Dakota Johnson niedawno wspominała swoje doświadczenia ze współpracy z Justinem Timberlakiem na planie The Social Network . W wywiadzie wideo dla Vanity Fair , opublikowanym w piątek 27 września, Johnson powróciła do niektórych swoich wcześniejszych filmów, w tym do swojej roli u boku Timberlake’a.
Zapytana o jakiekolwiek „uprzednie wyobrażenia” na temat dzielenia czasu ekranowego z gwiazdą popu, Johnson szczerze odpowiedziała:
„Żartujesz? Miałam wtedy jakieś 19 lat i siedziałam okrakiem na Justinie Timberlake’u i smagałam go włosami po twarzy. Miałam w 100% uprzedzenia, ale on był miły, miły i naprawdę, wiesz, przyjazny jak na osobę, która była po prostu obcą”.
Dakota Johnson wcieliła się w postać Amelii Ritter, znanej również jako Amy, w The Social Network . Grała młodą studentkę Stanford, która nawiązała romans z Seanem Parkerem, postacią graną przez Justina Timberlake’a, po spotkaniu go w barze. Film, wydany w 2010 roku, jest dramatyczną opowieścią przedstawiającą podróż Marka Zuckerberga w zakładaniu Facebooka, a Parker jest twórcą Napstera.
Dakota Johnson wspomina The Social Network i niezręczne spotkanie z Barackiem Obamą
W wywiadzie Dakota Johnson podzieliła się również przemyśleniami na temat czasu spędzonego na kręceniu The Social Network i licznych ujęć, które wykonała z Timberlake’em. Podczas oglądania pewnej sceny zauważyła:
„Myślę, że ponieważ to był The Social Network i David Fincher, robiliśmy to tak wiele razy, że myślę sobie, jestem w tym. Wiem to, znam wszystkie kwestie. To wciąż tam jest. Robiliśmy to tak wiele razy, że czuję, że to pamiętam i dzieje się to teraz. Może byłem w szoku”.
To nie był pierwszy raz, kiedy Johnson wspominała swoją krótką scenę w filmie. Podczas spotkania z gwiazdą Andrew Garfieldem w kolejnym wywiadzie dla Vanity Fair 18 stycznia 2022 r. Johnson wspomniała o swoim krótkim występie. Garfield, który grał Eduardo Saverina, zaangażował ją w rozmowę o ich doświadczeniach filmowych.
Johnson żartobliwie zauważyła, że jej czas na ekranie wynosił zaledwie „cztery sekundy”, mimo to cieszyła się doświadczeniem chłonięcia atmosfery na planie, dołączania do obsady na lunche i dyskusje, mówiąc, że Garfield zadawał jej „mnóstwo pytań”.
W bieżącym wywiadzie Dakota Johnson opowiedziała o żenującym spotkaniu z byłym prezydentem Barackiem Obamą. Podzieliła się tym, że kiedy jej matka, Melanie Griffith, przedstawiła ją, niezręcznie wspomniała, że Johnson właśnie zagrała w The Social Network i była „w bieliźnie”. Johnson wyraziła swój dyskomfort w tym momencie, mówiąc, że w zasadzie „umarła w środku”.
Ponadto w wywiadzie dla Vanity Fair Johnson powróciła do scen z niektórych ze swoich najsłynniejszych projektów, w tym The Lost Daughter , Suspiria , The Peanut Butter Falcon i innych.
Chcesz wiedzieć więcej?
Dodaj komentarz