
Clair Obscur: Expedition 33 – nostalgiczny ukłon w stronę klasycznych gier JRPG
Clair Obscur: Expedition 33 czerpie inspirację z szeregu ukochanych gier JRPG, przywołując nostalgię złotej ery gatunku w latach 90.i na początku XXI wieku. Podczas gdy wielu deweloperów stara się odtworzyć tę magię, niewielu udaje się zainteresować mnie tak przekonująco, jak ten tytuł. Po około czterech godzinach z wczesną wersją moja intryga tylko się pogłębiła.
Wciągająca fabuła z unikalną przesłanką
Fabuła Clair Obscur: Expedition 33 koncentruje się wokół zagadkowej postaci znanej jako Paintress, która posiada przerażającą zdolność eliminowania każdego poniżej 33 roku życia poprzez namalowanie odpowiadającego jej numeru na niebie. Aby stawić czoła temu zagrożeniu, Expedition 33 wyrusza na misję zneutralizowania Paintress. Budowa, której doświadczyłem, ominęła wprowadzający segment w mieście Lumière, trafiając prosto w serce akcji. Krótkie podsumowanie wywołało sporo napięcia, szczególnie wokół starca, który atakuje Expedition, zadając pytania o jego istnienie w świecie pozbawionym osób powyżej 33 roku życia.

Eksploracja i wizualizacje
Przechodząc od razu do rozgrywki, Clair Obscur: Expedition 33 działa jako turowa gra RPG, łącząc elementy zarówno klasycznych, jak i współczesnych gier tego gatunku. Mechanika eksploracji jest intuicyjnie zaprojektowana, zawiera lekkie platformówki i liczne ścieżki boczne, które prowadzą do potężnych wrogów strzegących cennego łupu. Podczas rozgrywki mogłem przemierzyć dwa imponująco rozległe środowiska, które były wizualnie angażujące i artystycznie wykonane.
Pierwszy obszar przypominał wąwóz położony na szczycie wzgórza, z pozostałościami francuskich struktur z początku XX wieku pośród formacji skalnych. Natomiast drugie środowisko, nazwane Flying Waters, przedstawiało żywą rafę koralową unoszącą się nad ziemią, zamieszkaną przez różne gatunki życia morskiego. To zestawienie stylów architektonicznych i fantastycznych elementów tworzy uderzającą estetykę, która wzbogaca świat gry.
Mapa świata warta odkrycia
Odkryłem ekscytującą cechę, jaką była mała wersja mapy świata, rzadko spotykana w nowoczesnych grach RPG. Ceniłem każdą chwilę spędzoną na eksploracji tej nostalgicznej mapy, która przedstawiała osobliwe struktury i ruiny inspirowane francuską Belle Époque, przywołując urok dioramy. Mocne połączenie fantastyki z kulturą francuską tworzy wizualnie urzekające środowisko gry.

Interakcje i występy postaci
Mapa świata służyła jako centrum, w którym mogłem odpocząć i zapisać postęp, a także doświadczyć przerywników filmowych z udziałem członków mojej drużyny, Gustave’a i Lune. Te interakcje były szczególnie angażujące, a Charlie Cox wcielił się w Gustave’a, nadając postaci teatralny charakter. Jednak występ Kirsty Rider jako Lune wyróżniał się dla mnie. Dynamika między dwiema postaciami prezentowała realistyczne dialogi wypełnione emocjonalną intensywnością. Jennifer English jako Maelle również oferowała silną obecność, dodając głębi fabule.
Ścieżka dźwiękowa gry jeszcze bardziej potęguje wrażenia immersyjne, dostosowując się do różnych środowisk, co jest szczególnie widoczne w efektownym motywie bitwy w Flying Waters.
Mechanika walki i personalizacja
Walka w Clair Obscur: Expedition 33 stawia na taktyczną synergię między członkami drużyny, przy czym maksymalna wielkość drużyny wynosi trzy. W wersji demonstracyjnej kontrolowałem Gustave’a, Lune, a później Maelle. Styl walki Gustave’a łączy w sobie ataki wręcz i dystansowe, a jego mechaniczne ramię pozwala mu uwalniać niszczycielskie zdolności. Lune, postać zorientowana na magię, może manipulować żywiołowymi „plamami” zebranymi z jej zaklęć, aby zmieniać ich efekty, promując strategiczną elastyczność.
Maelle dołącza do walki później, biegła w przełączaniu się między trzema postawami, aby wykonywać potężne kombinacje. Wyłoniła się jako kluczowy zadający obrażenia, podczas gdy prosta mechanika systemu przeładowania Gustave’a i plam Lune’a sprawiły, że walka była angażująca i dynamiczna.

Systemy ulepszeń i elastyczność
Pokonywanie wrogów zapewnia punkty doświadczenia, które można swobodnie przydzielać, aby zwiększyć statystyki postaci. Clair Obscur oferuje solidny system drzewka ulepszeń, umożliwiający personalizację postaci, co wydaje się być głównym celem nadchodzącej wersji. Gracze mogą zdecydować się na redystrybucję punktów, umożliwiając eksplorację różnych buildów. Co ciekawe, atrybuty broni są różne, odblokowując unikalne pasywne umiejętności wraz ze wzrostem poziomu postaci.
Wprowadzenie Pictos, wyposażenia zapewniającego wzmocnienia statystyk i pasywne bonusy, wzbogaca rozgrywkę. Każda postać może wyposażyć się w trzy Pictos, co zwiększa strategie walki o dodatkowe warstwy złożoności. Wykorzystałem te ulepszenia, tworząc kombinacje, które pozwoliły mi na efektywne łączenie ataków, utrzymując rozgrywkę o wysokiej akcji.
Wnioski: Obiecująca nowa przygoda
Podsumowując, Clair Obscur: Expedition 33 zapowiada się na wyjątkowy tytuł, który harmonijnie łączy klasyczne inspiracje z innowacyjną mechaniką rozgrywki. Bogata narracja dotycząca Paintress i losów Lumière zapewnia przekonującą podstawę, która utrzymuje zaangażowanie graczy. Dzięki oszałamiającej grafice i dobrze opracowanej atmosferze moje podekscytowanie oficjalną premierą gry 24 kwietnia 2025 r.— na PlayStation 5, Xbox Series X i PC za pośrednictwem Steam — jest namacalne.
Dodaj komentarz ▼