
Przegląd Bleach’s Grand Revival
- Bleach Thousand Year Blood War osiągnął niespotykany sukces, bijąc rekordy oglądalności i zyskując uznanie krytyków.
- Spadek popularności anime w połowie pierwszej dekady XXI wieku wywołał plotki o jego anulowaniu, ale w rzeczywistości serial zawieszono.
- Powrót Bleacha odświeżył sprzedaż produktów, zainspirował do tworzenia nowych treści i umocnił lojalną grupę fanów.
Spis treści
Po ukończeniu trzeciej części Bleach Thousand Year Blood War jest jedną z najbardziej niezwykłych historii powrotu w branży anime. Kiedyś obiekt drwin przez ponad dekadę, nękany negatywnym dyskursem i złą reputacją, Bleach z powodzeniem odzyskał swój status, rozbijając oczekiwania publiczności i krytyków w środowisku anime.
Tite Kubo, twórca, utrwalił swoją spuściznę jako jeden z czołowych artystów mangi swojego pokolenia, a jego prace są uznawane za klasykę. Zanurzmy się w burzliwej dekadzie, którą przetrwał Bleach, prowadząc do jego odrodzenia jako tytana anime. Ta opowieść jest przykładem najbardziej znaczącego powrotu, jakiego kiedykolwiek doświadczyło anime.
Wielka Trójka
Rozbijanie mitów



W połowie lat 2000. One Piece, Naruto i Bleach utworzyli „Wielką Trójkę” anime — erę zdefiniowaną przez ich dominację w publikacji Shōnen Jump i ich znaczną globalną bazę fanów. Wspólnie ukształtowali obecną społeczność anime, łącząc się z milionami widzów, którzy pozostali oddani tym seriom jako dorośli, torując w ten sposób drogę dla kolejnych hitów, takich jak My Hero Academia, Black Clover i Jujutsu Kaisen .
Jednak pod koniec lat 2000. i na początku 2010. Bleach zaczął tracić popularność. Nadal będąc liderem sprzedaży, jego popularność spadła w porównaniu do jego odpowiedników ze względu na rosnącą powszechność odcinków wypełniających. Doprowadziło to do postrzegania na Zachodzie, że Bleach traci impet, szczególnie w porównaniu do One Piece i Naruto, które nadal się rozwijały.
Ostatecznie anime zostało wstrzymane po łuku Fullbring, a łuk Thousand-Year Blood War zyskał popularność w mandze. Studio Pierrot podjęło decyzję o wstrzymaniu produkcji, zamiast ryzykować dalsze obniżenie swoich i tak już słabych ocen wypełniaczami. Jednocześnie Kubo zmagał się z problemami zdrowotnymi, co podsycało spekulacje i zamieszanie dotyczące przyszłości serialu, a wielu fanów błędnie uważało, że Bleach został anulowany.
W miarę rozwoju fabuły Tysiącletniej Krwawej Wojny w mandze, Kubo zmagał się z problemami z tempem akcji i decyzjami artystycznymi, co doprowadziło do upadku serii, co skłoniło niektórych fanów Wielkiej Trójki do odcięcia Bleacha od jego niegdyś pożądanej pozycji obok One Piece i Naruto.
Sytuacja zaostrzyła się, gdy YouTuber Super Eyepatch Wolf uruchomił krytyczny film zatytułowany The Fall of Bleach , który propagował nieprawdziwe informacje na temat serii. Treści te zyskały popularność dzięki dużej liczbie obserwujących, co jeszcze bardziej zaszkodziło reputacji Bleach. Chociaż liczni twórcy treści próbowali przeciwstawić się tym twierdzeniom, negatywność utrzymywała się, co prowadziło do kpin zarówno z serialu, jak i jego lojalnej społeczności fanów.
Odrodzenie Bleacha
Fani usprawiedliwieni



Plotki o potencjalnym wznowieniu anime Bleach zaczęły krążyć w latach 2017-2018, tuż po zakończeniu mangi. Spekulacje osiągnęły szczyt podczas wydarzenia z okazji 20. rocznicy Bleach w marcu 2020 r., kiedy potwierdzono, że wątek Thousand-Year Blood War otrzyma adaptację anime — wywołując falę ekscytacji i nostalgii wśród fanów na całym świecie.
Do grudnia 2021 r. kolejne zwiastuny i materiały promocyjne rozpaliły oczekiwania, co sprawiło, że fani zaczęli się cieszyć, ponieważ adaptacja miała zostać wydana w październiku 2022 r. Spostrzeżenia ujawniły, że różni weterani branży, w tym sam Kubo, byli ściśle zaangażowani w ożywienie cenionej serii, obalając mit, że Bleach został trwale odłożony na półkę.
Premierowy odcinek został wyemitowany przy aplauzie krytyków, prezentując oszałamiającą animację i reżyserię. Podczas gdy pojawiły się pewne obawy co do spójności jakości w kolejnych odcinkach, odcinek 6 — przedstawiający kulminacyjną bitwę między kapitanem Yamamoto i Yhwachem — zapewnił fanów, że serial wyraźnie wrócił na właściwe tory. Ta epicka konfrontacja była przykładem podwyższonej jakości produkcji, którą obiecało wznowienie.
Fani mogli podziwiać liczne sceny i rozwój postaci, których pierwotnie brakowało w mandze, co pozwoliło na głębsze opowiadanie historii. Bleach Thousand Year Blood War Part One odniósł ogromny sukces, ściśle trzymając się mangi, a jednocześnie kusząc widzów dodatkowymi warstwami narracji.
Bezprecedensowy powrót
Bleach na fali wznoszącej



Gdy pierwsza część zyskała popularność, na rynku pojawiła się szersza gama produktów, skutecznie przywracając obecność Bleach w całej Japonii. Billboardy ozdobione Ichigo i innymi kultowymi obrazami stały się powszechne, gdy nowe pokolenie fanów przyjęło serię. To odrodzenie nie tylko ożywiło istniejące fandomy, ale także przyciągnęło niezliczoną liczbę nowych osób, które chciały doświadczyć tego zjawiska na własnej skórze.
Wraz z premierą Bleach Thousand Year Blood War Part Two, oczekiwania publiczności sięgnęły zenitu w kwestii przedstawienia Squad Zero, którego obecność w mandze była rozczarowująca. Adaptacja anime na nowo przedstawiła ich konflikt z Quincy Royal Guard, znacznie zwiększając głębię bitwy, prezentując choreograficzne sekwencje walki, które oczarowały widzów, w tym wielkie ujawnienie potężnego Bankai Senjumaru Shutary.
Co więcej, rozszerzenie łuku postaci Uryuu Ishidy podniosło nadzieje fanów na jego kluczową rolę w fabule. Ulepszone sceny pokazały ewolucję jego postaci, rozwiewając początkowe rozczarowania dotyczące jego wkładu w oryginalną historię.
Ekscytujące wydarzenia miały miejsce nie tylko w anime. Zapowiedzi na Anime Expo 2020 ujawniły wyczekiwaną Bleach Rebirth of Souls , bijatykę 3D, która oznacza powrót Bleach do gier konsolowych po 13 latach. W przeciwieństwie do wielu ostatnich adaptacji, gra ta zyskała uznanie za misternie zaprojektowane mechanizmy walki i imponującą grafikę, szybko przykuwając uwagę fanów spragnionych ulepszonego doświadczenia.
Pęd przeniósł się na niedawne wydanie Bleach Thousand-Year Blood War Part 3, które zaadaptowało pierwszy segment Wandenreich Arc. Ostatnie odcinki anime zostały szybko docenione za wprowadzenie znaczących elementów fabuły i ekscytujących bitew, których nie poruszono w oryginalnej mandze, a oceny często przekraczały 9 na 10 na platformach recenzji.
Odrodzenie Bleach wykracza poza zwykłą nostalgię; reprezentuje renesans dziedzictwa anime, które jest teraz potężniejsze i bardziej wszechstronne niż kiedykolwiek. Dzięki odnowionej fabule, rosnącemu rynkowi towarów i oczekiwaniu na nadchodzące wydarzenia w grach, seria potwierdziła zaangażowanie i pasję oddanej bazy fanów, zapewniając, że Bleach pozostanie żywą częścią krajobrazu anime przez wiele lat.
Dodaj komentarz