
Coraz większe oczekiwania wobec serii iPhone 17
Emocje związane z nadchodzącą serią iPhone’a 17 wciąż rosną, podsycane różnymi spekulacjami i przeciekami. Pojawiły się doniesienia wskazujące na potencjalne modyfikacje konstrukcyjne, ulepszenia modułów aparatu oraz ulepszenia, takie jak zwiększenie rozdzielczości aparatu do selfie z 12 MP do imponujących 24 MP. Ponadto, plotki sugerują, że modele Pro mogą mieć większą pojemność baterii, co zapewni użytkownikom dłuższy czas pracy.
Nowy kolor i przeciekłe szczegóły
Ostatnie przecieki sugerują również wprowadzenie charakterystycznego pomarańczowego odcienia dla modeli iPhone’a 17 Pro. Jednak najbardziej intrygującym odkryciem jest ujrzenie czegoś, co wygląda na prototyp iPhone’a 17 Pro w rzeczywistych warunkach. Należy podchodzić do tych doniesień z ostrożnością, ponieważ jakość wyciekłych zdjęć budzi wątpliwości co do ich autentyczności.
Niejasne rewelacje w mediach społecznościowych
Użytkownik X o nicku @Skyfops udostępnił kilka rozmazanych zdjęć przedstawiających rzekome urządzenie. Intryga pogłębiła się, gdy znany dziennikarz technologiczny Mark Gurman z Bloomberga powtórzył wpis, stwierdzając: „Wow. Wygląda autentycznie”, co skłoniło wielu do spekulacji na temat wiarygodności tych ustaleń.
Wow. Wygląda autentycznie.https://t.co/aLh0C4wbOa
— Mark Gurman (@markgurman) 28 lipca 2025
Szczegóły z wyciekłych obrazów
Na jednym z udostępnionych zdjęć widać postać w okularach przeciwsłonecznych, trzymającą urządzenie w etui ochronnym, które prawdopodobnie ma zasłaniać jego design. Co ciekawe, osoba ta wydaje się trzymać zarówno iPhone’a 17 Pro, jak i iPhone’a 16 Pro, ten drugi oznaczony naklejką, która prawdopodobnie zawiera kod Data Matrix wykorzystywany przez Apple do śledzenia urządzeń rozwojowych rozdawanych pracownikom.
Kluczowe cechy i spekulacje
Najbardziej wyrazistym szczegółem na zdjęciach jest widoczne umiejscowienie skanera LiDAR, lampy błyskowej LED i tylnego mikrofonu, które wydają się być umieszczone skrajnie po prawej stronie modułu aparatu. Jest to zgodne z wcześniejszymi plotkami dotyczącymi nadchodzących projektów. Co więcej, poparcie ze strony weterana branży, takiego jak Mark Gurman, dodatkowo uwiarygodnia te zapewnienia.
Obowiązujące środki bezpieczeństwa
Drugie zdjęcie podobno przedstawia inną osobę, zidentyfikowaną jako pracownik ochrony, próbującą zasłonić przód urządzenia. Choć te odkrycia są ekscytujące, należy zachować zdrowy sceptycyzm co do ich dokładności.
Aby dowiedzieć się więcej i obejrzeć zdjęcia, kliknij tutaj.
Dodaj komentarz