Pomimo suszy do tytułu Daniił Miedwiediew otwarcie opowiada o swoich zmaganiach, przyznając się do porażek w różnych turniejach z Novakiem Djokoviciem, Jannikiem Sinnerem i Carlosem Alcarazem.
Mimo mocnego początku zeszłorocznego sezonu Miedwiediew nie był w stanie powtórzyć swojego sukcesu. Miał passę zwycięstw, ostatecznie wygrywając Italian Open. Od tego czasu nie był jednak w stanie poprawić swojego dorobku, w kilku finałach mu się to nie udało.
Czwarta pozycja na świecie została pokonana przez Djokovica w finale US Open, Sinner w finałach w Wiedniu i Pekinie oraz ponownie w meczach o tytuł Australian Open 2024. Niedawno Miedwiediew poniósł kolejną porażkę, tym razem drugi rok z rzędu z Alcarazem w finale Indian Wells.
Ponadto Jannik Sinner po raz pierwszy zakończył próbę obrony tytułu byłego nr 1 świata w półfinale Miami Open. Włoch odniósł zwycięstwo 6:1, 6:2, co oznaczało jego piąte z rzędu zwycięstwo nad Miedwiediewem.
Pomimo niedawnej porażki Daniił Miedwiediew był przesłuchiwany w związku z brakiem tytułów od czasu zwycięstwa w Rzymie w zeszłym roku. W odpowiedzi 28-latek przedstawił nowy punkt widzenia, podkreślając, że jego porażki w finale miały miejsce z tak mocnymi przeciwnikami, jak Novak Djokovic, Carlos Alcaraz i Sinner.
„No cóż, to zależy, bo, wiesz, staram się grać w najlepszych turniejach na świecie. Myślę, że jeśli będziemy patrzeć na turniej po turnieju, to wiesz, przegrywam z dużymi graczami” – powiedział Danił Miedwiediew na konferencji prasowej po meczu.
Rosyjski zawodnik pokazał także silną determinację, by stawić czoła wyzwaniom postawionym przez wspomniane trio, uznając znaczenie doskonalenia swojej gry, zarówno pod względem mentalnym, jak i technicznym.
„Byłem w kilku finałach i przegrałem z Sinnerem, Djokoviciem i Alcarazem i na pewno chcę ich pokonać i, powiedzmy, być od nich lepszy. Nie udało mi się jednak tego zrobić i muszę nad tym popracować zarówno mentalnie, jak i tenisowo” – dodał.
Daniil Miedwiediew: Równowaga ilości i jakości w selekcji turniejowej
Daniił Miedwiediew ujawnił swoje plany na sezon ziemny, stwierdzając, że przed wyjazdem na French Open weźmie udział w turniejach Masters 1000 w Monte-Carlo, Madrycie i Rzymie. Zdawał sobie sprawę, że na jednym z tych prestiżowych wydarzeń jest trudne zadanie, jakim jest zapewnienie sobie pierwszych mistrzostw w sezonie.
Mimo to czwarty na świecie zawodnik dał jasno do zrozumienia, że skupia się na rywalizacji w turniejach najwyższej klasy, a nie tylko na zdobywaniu tytułów na imprezach ATP 250.
„Wiesz, na przykład, na mączce zagram w Monte-Carlo, Rzymie, Madrycie, Rolandzie Garrosie. Zdobycie tam tytułu może być trudne, ale wiesz, tak, gdybym grał w dziesięć turniejów ATP 250 rocznie, prawdopodobnie zdobyłbym kilka tytułów” – powiedział na tej samej konferencji prasowej.
„Nigdy nie bądź zbyt pewny siebie, ale jestem pewien, że byłbym w stanie, ale staram się grać w najlepszych turniejach na świecie” – dodał.
Pomimo rozczarowania Miedwiediew przyznał, że na początku tego miesiąca stracił szansę na walkę o tytuł Dubai Tennis Championships. W półfinale w prostych setach został pokonany przez Ugo Humberta.
„Dubaj był dobrą okazją. Humbert zagrał dobrze. Nie udało mi się tego zrobić. Tak, mam nadzieję, że uda mi się je zdobyć w tym roku” – powiedział Danił Miedwiediew.
Dodaj komentarz