
Przegląd
- Spadek oglądalności The Walking Dead rozpoczął się wraz z premierą 7.sezonu w 2016 r.
- Fani uważają, że kontrowersyjna śmierć Abrahama i Glenna w odcinku otwierającym 7.sezon spowodowała znaczną utratę widowni.
- Wybory fabularne, takie jak opieranie się na zakończeniach w stylu cliffhanger, zmniejszyły lojalność widzów, mimo że serial trwał 11 sezonów.
The Walking Dead, kultowy serial postapokaliptyczny AMC, przez lata zachwycał widzów, dominując w niedzielne wieczory. Jednak pomimo początkowego uznania, serial odnotował znaczny spadek oglądalności, szczególnie w okolicach premiery 7.sezonu w 2016 r. Podczas gdy wielu fanów uważa ten odcinek za punkt zwrotny, powody masowego odejścia widzów wymagają dokładniejszego zbadania.
Gdy Last Day on Earth zakończyło sezon 6, The Walking Dead nadal wydawało się być potęgą oglądalności. Oczekiwania były duże na wprowadzenie postaci Jeffreya Deana Morgana, Negana — niesławnego złoczyńcy w historii serialu. Jednak sezon zakończył się kontrowersyjnym cliffhangerem: Negan wymachujący swoim kijem, Lucille, przeciwko nieznanej postaci, pozostawiając fanów w napięciu przez sześć miesięcy, aby odkryć losy swoich ukochanych postaci.
Wielu fanów wyraziło swoją frustrację na Reddicie, sugerując, że premiera 7.sezonu odegrała kluczową rolę w spadku oglądalności serialu. Jeden z fanów, Luke117B, bronił walorów artystycznych odcinka, stwierdzając: „The Day Will Come When You Won’t Be to cholerne arcydzieło. Last Day On Earth też. Mimo to ludzie masowo porzucali serial po obu z nich”.Jednak to, co wydarzyło się w premierze, w szczególności szokująca śmierć Abrahama (Michael Cudlitz) i Glenna (Steven Yeun), wywołało intensywną debatę ze względu na ekstremalną przemoc, którą wielu uznało za nowy poziom brutalności dla serialu.
Czy przemoc była czynnikiem wywołującym wycofanie się widzów?




Podczas gdy niektórzy fani stwierdzili, że ekstremalna przemoc była głównym czynnikiem powodującym utratę zainteresowania, inni twierdzili, że bardziej szkodliwe było narastanie tych wydarzeń. Jeden z fanów zauważył, że cliffhanger był szczególnie szkodliwy, zwłaszcza w świetle wcześniejszej sfingowanej śmierci Glenna, który wydawał się umierać pod śmietnikiem, tylko po to, by wkrótce potem pojawić się żywy. Ta postrzegana sztuczka podkopała zaufanie widzów i zaangażowanie w narrację serialu.
Skutki tych śmiertelnych wypadków i późniejsze decyzje, w tym wątki narracyjne dotyczące postaci Carla granej przez Chandlera Riggsa, dodatkowo przyczyniły się do spadku oglądalności serialu. Chociaż The Walking Dead było kontynuowane przez łącznie jedenaście sezonów, serialowi trudno było odzyskać poprzedni poziom oglądalności. Ten spadek, szczególnie widoczny po kontrowersyjnej premierze 7.sezonu, podkreśla kluczowe znaczenie wyborów dotyczących opowiadania historii i ich wpływu na zaangażowanie widzów.
Ten kluczowy moment w podróży The Walking Dead jest przykładem kruchej równowagi między dostarczaniem szokującej, wpływowej opowieści a utrzymaniem zaangażowania publiczności. Dla wielu widzów radzenie sobie z trzymającymi w napięciu momentami zwrotnymi i nieoczekiwanymi ofiarami postaci wywołało emocjonalne zmęczenie, którego nie mogli już dłużej tolerować. Pomimo zakończenia głównej serii w 2022 r., uniwersum The Walking Dead nadal rozwija się dzięki takim seriom spin-off jak Fear the Walking Dead, The Walking Dead: World Beyond, The Walking Dead: The Ones Who Live i nadchodzącemu The Walking Dead: Daryl Dixon, którego trzeci sezon ma rozpocząć się w 2025 r.
Dodaj komentarz