W moich poprzednich dyskusjach śmiało ogłosiłem, że Iron Man 3 zasługuje na miano filmu bożonarodzeniowego, a jaka lepsza okazja niż dziś, by się w niego zagłębić? Na tle okresu świątecznego z pewnością się kwalifikuje!
Reżyserowany przez Shane’a Blacka film zabiera widzów w emocjonalną podróż z Tonym Starkiem, granym przez Roberta Downeya Jr. Po chaosie bitwy o Nowy Jork Tony zmaga się ze swoimi lękami. Utknąwszy w małym miasteczku z niesprawnym kombinezonem, staje przed trudnym zadaniem zmierzenia się ze swoją śmiertelnością, jednocześnie udaremniając plany złowrogiego Aldricha Killiana, granego przez Guya Pearce’a.
Jeśli ktoś jest skłonny zaklasyfikować Szklaną pułapkę jako świąteczną klasykę, to jestem głęboko przekonany, że to samo można odnieść do Iron Mana 3. Co więcej, można argumentować, że ten film wyróżnia się jako jeden z najlepszych wpisów w Marvel Cinematic Universe (MCU). Podczas gdy niektórzy fani mogą mieć problem z jego mroczniejszymi podtekstami, ja interpretuję tę eksplorację jako głęboką refleksję nad charakterem Tony’ego Starka.
Często czujemy głęboką więź z filmami, które określamy jako „filmy świąteczne”, co czasami może prowadzić do znoszenia nijakich wyborów zamiast przyjęcia różnorodności w naszym świątecznym oglądaniu. Nie każdy chce co roku oglądać te same tradycyjne ulubione filmy, więc dlaczego nie rozszerzyć swojego repertuaru o filmy związane ze świętami, takie jak Iron Man 3 ?
W tej odsłonie postać Harley Keener, grana przez Ty Simpkinsa, tworzy nieoczekiwany sojusz z Tonym Starkiem. Ich związek uosabia istotę tego, co powinien reprezentować film świąteczny. Nie tylko rozwijają znaczącą więź, ale film kończy się również tym, że Tony życzy wszystkim Wesołych Świąt. Ta dynamika ojciec-syn jest kluczowa dla narracji.
Do tego momentu w serialu Tony Stark nie przyjął roli ojca, pozostając beztroskim playboyem, którego rozpoznaliśmy. Jednak obecność Harley katalizuje dla niego transformacyjne doświadczenie.
Odkrywanie ducha Bożego Narodzenia poprzez Tony’ego Starka
Obserwowanie ojcowskiej strony Tony’ego Starka samo w sobie wydaje się świątecznym cudem. W połączeniu z jego wewnętrznymi zmaganiami w całym filmie, doświadczenie to rezonuje z duchem klasycznych opowieści świątecznych, przypominając It’s a Wonderful Life . Tak jak George Bailey, grany przez Jimmy’ego Stewarta, stawia czoła przytłaczającym wyzwaniom życiowym, tak samo Tony Stark. Przez chwilę zastanawia się, jak wyglądałoby życie, gdyby nie był Iron Manem.
Oczywiście, ostatecznie musi powrócić do swojej bohaterskiej roli, aby uratować Pepper Potts (Gwyneth Paltrow), jednak idea alternatywnej rzeczywistości jest bardzo widoczna. Proponuję zachwycający podwójny seans tych dwóch filmów, przedstawiając przekonujący argument za tym, aby oba znalazły się w centrum rodzinnych tradycji oglądania.
Istotą tej dyskusji jest to, że w te Święta Bożego Narodzenia można cieszyć się różnymi filmami gatunkowymi. Nie ma potrzeby ograniczania się do tych samych starych tytułów. Jeśli chcesz powitać Tony’ego Starka w swoim świątecznym repertuarze, w pełni popieram tę decyzję. Podziel się tym ze swoją mamą — doceni moje poparcie. W końcu, kto może oprzeć się filmowi Roberta Downeya Jr.?
Dodaj komentarz