Rafael Nadal opowiedział niedawno o swoim życiu poza kortem tenisowym, rzucając światło na to, jak wykorzystał 12-miesięczną przerwę spowodowaną kontuzjami. Ujawnił, że w tym okresie był świadkiem rozwoju swojego syna i cenił sobie spędzanie czasu z rodziną.
Nadal zdecydowanie powrócił na kort podczas turnieju Brisbane International w 2024 roku. Swoją kampanię rozpoczął od zwycięstwa nad Dominicem Thiemem, pokonując go w pierwszej rundzie 7:5, 6:1.
W wywiadzie dla ATP Tour Hiszpan opowiedział wyzwania, przed którymi stanął podczas miesięcy rekonwalescencji po operacji stawu biodrowego. Przyznał, że okres bez brania rakiety był dla niego niezaprzeczalnie trudny.
„To oczywiście było trudne. Nie byłem w stanie robić rzeczy, które chciałem. Po całej operacji prawdopodobnie minęły cztery miesiące bez dotykania rakiety. Nie umiałem grać w tenisa. Nie mogłem się zbytnio cieszyć, ponieważ przez długi czas odczuwałem ogromny ból” – powiedział (o 00:30).
Jednak Nadal docenił także pozytywne skutki tej wymuszonej przerwy – możliwość spędzenia czasu z rodziną, obserwowania rozwoju syna i wspólnego spędzania dłuższych wakacji.
„Ale jednocześnie mogłam być w domu i cieszyć się rozwojem mojego syna. Przez cały rok spędzaj czas z rodziną. Wyjechać na dłuższy urlop. Poznać miejsca, które chciałem poznać, a wcześniej nie mogłem tego zrobić” – dodał (o 01:04).
Rafael Nadal ujawnił, że był szczęśliwy, nie grając w tenisa, i przyznał, że nadal będzie odnajdywał szczęście nawet po zakończeniu kariery sportowej. Stwierdził jednak, że po pożegnaniu ze sportem nie będzie w stanie odtworzyć przypływu adrenaliny, jakiego doświadcza gra.
„Byłem bardzo szczęśliwy poza tenisem i myślę, że mogę być bardzo szczęśliwy poza tenisem. Ale tę adrenalinę, te uczucia, które towarzyszą każdemu sportowi, trudno znaleźć na co dzień. Dla mnie chodzi o akceptację nieprzewidywalnego. O to dzisiaj chodzi. Wszystkie wątpliwości, które są normalne po roku bez rozegrania profesjonalnego meczu” – powiedział Nadal.
„Ale wciąż mam w sobie ogień, dzięki któremu mogę być konkurencyjny. Zobaczmy… To znaczy, każdego dnia staram się jak mogę, aby zapewnić sobie konkurencyjną pozycję” – dodał.
Rafael Nadal: „Osobisty poziom zadowolenia jest dość wysoki”
Rafael Nadal wyraził swoje zadowolenie i satysfakcję z postępów, jakie poczynił od czasu operacji. Powiedział też, że obecnie czuje się znacznie lepiej niż miesiąc temu.
„Dużo pracowałem, aby być tu, gdzie jestem dzisiaj. Zatem satysfakcja osobista jest dość wysoka. Po wszystkich operacjach, które przeszedłem, zwątpiłem, czy uda mi się rozpocząć pracę w styczniu. Jednak dzisiaj czuję się znacznie lepiej niż spodziewałem się miesiąc temu i już dla mnie jest to bardzo pozytywne” – powiedział.
22-krotny mistrz Wielkiego Szlema powiedział, że wsparcie, jakie otrzymał podczas przerwy, świetnie motywowało go w najgorszych chwilach. Stwierdził, że „tęsknił za zdrowiem”, „tęsknił za poczuciem rywalizacji” i „graniem przed pełną publicznością”.
„Wsparcie jest bardzo ważne, szczególnie w gorszych momentach. W tym roku miałam okazję otrzymać tysiące wiadomości i bez wątpienia obecność wspaniałych ludzi obok mnie każdego dnia robi różnicę. Brakowało mi zdrowia, tęskniłem za rywalizacją i grą przed taką publicznością” – dodał.
Dodaj komentarz