inteligencję.

Ponadto fani również byli sceptyczni wobec internauty, ponieważ ich konto X wyglądało na stosunkowo nowe i zawierało jedynie post o Jiwoongu. To oczywiście doprowadziło do zarzutów ze strony fanów, że post internauty miał na celu obalenie idola i wywołanie złośliwych plotek na jego temat. Oto niektóre reakcje fanów na ten problem na X:

Co więcej, fani zwrócili również uwagę, że idolka na udostępnionym filmie wyglądała niekomfortowo. Ponieważ cała rozmowa idola z internautą nie została ujawniona, fani uważają również, że jeśli przeklął po rozmowie z fanem wideo, mogła to być reakcja na ujawnione zachowanie internauty.

WAKEONE Entertainment wydaje oświadczenie, w którym odwołuje się do kontrowersji związanych z postawą Kim Jiwoonga

W związku z narastaniem problemu wokół Kim Jiwoonga, agencji ZEROBASEONE, WAKEONE Entertainment wydało oświadczenie, w którym odniosło się do tej kwestii. W oświadczeniu nie tylko zaprzeczyli, jakoby idol złożył przysięgę podczas wideorozmowy z fanami, ale także oświadczyli, że zrobią wszystko, co w ich mocy, aby chronić swojego artystę.

Według MK Sports (tłumaczenie za pośrednictwem Koreaboo) agencja stwierdziła:

„Skontaktowaliśmy się z samym Kim Jiwoongiem i potwierdziliśmy, że oskarżenia są nieprawdziwe. Potwierdzili to także inni pracownicy administracyjni i tłumacze.”

Kontynuowali:

„Aby uzyskać jeszcze dokładniejszą i bezstronną analizę tego, co się wydarzyło, będziemy współpracować z zespołem kryminalistyki mediów cyfrowych i innymi profesjonalnymi metodami, aby odkryć prawdę. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby chronić artystę pod naszym kierownictwem.”

Niezależnie od tego debaty na temat tego, czy idol przeklął podczas rozmowy z fanami, a także dyskusje na temat tego, czy było to właściwe, czy nie, są nadal szeroko dyskutowane wśród internautów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *