Cobra Kai ma dostarczyć głęboko emocjonalnego finału, jak ujawnili kompozytorzy Zach Robinson i Leo Birenberg. Ten uznany serial, który zadebiutował w maju 2018 r., kontynuuje dziedzictwo serii Karate Kid, rozwijając się 34 lata po oryginalnym filmie. Opowiada o burzliwej relacji między rywalami Danielem LaRusso i Johnnym Lawrence’em, którzy walczą o kontrolę nad karate w swojej społeczności. Fani mogą spodziewać się trzeciej i ostatniej części sezonu 6 na Netflixie, zaplanowanej na początek 2025 r. po części 1 w lipcu 2024 r. i części 2 w listopadzie 2024 r.
W niedawnej rozmowie z Screen Rant Robinson i Birenberg podzielili się swoimi przemyśleniami na temat emocjonalnego ciężaru ostatnich odcinków serialu. Rozważali swój osobisty i zawodowy rozwój w trakcie trwania serialu i zasugerowali wzruszające momenty, które czekają widzów.
Zach Robinson: To bardzo się przyczyniło. Mamy wiele kreatywnego spełnienia dzięki temu programowi. Osobiście, patrzę na to, co właśnie napisaliśmy w sezonie 6, myślę o tym, gdzie byłem jako kompozytor, kiedy zaczynaliśmy sezon 1, i gdybyś pokazał mi walki, które musieliśmy stoczyć w sezonie 6 siedem lat temu, zwinąłbym się w kłębek i powiedziałbym: „Nie jestem odpowiednią osobą do tego programu”. Nie wiem, czy byłbym w stanie na to spojrzeć i poczuć ten sam rodzaj pewności siebie, jaki mam teraz.
Nie tylko pewność siebie, ale i ekscytacja. Nie będę kłamać, oglądanie ostatnich 15 minut sezonu 6, odcinka 10 było dość przerażające, ale myślę, że rozwinęliśmy się jako kompozytorzy, a nasze pisanie stało się lepsze , ponieważ ten program konsekwentnie nas popychał każdego roku. Nie można tego powiedzieć o wielu projektach, nad którymi pracujesz.
Dużo zastanawialiśmy się nad tym programem i robimy to teraz, ponieważ przeprowadzamy więcej wywiadów i zbliża się koniec. To naprawdę jedyne w swoim rodzaju doświadczenie i błogosławieństwo móc zacząć coś od początku, zobaczyć to do końca i mieć to jako tak ogromną część swojego życia.
Czujemy się zaszczyceni i naprawdę wdzięczni, że mogliśmy pracować z partnerami i współpracownikami, którzy nie tylko zachęcali nas do wykonywania naszej najlepszej pracy, ale także pozwalali nam być tak twórczo spełnionymi, jak to tylko możliwe. Nie zostawiamy niczego na macie i smutno jest odchodzić od tego. Kochamy wszystkie inne projekty, nad którymi pracujemy i wszystkie zajmują szczególne miejsce w naszych sercach, ale ten pokaz był dla nas wielkim wydarzeniem, więc zdecydowanie trudno nam powiedzieć „do widzenia”.
Leo Birenberg: To było bardzo, bardzo dobrze ujęte. Myślę, że nasz rozwój jako kompozytorów odzwierciedlał rozwój serialu. Innym elementem tego jest nasza pewność siebie co do naszych umiejętności i gustu. W 2017 roku, kiedy zaczynaliśmy… byliśmy wtedy utalentowanymi facetami, ale nie miałem pewności siebie, żeby spojrzeć na projekt i powiedzieć: „Bum. To jest dokładnie to, czego to potrzebuje, i wiem, jak to zrobić”.
I nie chodzi tu tylko o poziom makro — chodzi o mniejsze rzeczy, takie jak: „Dokładnie wiem, jak chcę, żeby to brzmiało i wiem, jak rozgryźć tę formułę”, czy to coś w brzmieniu perkusji, czy coś w miksie. Mieliśmy tak wiele powtórzeń w tym programie. To muzyka od ściany do ściany przez 65 kolejnych odcinków. Myślę, że naprawdę dopracowaliśmy nasze umiejętności — nasz wosk włączony, wosk wyłączony . To było to dla nas. Idąc dalej, myślę, że czujemy się naprawdę pewni, jak podchodzimy do tych rzeczy dramatycznie, dźwiękowo i muzycznie. Są tam lekcje, które możemy wykorzystać przez całe nasze życie, jak powiedziałby Daniel.
Zach Robinson: W następnym bloku jest coś, co wywołało u nas silne emocje podczas pisania, ponieważ odzwierciedla to nasze własne podróże w tym programie — rozwój, doświadczenie i tak dalej. To na pewno emocjonalne ostatnie pięć , powiem tak.
Implikacje dla Cobra Kai Sezon 6 Część 3
Rozwiązywanie łuków postaci i leczenie
Podczas gdy główny wątek fabularny ostatnich odcinków pozostaje niepewny, oczywiste jest, że reperkusje śmierci Kwona w 2. części sezonu 6 będą miały ogromne znaczenie. Oczekuje się, że inne ważne wątki narracyjne w końcu się połączą, w tym trwająca walka Johnny’ego z Kreese, dążenie do sprawiedliwości przeciwko Terry’emu Silverowi, akceptacja spuścizny pana Miyagi przez Daniela i dążenie młodszych postaci do zjednoczenia się w pokoju. Strategiczne wykorzystanie muzyki niewątpliwie zwiększy głębię emocjonalną i trajektorię narracyjną tych kluczowych momentów.
Ewolucja serialu pozwoliła mu wyjść poza pierwotne założenie, a ścieżka dźwiękowa odgrywa w tej transformacji instrumentalną rolę. Kompozycje Robinsona i Birenberga są niezbędne dla struktury serialu, a ich wkład prawdopodobnie zapewni wzbogacające tło dla ostatnich odcinków, dodając warstwy do emocjonalnego doświadczenia widzów.
Rozważanie wniosków z Cobra Kai
Oczekiwanie na niezapomniany muzyczny finał
Cobra Kai konsekwentnie pokazuje swoją miłość do popkultury, co wymaga potężnej i niezapomnianej ścieżki dźwiękowej. Nadchodzące odcinki stają przed wyzwaniem nie tylko dostarczenia zamknięcia po tragicznym cliffhangerze Kwona, ale także zjednoczenia postaci pośród ich przeciwności. Wydaje się prawdopodobne, że aspekt turniejowy ustąpi miejsca głębszemu rozwojowi postaci, ostatecznie wspieranemu przez uderzającą i sugestywną ścieżkę dźwiękową, umacniając Cobra Kai jako ceniony nowoczesny klasyk w popkulturze.
Zaznaczcie sobie w kalendarzu datę 13 lutego, kiedy to szósta część 3 serialu Cobra Kai będzie dostępna na Netflixie.
Dodaj komentarz