
Fani Wojowniczych Żółwi Ninja (TMNT) powszechnie rozpoznają Shreddera jako głównego antagonistę serii. Jednak jego historia pochodzenia w oryginalnych komiksach znacznie różni się od tej, której wielu fanów może się spodziewać. Podczas gdy Shredder stał się ukochaną postacią w serii, jego pierwsze pojawienie się nie wywarło tak dużego wpływu na fanów, jak ma to miejsce dzisiaj. Zrozumienie historii Shreddera zapewnia świeżą perspektywę na jego rolę w historii TMNT.
W 1984 roku na półki trafił pierwszy numer Teenage Mutant Ninja Turtles, stworzony przez Kevina Eastmana i Petera Lairda. To właśnie w tej publikacji Shredder zadebiutował jako groźny przeciwnik z przeszłości Splintera. W miarę rozwoju fabuły Splinter ujawnił swoje pragnienie zemsty na Shredderze, co skłoniło żółwie do ścigania go i ostatecznie do konfrontacji w deathmatchu.

Wstrząsająca porażka TMNT nad Shredderem
Brutalny koniec dla znanego złoczyńcy

Pokonanie Shreddera nastąpiło zaskakująco szybko, zwłaszcza biorąc pod uwagę jego dominującą obecność w późniejszych adaptacjach. W oryginalnych komiksach Shredder, znany również jako Oroku Saki, stał się celem dążenia żółwi do sprawiedliwości. Chociaż starał się wzmocnić swoje siły, werbując Klan Stopy, żółwie szybko pozbyły się jego sojuszników ninja, co doprowadziło do kulminacyjnej bitwy, w której Leonardo zadał śmiertelny cios.
W osobliwym i kulturowo znaczącym zwrocie akcji Leonardo zaoferował Shredderowi swoją katanę, aby popełnił seppuku jako sposób na odzyskanie honoru. Shredder jednak odrzucił ofertę, ujawniając, że ma jeszcze jedną ostatnią sztuczkę w rękawie. W szokującym obrocie wydarzeń wymachiwał granatem, zamierzając zabrać ich wszystkich ze sobą. Nie mogąc zrealizować tego planu z powodzeniem, ostatecznie uległ eksplozji, co doprowadziło do ikonicznego komentarza Leonarda: „Shredder… został poszatkowany”.Ten niespodziewany upadek najwyraźniej przedwcześnie zakończył sagę Shreddera.
Niepokojące zmartwychwstanie Shreddera

Po śmierci Shreddera przez kilka lat nie pojawiał się w komiksach TMNT wydawnictwa Mirage Studios. Zarówno Eastman, jak i Laird nie przewidywali długowieczności serii, gdy tworzyli makabryczne odejście Shreddera. Dopiero w numerze z 1989 r., Teenage Mutant Ninja Turtles #21, narracja podjęła próbę wskrzeszenia tej kultowej postaci. Klan Foot zastosował mroczny rytuał, aby przywrócić Shreddera do życia, ale to wskrzeszenie miało wysoką cenę, w wyniku czego jego ciało zostało groteskowo pokaleczone.
Powrót Shreddera nie obył się bez komplikacji. Tajemnicze zmartwychwstanie zostało ułatwione przez mistyczne robaki zdolne do generowania klonów z jego szczątków, co doprowadziło do jego niepokojącego wyglądu. Przed stworzeniem prawdziwego klona Oroku Saki, Klan Stopy eksperymentował z odrażającymi mutacjami, uwalniając różne groteskowe klony Shreddera. Klony te zmierzyły się z Leonardo w jednej z najbardziej brutalnych bitew w serii, ale ostatecznie ponownie przegrały z TMNT, pozostawiając los Shreddera niepewnym.
Uczynienie ze Shreddera długotrwałego wroga
Zmarnowany potencjał w oryginalnych komiksach
Oryginalne komiksy TMNT są znane z mroczniejszych narracji w porównaniu do późniejszych adaptacji, ale wyeliminowanie Shreddera w pierwszym numerze ostatecznie zmarnowało jego potencjał jako niuansowanego złoczyńcy, głęboko związanego z historią żółwi — zwłaszcza jego powiązaniami ze Splinterem. Jego przedwczesna śmierć ograniczyła możliwość jakiejkolwiek sensownej eksploracji jego postaci, co zajęło lata, zanim zostało zrealizowane po jego powrocie. Rosnąca popularność Shreddera pozwoliła mu „oszukać śmierć” wiele razy i ewoluować w największe zagrożenie, z jakim zmierzyło się TMNT.
Dziś trudno wyobrazić sobie franczyzę bez groźnej obecności Shreddera. Jego pozycję w szerszej kulturze popularnej, pomimo jego wczesnego upadku, można przypisać głównie adaptacjom TMNT, w szczególności popularnemu serialowi animowanemu z lat 90., który znacznie podniósł jego profil. Początkowo pomyślany jako jednorazowy czarny charakter z makabrycznym końcem, Shredder przekształcił się w centralną postać w narracji TMNT — taką, która rezonuje z fanami i jest integralną częścią nieprzemijającej atrakcyjności serii.
Czytelnicy zainteresowani przeżyciem oryginalnych przygód TMNT i odkryciem bardziej brutalnych wersji swoich ulubionych postaci mogą już teraz skorzystać z wydawnictwa IDW Publishing, które udostępnia komiks Teenage Mutant Ninja Turtles Compendium Vol.1-3 !
Dodaj komentarz ▼