Obsada Cobra Kai rozmawia o przymusowych małżeństwach i niekonwencjonalnym dziedzictwie serii

Obsada Cobra Kai rozmawia o przymusowych małżeństwach i niekonwencjonalnym dziedzictwie serii

Mary Mouser i Tanner Buchanan, znani z ról w przebojowym serialu Netflixa Cobra Kai, niedawno podzielili się swoimi spostrzeżeniami na temat swoich postaci jako dzieci Daniela LaRusso (Ralph Macchio) i Johnny’ego Lawrence’a (William Zabka), omawiając jednocześnie nieprzemijające dziedzictwo serii Karate Kid.

Przez sześć sezonów Buchanan ożywił syna Johnny’ego, Robby’ego, podczas gdy Mouser gra córkę Daniela, Sam. Fabuła rozpoczyna się, gdy Johnny odnawia dojo Cobra Kai, wciągając Daniela z powrotem do sceny karate. To ożywienie nie tylko rozpala ich długotrwałą rywalizację, ale także wplątuje ich dzieci w dramat, zaznaczając nowy rozdział w sadze.Cobra Kai stała się jedną z najlepszych oryginalnych serii Netflixa, płynnie kontynuując ukochaną sagę Karate Kid. Chociaż serial niedawno się zakończył, spin-offy wciąż mogą być na horyzoncie. Gdy obsada zastanawia się nad swoją podróżą, wyrażają, co oznacza kontynuowanie spuścizny jako kolejne pokolenie entuzjastów karate.

Wpływ Cobra Kai: spostrzeżenia Mary Mouser i Tannera Buchanana

Podczas niedawnej rozmowy z Rachel Leishman z The Mary Sue, Mouser i Buchanan rozmawiali o swoich wyjątkowych doświadczeniach w serialu. Zapytano ich, jak to jest wcielić się w role dzieci Johnny’ego i Danny’ego, a także jaki wpływ ich postacie wywarły na fanów związanych z dziedzictwem The Karate Kid. Mouser wyraziła swoje zdumienie, mówiąc: „Absolutnie. To jest, to jest takie uszczypnięcie mnie. To jest nierealne”.Z kolei Buchanan zauważył okazjonalne zaskoczenie, które odczuwa, gdy przypomina mu się o znaczeniu jego ekranowej rodziny, wyjaśniając:

Ciągle o tym zapominam. Kiedy to robię, a oni mówią: „Uwielbiam twojego tatę w tym programie, bo to był facet, którego podziwiałem w latach osiemdziesiątych”, a ja mówię: „Tak, kto?” A oni: „Johnny”.A ja: „O tak, czekaj, tak właśnie… wiesz, dziecko mojego taty. Tak…

Ponieważ ich przyjaźń poza ekranem przenosi się na dynamikę na ekranie, duet często spotyka się z żartobliwymi reakcjami fanów, którzy nazywają Johnny’ego i Daniela ich „ojcami”, co prowadzi do zabawnych momentów. Mouser podzielił się: „Tak. Powiem, że fani są w tym najlepsi… Tanner i ja oczywiście — spędzamy ze sobą cały czas czas. Więc kiedy ludzie widzą nas na zewnątrz, od razu przychodzą. Mówią: „O mój Boże, kocham waszych ojców”.I teraz mam w głowie obraz tego, jakie zabawne byłoby to życie. Gdyby Johnny i Daniel musieli skończyć w jakiejś sytuacji przymusowego małżeństwa… Ojcowie… my też kochamy naszych ojców…”

Rozmyślając o spuściźnie serialu, Buchanan zauważył: „To szalona, ​​fajna, surrealistyczna rzecz, która teraz jest częścią naszego życia na zawsze. Wiecie, dopóki telewizja będzie istnieć i ludzie będą mogli oglądać serial”.Mouser powtórzył jego uczucia, dodając: „Zawsze będzie istnieć w naszych sercach. Ale tak naprawdę nauczyłem się tak wiele od Ralpha, a on był tak miły, gościnny i uprzejmy, że wciągnął mnie do swojego życia i pozwolił mi być częścią swojego świata poza kamerą. Jestem tak wdzięczny za to doświadczenie. Więc bardzo łatwo poczuć się jak w domu. I poczuć dumę i wdzięczność, gdy ktoś mówi: „O mój Boże, twój tata był moją ulubioną postacią”.Myślę sobie: tak, był”.

Buchanan rozwinął ich relacje z Macchio i Zabką, dzieląc się: „Tak, on jest [Macchio] najlepszy. A Billy [Zabka] robi to samo. Mam na myśli, że nawet wysłał do nas wszystkich SMS-y na Boże Narodzenie. Mhm-hmm. Ja na to: „Wesołych Świąt. Co robicie?”.Na przykład, dostaliśmy zdjęcia jego dzieci z prezentami”.Mouser zakończył dyskusję słowami: „Tak. To zdecydowanie rodzina. Tak”.

Źródło i obrazy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *