Sean „Diddy” Combs niedawno uwikłał się w około 120 procesów sądowych, w których powodami byli przedstawiciele różnych grup wiekowych. Zarzuty przeciwko niemu obejmują poważne oskarżenia, takie jak r*pe, napaść seksualna i wykorzystywanie seksualne.
Wśród licznych pozwów, z którymi zmaga się Diddy, CEO Tesli Elon Musk zareagował publicznie. W tweecie z 2 października Musk zadał pytanie:
„Ile osób ze świata muzyki i rozrywki o tym wiedziało?”
Uwaga ta wywołała różne reakcje w mediach społecznościowych. Niektórzy użytkownicy twierdzili, że wiele osób z branży wiedziało o zarzutach, podczas gdy inni kwestionowali osobiste interakcje Muska z potentatem muzycznym.
Musk jest jedną z wielu gwiazd, które skomentowały zarzuty wobec Combs. Konkretny charakter pozwów został ujawniony we wtorek podczas konferencji prasowej w Houston, której przewodził główny radca prawny Tony Buzbee z The Buzbee Law Firm we współpracy z Ava Law Group.
Buzbee zauważył, że znaczna liczba domniemanych przestępstw miała miejsce na przyjęciach organizowanych przez Diddy’ego, a także w trakcie przesłuchań w wielu miejscach, w tym w Los Angeles, Miami, na Manhattanie i w Hamptons.
Pozwy przeciwko Diddy’emu obejmują roszczenia nieletnich, którzy ukończyli już 9 lat
W trakcie trwającej kontrowersji wokół Diddy’ego w tym tygodniu złożono dodatkowe 120 pozwów. Te pozwy zostały wszczęte zarówno przez dorosłych, jak i nieletnich, przy czym jeden powód miał podobno zaledwie 9 lat, a drugi 15 lat.
Adwokat Tony Buzbee potwierdził, że w tych sprawach jest więcej nieletnich, a ich pozwy są nadal w toku, jak donosi AOL. W oświadczeniu Buzbee podkreślił:
„To ważna sprawa, którą zamierzamy agresywnie ścigać. Nie pozostawimy kamienia na kamieniu, aby znaleźć wszystkie potencjalnie odpowiedzialne strony, w tym każdą osobę lub podmiot, który uczestniczył w tym rażącym zachowaniu lub czerpał z niego korzyści”.
Według Buzbee, domniemane nadużycia rozpoczęły się już w 1991 r. i trwały do bieżącego roku. Dotknięte nimi osoby pochodzą z różnych stanów w Stanach Zjednoczonych. Pozwy wskazują, że około 25 skarżących było nieletnich w czasie domniemanych incydentów. Buzbee zakończył złowieszczym oświadczeniem:
„Nadejdzie dzień, kiedy wymienimy nazwiska inne niż Sean Combs, a nazwisk jest wiele. To już długa lista… Nazwiska was zszokują”.
W odpowiedzi Combs stanowczo zaprzeczył wszystkim oskarżeniom przedstawionym w pozwach. Jego adwokat, Erica Wolff, wydała oświadczenie dla Fox News Digital, opisując oskarżenia jako „bezpodstawne” i charakteryzując sytuację jako „lekkomyślny medialny cyrk”. Wolff stwierdziła ponadto:
„To powiedziawszy, pan Combs stanowczo i kategorycznie zaprzecza jako fałszywym i zniesławiającym wszelkim twierdzeniom, jakoby dopuścił się molestowania seksualnego kogokolwiek, w tym nieletnich”.
Wolff zaznaczył, że Diddy jest w pełni przygotowany do przedstawienia swojej obrony w sądzie i udowodnienia swojej niewinności w odniesieniu do tych poważnych zarzutów.
Dodaj komentarz