30 września 2024 r. raper Boosie BadAzz użył Instagrama, aby oficjalnie przeprosić swoją córkę, Ivionę, znaną jako Poison Ivi, za kontrowersyjne uwagi dotyczące jej seksualności. Raper spotkał się ze znaczną reakcją po stwierdzeniu, że nie pozwolił dziewczynie Ivi odwiedzić ich rodziny, powołując się na obawy o „zanieczyszczenie” swoich innych dzieci.
Te uwagi padły podczas dyskusji panelowej na Revolt World 2024 22 września, co wywołało krytyczną reakcję Ivi za pośrednictwem sesji Instagram Live, gdzie odniosła się do powtarzających się komentarzy ojca na temat jej orientacji seksualnej. W świetle publicznego rozgłosu Boosie BadAzz przeprosił na Instagramie, udostępniając zbiór zdjęć z córką i opisując je następująco:
„POWIEDZIAŁEM RZECZY, O KTÓRYCH NIE WIEDZIAŁEM, ŻE CIĘ ZRANIĄ, TATO, NAPRAWDĘ PRZEPRASZAM I MAM NADZIEJĘ, ŻE MI WYBACZYSZ, ŻYJ W SWOJEJ PRAWDZIE I PO PROSTU WIEDZ, ŻE ZAWSZE JESTEŚ MOIM DZIECKIEM, NIEZALEŻNIE OD WSZYSTKIEGO, PRZYJMIJ MOJE PUBLICZNE PRZEPROSINY. TATA MÓGŁBY TO POWIEDZIEĆ W LEPSZY SPOSÓB, BYŚ BYŁA MOIM DZIECKIEM I ZAWSZE TAKIM BĘDZIESZ #tatodziecko MAM NADZIEJĘ, ŻE BĘDZIEMY MOGLI POROZMAWIAĆ.”
Publiczne przeprosiny Boosiego BadAzza wywołały mieszane reakcje w mediach społecznościowych. Wielu użytkowników skrytykowało go za decyzję o wyrażeniu przeprosin w tak publicznej formie.
„Czy on nie ma jej numeru telefonu? Po co publikować na IG lmfao,” skomentował użytkownik na Twitterze.
Wielu internautów uznało, że przeprosiny Boosiego BadAzza miały raczej na celu odpowiedź na negatywne reakcje, niż wyrażenie szczerej skruchy.
„Powiedział coś tylko dlatego, że ona to zrobiła. Niestety, powie coś ponownie w ciągu następnych 2-3 tygodni” – napisał jeden z tweetów .
„On robi to tylko dla wyświetleń i zaangażowania! Naprawdę nie ma tego na myśli!” dodał inny .
„Wygląda na to, że żałuje publicznej kontroli” – skomentował ktoś inny .
„Mam nadzieję, że powiedział jej to prosto w twarz, a nie tylko w mediach społecznościowych” – napisał inny użytkownik .
Z drugiej strony, niektórzy chwalili rapera za próbę zadośćuczynienia, uznając to za oznakę osobistego rozwoju.
„Przeprosiny Boosiego świadczą o jego rozwoju, ale rodzice muszą słuchać i wspierać swoje dzieci bez osądzania” – zauważyła jedna osoba .
„Przynajmniej przeprasza. Dobrze, że widzi ten rozwój i zmianę” – zauważył inny .
„Morał tej historii jest taki, żeby kochać swoje dzieci. Pozwól im żyć dorosłym życiem i uczyć się na własną rękę…” napisał ktoś inny na Twitterze .
Kontekst komentarzy Boosiego BadAzza i reakcji jego córki
Boosie BadAzz wygłosił swoje uwagi na temat orientacji seksualnej swojej córki podczas wywiadu w programie Caresha Please! prowadzonym przez Yung Miami w programie Revolt 22 września. Wyraził przekonanie, że dziewczyna jego córki nie jest mile widziana w ich domu, aby uniknąć narażania jego pozostałych dzieci na homoseksualizm.
„Ona nadal nie może przenieść swojej sytuacji do naszego domu. Moja córka jest dorosła — ponieważ nie chcę, aby zanieczyściła jej inne [rodzeństwo]. To pokolenie, które wychowujemy, i nie chcę, aby ona za bardzo się zanieczyściła dla swoich pozostałych sześciu lub siedmiu sióstr, które ją podziwiają. Chcę, aby urodziły mi wnuki w odpowiedni sposób” — zauważył Boosie.
27 września Ivi odpowiedziała na słowa ojca podczas szczerej 12-minutowej sesji na Instagramie Live. Aspirujący raper skrytykował skupienie Boosie na swojej seksualności zamiast wspierania jej kariery muzycznej i twierdził, że skłamał na temat swojej reakcji, gdy odkrył orientację seksualną Ivi.
Ivi opowiadała, że Boosie dowiedział się, że jest lesbijką, podczas rodzinnych wakacji na Jamajce, gdzie nazwał ją „gejską s**ą”. Stwierdziła, że pomimo bólu, jaki wywołały jego słowa, wybaczyła mu, ponieważ jest jej ojcem.
„N***a, jestem twoją krwią. Jestem twoją córką. A ja, czuję, że przeszłam z tobą najwięcej. I za każdym razem, gdy się odwracam, ty mnie krytykujesz. To tak, jakbyś mnie krytykował. I to tak, jakby cały świat mógł się przeciwko tobie obrócić, ale Ivi nie. Od kiedy byłam małą dziewczynką, nigdy bym się przeciwko tobie nie obróciła. I myślę, że mam tego naprawdę dość” – wyraziła.
Ivi wyjaśniła również, że chociaż Boosie nie był złym ojcem, często korzystał z mediów społecznościowych zamiast prowadzić znaczące rozmowy ze swoimi dziećmi. Podkreśliła silną więź z rodzeństwem, które ją kocha i szanuje.
Po swojej sesji na żywo na Instagramie Boosie BadAzz opublikował serię postów, w których wyjaśnił, że nigdy nie miał zamiaru skrzywdzić Ivi, a także odrzucił internetową narrację o tym, że jest złym ojcem, zauważając: „To, co jest zrozumiałe, nie musi być powiedziane”.
Kulminacją były ostatnie przeprosiny Boosie BadAzz na Instagramie. Do tej pory Poison Ivi nie odpowiedział publicznie na jego przeprosiny.
Dodaj komentarz