
W społeczeństwie, w którym niezliczona liczba kobiet doświadczyła niesprawiedliwości niesłusznych wyroków skazujących, stronniczych procedur sądowych i błędnych ocen charakteru, zadziwiające jest, że użytkownicy TikToka jednoczą swoje poparcie dla Casey Anthony. Jej ponowne pojawienie się w mediach społecznościowych jako tak zwanej „prawniczki” wzbudza zdziwienie i skłania do wnikliwej analizy.
Po dłuższej nieobecności Anthony niespodziewanie powróciła na TikToka, ogłaszając swoje ambicje w przestrzeni cyfrowej. Wezwanie do obserwujących, aby zasubskrybowali jej płatny Substack, którego cena wynosi 10 USD miesięcznie, sprawiło, że stała się głosem swojej zmarłej córki, społeczności LGBTQ+ i kobiet w ogóle. W swoich filmach na TikToku stara się zdystansować od swojej niesławnej przeszłości, mając nadzieję, że od jej procesu o morderstwo minęło wystarczająco dużo czasu.
Co ciekawe, w 2008 roku Anthony stanęła przed zarzutem morderstwa pierwszego stopnia za śmierć swojej 2-letniej córki, Caylee. Po tym, jak matka zgłosiła zaginięcie Caylee, Anthony twierdziła, że nie widziała córki od miesiąca, co sugerowało porwanie, ale nigdy nie skontaktowała się z organami ścigania w tym krytycznym momencie. Chociaż została uniewinniona z zarzutu morderstwa, Anthony spędziła cztery lata w więzieniu z powodu wielokrotnych zarzutów podania policji fałszywych informacji. Wymyśliła wiele kłamstw, w tym całkowicie niepotwierdzoną historię o zatrudnieniu niani, Zenaidy Fernandez-Gonzalez, którą oskarżyła o porwanie córki. Dla wielu wydaje się, że Anthony uniknęła skazania za morderstwo jedynie z powodu niewystarczających dowodów, jednak jej brak zgłoszenia zaginięcia Caylee jest oznaką zaniedbania, które jest równie niepokojące.
Kontrowersyjny powrót Caseya Anthony’ego na TikToka
Nic dziwnego, że wyprawa Anthony’ego na TikToka wywołała znaczną reakcję, a niezliczeni twórcy zamieścili posty upamiętniające Caylee i namawiali Anthony’ego do opuszczenia platformy. Jednak ku zdziwieniu wielu osób wyłoniła się frakcja zwolenników. W ciągu kilku dni Anthony zgromadziła ponad 60 000 obserwujących na TikToku i około 2800 płatnych subskrybentów swojego Substacka. Oprócz obserwowania jej, niektórzy użytkownicy publicznie jej bronili, twierdząc, że jest niewinna i twierdząc, że monetyzacja jej historii w mediach społecznościowych nie jest problematyczna.
@westonwwolfe Casey Anthony jest niewinną istotą ludzką, dajcie jej spokój! #caseyanthony
@bigbleach „winniśmy jej przeprosiny” źle napisałeś słowo „cela więzienna”, kochanie! #fyp
@agirlnamedmikee Odpowiadając na @click.click.83 Było tak wiele dowodów. System sprawiedliwości zawiódł to dziecko.#Caylee


Debata ze zwolennikami Anthony często wydaje się daremna; albo rozpoznaje się problem, albo pozostaje się nieświadomym. Chociaż oczyszczono ją z zarzutu morderstwa, ważne jest, aby zauważyć, że nadal uznano ją za winną składania fałszywych oskarżeń i utrudniania wymiaru sprawiedliwości. Konkretnie, niesłusznie oskarżyła niewinną kobietę i wykazała się zaniedbaniem, nie zgłaszając zaginięcia córki przez 30 dni. Trudno pogodzić się z tym, jak Anthony może jednocześnie twierdzić, że jest obrońcą kobiet, a wcześniej próbowała oszukać władze w kwestii bezpieczeństwa swojej córki.
Kontekst historyczny traktowania kobiet w systemie wymiaru sprawiedliwości
Przez ulotną chwilę zastanawiałam się nad wsparciem Anthony’ego, biorąc pod uwagę pilną potrzebę obrońców z osobistymi doświadczeniami w systemie sprawiedliwości. Wiele historii kobiet pozostaje nieopowiedzianych, często pomijanych w głównych dyskusjach.
Na przykład rozważmy przypadki takie jak Amanda Knox i Rosa Jimenez, które przez lata cierpiały z powodu niesłusznych wyroków skazujących. Tymczasem Brenda Andrews pozostaje w celi śmierci, będąc ofiarą stronniczości prokuratorskiej, a Karen Read staje w obliczu ponownych procesów w sprawie naznaczonej zaniedbaniem należytego procesu. Niesprawiedliwe traktowanie Amber Heard podczas jej procesu, spotęgowane zastraszaniem przez agresywne frakcje fanów, uwypukla szerszy problem systemowy.
Pośród tych uzasadnionych narracji, rażąco brakuje publicznego oburzenia lub orędownictwa. Widzimy różne przypadki, w których kobiety cierpiały z powodu ciężaru niesprawiedliwych ram prawnych, ale te, które naprawdę zasługują na uznanie, go nie otrzymują. W przeciwieństwie do Anthony, te kobiety nie są w pozycji, aby czerpać zyski ze swoich historii za pośrednictwem Substack lub TikTok. Zamiast poświęcać czas i energię na obronę Anthony, musimy wzmocnić głosy tych, którzy autentycznie odzwierciedlają zmagania i złe traktowanie, z jakimi borykają się kobiety w systemie wymiaru sprawiedliwości. Robiąc to, moglibyśmy wpłynąć na przyszłe sprawy i ostatecznie służyć jako znaczący orędownicy sprawiedliwości.
Dodaj komentarz